WROCŁAW - Spotkania w miejscu pamięci na Solnym
Bardzo się wszyscy staramy, żeby to miejsce upamiętniające Michaela wygladało jak najschludniej i najładniej - żadnych zwiędłych kwiatów, rozlanego wosku, zniszczonych zdjęć itp. Dopóki tak będzie, to nieoficjalnie władze miasta pozwalają nam na to - taką informację dostałam od jednego z pracowników służb porządkowych. Dlatego codziennie ktoś z nas robi tam generalne porządki. Chodzi o to, żeby znicze się paliły, kwiaty były zawsze świeże, zdjęcia nierozmyte przez deszcz... Kiedy był taki tydzień, że noc w noc lało jak z cebra, to można było się trochę przy tym narobić ;)
anula__1994 musisz chwilę poczekać zawsze. Nie zawsze tramwaj przyjedzie zgodnie z czasem itd. A dzisiaj była nas 3. :)
Kochany Michael, zapewne nie dostaniesz tego listu...
Kochany Michael, pisałam do Ciebie sto razy!
Kochany Michael, zamykam oczy i śpiewam do siebie. Śniąc jak śpiewasz dla mnie...
Michael, kocham Cię.
Kochany Michael, pisałam do Ciebie sto razy!
Kochany Michael, zamykam oczy i śpiewam do siebie. Śniąc jak śpiewasz dla mnie...
Michael, kocham Cię.
Rozumiem... tyle, że w dniu pogrzebu zostawiliśmy mnóstwo kwiatów, zniczy i zdjęć a podobno wszystko sprzątnęli jeszcze tej samej nocy.. :|
Po transmisji pogrzebu w kinotece duża część osób, w tym ja, udaliśmy się na tribute party. Chciałem pójść następnego dnia, żeby zrobić kilka zdjęć a jedna dziewczyna powiedziała mi, że wracając w nocy z imprezy nie widziała już niczego... A tamtej nocy nie padało. Wychodzi więc na to, że służby porządkowe w Wawie są nadgorliwe :/ Chociaż po piątkowym spotkaniu (26.06) zostawione przez nas rzeczy nie zostały sprzątnięte.
No nic. Fajnie, że we Wrocku macie takie miejsce gdzie nikt Wam nie stwarza problemów.
p.s. a gdzie to jest, bo nie znam Wrocławia? gdzieś w centrum czy przy starówce czy w bardziej 'kameralnym' miejscu?
Po transmisji pogrzebu w kinotece duża część osób, w tym ja, udaliśmy się na tribute party. Chciałem pójść następnego dnia, żeby zrobić kilka zdjęć a jedna dziewczyna powiedziała mi, że wracając w nocy z imprezy nie widziała już niczego... A tamtej nocy nie padało. Wychodzi więc na to, że służby porządkowe w Wawie są nadgorliwe :/ Chociaż po piątkowym spotkaniu (26.06) zostawione przez nas rzeczy nie zostały sprzątnięte.
No nic. Fajnie, że we Wrocku macie takie miejsce gdzie nikt Wam nie stwarza problemów.
p.s. a gdzie to jest, bo nie znam Wrocławia? gdzieś w centrum czy przy starówce czy w bardziej 'kameralnym' miejscu?
Przy rynku jest taki bardzo sławny plac - Plac Solny. Tam są kwiaty itd. I jest "Mała Iglica". To właśnie tam. :)
Wiele ludzi tamtędy przechodzi, ale nie aż tak dużo by ludzie to niszczyli...
Wiele ludzi tamtędy przechodzi, ale nie aż tak dużo by ludzie to niszczyli...
Kochany Michael, zapewne nie dostaniesz tego listu...
Kochany Michael, pisałam do Ciebie sto razy!
Kochany Michael, zamykam oczy i śpiewam do siebie. Śniąc jak śpiewasz dla mnie...
Michael, kocham Cię.
Kochany Michael, pisałam do Ciebie sto razy!
Kochany Michael, zamykam oczy i śpiewam do siebie. Śniąc jak śpiewasz dla mnie...
Michael, kocham Cię.
