Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
maximus pisze:Mandaryna Rulezzzzzzzzzz!!!! Ważne że sie jej udaje w życiu!! Wszyscy jej zazdroszczą tak jak Michałowi!!
Maximusie wydaje mi sie ze ty za wszelka cene chcesz nas sprowokowac i rozpetac tu jakas wojne ale jak narazie Ci sie to nie udaje i mam nadzieje ze Ci sie to nie uda ...... mam do Ciebie prosbe ....... daj sobie spokoj.
Wielkie Pozdro
Ludzie jush sam temat zwala z nog jak mozna taka podrzedna gwiazdoreczke porownywac do Krola?? niom niepowiem wyglada nawet przyjemnie niom i tanczyc tesh niby potrafi ale to nie sa powody zeby mowic o niej "nastepczyni Michaela Jacksona" !!!
ghoust pisze:Ludzie jush sam temat zwala z nog jak mozna taka podrzedna gwiazdoreczke porownywac do Krola?? niom niepowiem wyglada nawet przyjemnie niom i tanczyc tesh niby potrafi ale to nie sa powody zeby mowic o niej "nastepczyni Michaela Jacksona" !!!
Kolego ale wydaje mi sie ze wszyscy robia sobie zarty z tego tematu a z twojej wypowiedzi wynika ze potraktowales to bardzo powaznie ......
Pozdrawiam
Oglądaliście występ Mandaryny w Sopocie? Jak go oceniacie?
Moim zdaniem dowiodła, ze nie umiec jednak śpierwac...cały jej występ to był ewidentny przerost formy nad treścią, tak zeby widz skupil uwagę na jej choinkowym stroju, i nie wsłuchiwal się za bardzo w fałszujący głos.
Eh...nigdy nie sądzilam ze TAKI talent będzie walczył o bursztynowego slowika.
Pozdrawiam wszystkich!!!
Michael is a beautiful soul.
A ja właśnie powiedziałabym na odwrót. Fakt, że z resztą wykonawców walczących dziś wieczorem się nie równa, ale myślałam, że będzie gorzej. Zdarzyło jej się pare razy okropnie zafałszować, ale ogółem nie było źle. No a strój... cóż... Mandaryna już taka jest. Strój Dody też nie był normalny. Jeśli chodzi o Bursztynowego Słowika, to stawiam na Piaska - przynajmniej jego występ najbardziej mi się podobał :) Za to po prostu nie mogę znieść Flinty. Słyszałam jak fałszuje, bo dawała kiedyś u mnie w mieście koncert... Tu się chyba bardzo starała. Wyratowała się jednak piosenką Dziwny Jest Ten Świat. Trzeba przyznać, że to jej się udało. Słowika Publiczności pewnie dostanie Doda; według mnie - zaraz po Piasku - śpiewała najlepiej.
kate pisze: według mnie - zaraz po Piasku - śpiewała najlepiej.
Trafnie to ujęłaś! Mi tym występem udowodniła, że jest najgorszą wokalistką na świecie jaką słyszałem w TV! Większość ludzi, którzy przeszła I etap Idola mają o niebo lepszy głos. Dzisiaj okropnie fałszowała. Rzadko kiedy trafiała w ton. Później broniła się cichym śpiewem w chórkach i chciała nadrobić dekoracją i tańcem. Nie zdziwie się, jak zajmie ostatnie miejsce. Jej miejsce to nie scena! Nawet Britney i Eminem mają lepszy głos.
Mandaryny w pewnym momencie aż szkoda mi było... Popłakała się... Sądzę, z niemocy, niestety. Na początku myślałem, że żartuje ze swojego wokalnego poziomu po pewnym nagraniu... A potem zaśpiewa tak, że zadziwi krytyków. Ale niestety. Może i jest dobrą tancerką - dziś nie mogłem się o tym niestety specjalnie przekonać, bo wiele nie tańczyła. Niech lepiej więc śpiewa z taśmy.
Krzysztof Kiljański śpiewał bardzo dobrze, z najbambitniejszym chyba repertuarem, ale czegoś mi brakowało. Nie był kompletnie szołmeński - coś, co na tym festiwalu jest obowiązkowe, ale niekoniecznie przecież na koncertach. Piasek z kolei chwilami mnie drażnił... Ot po prostu, raczej nie moje gusta. Ale nie można mu odmówić tego, że śpiewać potrafi. Ale to samo można powiedzieć o Dodzie!
Tak. Doda - Elektroda - Mensoda, jedna z najbardziej ekscentrycznych ostatnio polskich piosenkarek, podobała mi się najbardziej. Udowodniła, że śpiewać potrafi. I że potrafi zrobić show, co widać było najbardziej w "O mnie się nie martw". I że świetnie udaje głupią. I końcówka... tego się raczej nie spodziewałem. Jak na sopockie standardy, po prostu bardzo w porządku... Niech wygra!
Za Eweliną Flintą nie przepadam. Może nie tyle, co za głosem, ale za repertuarem... Właściwie "Dziwny ten świat" Niemena zaśpiewała dobrze, ale do oryginału baaardzo daleko. A piosenka konkursowa po prostu mi się nie spodobała.
Hmmmmmmmm ............. co tu napisac o naszej biednej Mandarynce ??
No wyszlo to zalosnie i mialem nadzieje ze potrafi jednak spiewac ale sie pomylilem ....... co do placzu ..... to juz tez czesto to widywalem ....hmmmmm...... a tak to niejaki Michal Wiesniewski tez tak lapal publicznosc ..... A wygra ...... DODA !!! :)
Wystep Mandaryny w Sopocie byl poprostu tragiczny :D kiedy slucha sie jej plyty to muzyka jest nawet wporzo ale jak jush zaspiewa na zywo to normalnie sluchac sie tego niedaje taka jest prawda :D moim zdaniem powinna skonczyc ze spiwaniem za zywo :D a co do festiwalu to bezwatpienia oba bursztynowe slowiki zgarnie Dodai Virgin :)
Jury nie powiedziało jej, że nie umie śpiewać. Pewnie czytałaś artykuł z Onetu, a tam przekręcili ten fragment. Zresztą co tu się dziwić, Onet jak to Onet