Podrosłam, wydoroślałam i spotkało mnie coś co można nazwać jakimś zrządzeniem losu. Bowiem kilka lat temu kiedy zaczęłam swoją pierwszą prace- grafika komputerowego, kolega z pracy powiedział do mnie,ze jestem podobna do Michaela Jacksona , nie wiem jak miałam się z tym czuć, i dlaczego tak powiedział ale fakt faktem powiedział. Wtedy nosiłam czarne włosy i czarne kurtki - taki był mój styl. Nie potraktowałam tego co powiedział na serio :). Aż w końcu kiedy wydarzyło się to co się wydarzyło poczułam jakbym była bohaterką The Butterfly Effect .
Jakby wszystko w moim umyśle wróciło, przeplatało się z tym co już było. Co o mnie powiedział kiedyś znajomy, jak bawiłam się z przyjaciółkach na jej przyjęciach i jak to się wszystko tak naprawdę zaczęło - mogę powiedzieć, ze to był przeogromny zwrot w moim życiu.
Teraz znów żyje dla niego i jestem z tego powodu bardzo szczęśliwa.
I właśnie dlatego tu jestem by dać coś z siebie dla Niego bo nie wątpliwie
na to zasłużył.
Pozdrawiam Wszystkich !!!!