- anula__1994
- Posty: 267
- Rejestracja: czw, 12 mar 2009, 20:24
- Lokalizacja: Wrocław
Oj wiem, nic się nie stało ;]
Najpierw byłam po 17, jak najbardziej lało. Ale że akurat mi Heal The World w uszach grało, to tak stałam przed tym loczkiem, mokłam, ludzie się na mnie gapili, a ja stałam, mokłam, uśmiechałam się i wznosiłam głowę do nieba... Niesamowite. Naprawdę. Nawet nie wiecie ile we mnie energii nagle wstąpiło! Chciałam tańczyć, śpiewać, bawić się! Ale stwierdzałam, że to już byłby zbyt duży szok dla tych ludzi... ;]
Mówię Wam, naprawdę super przeżycie. Spróbujcie kiedyś. A o ciuchy się nie martwcie... Wyschną ;)
No a potem, po 18... Też postałam chwilkę, ale nagle rodzina sobie o mnie przypomniała i kazała wracać do domu, bo przecież leje! Oni to są szybcy naprawdę ;P
Najpierw byłam po 17, jak najbardziej lało. Ale że akurat mi Heal The World w uszach grało, to tak stałam przed tym loczkiem, mokłam, ludzie się na mnie gapili, a ja stałam, mokłam, uśmiechałam się i wznosiłam głowę do nieba... Niesamowite. Naprawdę. Nawet nie wiecie ile we mnie energii nagle wstąpiło! Chciałam tańczyć, śpiewać, bawić się! Ale stwierdzałam, że to już byłby zbyt duży szok dla tych ludzi... ;]
Mówię Wam, naprawdę super przeżycie. Spróbujcie kiedyś. A o ciuchy się nie martwcie... Wyschną ;)
No a potem, po 18... Też postałam chwilkę, ale nagle rodzina sobie o mnie przypomniała i kazała wracać do domu, bo przecież leje! Oni to są szybcy naprawdę ;P
'Wszyscy chcą zmieniać świat, ale nikt nie chce zmienić siebie.'
Lew Tołstoj
I'm gonna make a change.
Lew Tołstoj
I'm gonna make a change.
Dzisiaj wszystko wyglądało naprawdę pięknie! :)
Dzisiaj koło 17-18 bądźcie! Jeśli nikogo nie będzie, to należy poczekać chwilę. :)
Dzisiaj koło 17-18 bądźcie! Jeśli nikogo nie będzie, to należy poczekać chwilę. :)
Kochany Michael, zapewne nie dostaniesz tego listu...
Kochany Michael, pisałam do Ciebie sto razy!
Kochany Michael, zamykam oczy i śpiewam do siebie. Śniąc jak śpiewasz dla mnie...
Michael, kocham Cię.
Kochany Michael, pisałam do Ciebie sto razy!
Kochany Michael, zamykam oczy i śpiewam do siebie. Śniąc jak śpiewasz dla mnie...
Michael, kocham Cię.
xDDD
Dzisiaj ok 17-18 znowu się spotykamy.
Bądź tam o 17. Ja też będę. Możliwe, że się jednak chwilkę spóźnie, ze względu na tramwaje itd... :(
Dzisiaj ok 17-18 znowu się spotykamy.
Bądź tam o 17. Ja też będę. Możliwe, że się jednak chwilkę spóźnie, ze względu na tramwaje itd... :(
Kochany Michael, zapewne nie dostaniesz tego listu...
Kochany Michael, pisałam do Ciebie sto razy!
Kochany Michael, zamykam oczy i śpiewam do siebie. Śniąc jak śpiewasz dla mnie...
Michael, kocham Cię.
Kochany Michael, pisałam do Ciebie sto razy!
Kochany Michael, zamykam oczy i śpiewam do siebie. Śniąc jak śpiewasz dla mnie...
Michael, kocham Cię.
- anula__1994
- Posty: 267
- Rejestracja: czw, 12 mar 2009, 20:24
- Lokalizacja: Wrocław
- anula__1994
- Posty: 267
- Rejestracja: czw, 12 mar 2009, 20:24
- Lokalizacja: Wrocław
Będę dzisiaj na Solnym o 18 i mam do Was ogromną prośbę. Mógłby ktoś przynieść jedną obwolutę, koszulkę, folię (nie wiem jak to się profesjonalnie nazywa), gdyż ja mam remont i kompletnie nie mogę nic znaleźć... Z góry bardzo dziękuję ;)
'Wszyscy chcą zmieniać świat, ale nikt nie chce zmienić siebie.'
Lew Tołstoj
I'm gonna make a change.
Lew Tołstoj
I'm gonna make a change.
Oh, o której tam byłaś? :)
Ja dzisiaj przejeżdżałam koło Placu ok. 1.30 w nocy. Niestety nie zrobiłam zdjęć, ale powiem jedno...
To wygląda lepiej niż bosko i wspaniale! :)
Znicze cudnie oświetlają buźkę Majkela! <33
Ja dzisiaj przejeżdżałam koło Placu ok. 1.30 w nocy. Niestety nie zrobiłam zdjęć, ale powiem jedno...
To wygląda lepiej niż bosko i wspaniale! :)
Znicze cudnie oświetlają buźkę Majkela! <33
Kochany Michael, zapewne nie dostaniesz tego listu...
Kochany Michael, pisałam do Ciebie sto razy!
Kochany Michael, zamykam oczy i śpiewam do siebie. Śniąc jak śpiewasz dla mnie...
Michael, kocham Cię.
Kochany Michael, pisałam do Ciebie sto razy!
Kochany Michael, zamykam oczy i śpiewam do siebie. Śniąc jak śpiewasz dla mnie...
Michael, kocham Cię.