POGRZEB - Wyjątkowe Spotkanie [komentarze]
- sziszaczek
- Posty: 13
- Rejestracja: pn, 29 cze 2009, 13:53
- Lokalizacja: warszawa
Napisałam kilka emaili do mądrych ludzi z branży,
Pan Zbigniew Hołdys odpisał mi już po chwili, że "być może się zjawię :)"
Oczekuję jeszcze odpowiedzi od Marka Niedźwiedzkiego i Wojciecha Manna.
Jeśli znacie jakieś namiary do ... może Macieja Orłosia i innych, może Wy też zawiadomcie ich o tym pożegnaniu...
Pozdrawiam.
Pan Zbigniew Hołdys odpisał mi już po chwili, że "być może się zjawię :)"
Oczekuję jeszcze odpowiedzi od Marka Niedźwiedzkiego i Wojciecha Manna.
Jeśli znacie jakieś namiary do ... może Macieja Orłosia i innych, może Wy też zawiadomcie ich o tym pożegnaniu...
Pozdrawiam.
Przypomne Ci tylko, ze napisalaś na tym forum dwa posty z czego w jednym rzucasz sporo po czasie info o tym, co organizujecie z nieznana nikomu grupka fanów spotkanie, o którym nikt nic nie wie, a w drugim zarzucasz nam - ludziom, ktorzy tworza to forum i społecznośc fanów znacznie dluzej niż od zeszłego czwartku - nieudolność i brak kompetencji.Liza80 pisze:No gratuluje pomysłu w centrum przy metrze. Po pierwsze nie ma tam miejsca, po drugie jak to ma się odbyć? Zapalenie świeczek i koniec. Jest tu jakaś organizacja? TV, DVD, muzyka, miejsce itp?
Nie podoba mi sie to i nie zamierzam tego ukrywać.
To nie jest czas by sie dzielic na coraz mniejsze grupy i sie kłocic, ale uwazam takie zachowanie za nieodpowiednie. Mając jakis konkretny plan powinniscie skontaktowac sie z nami i dogadac ewentualne wspólne działania, a nie wyskakiwac z kolejnym pomysłem, ktory tylko miesza fanom w glowach.
...pzdr
siadeh_
"Look at my avatar and tell me once again:
are you sure that I'm wrong?"
* * *
MICHAEL JACKSON 1958-2009
are you sure that I'm wrong?"
* * *
MICHAEL JACKSON 1958-2009
- girlfriend
- Posty: 224
- Rejestracja: czw, 19 maja 2005, 12:19
- Lokalizacja: Toruń
- Tiger Lilly
- Posty: 153
- Rejestracja: czw, 18 paź 2007, 20:56
- Lokalizacja: Szczecin/Wrocław
W życiu bym nie wpadła na taką definicję mądrościmorenica pisze:ja mysle ze madrzy pojda za tlumem... i dolacza do nas

A tak poważnie-w tym dniu powinniśmy trzymac się razem by wspólnie pożegnac naszego idola. Rozumiem, że nie wszyscy mogą przyjechac do Warszawy, ale organizowanie kilku spotkań w jednym mieście naprawdę mija się z celem

Siadeh to może jakiś plan podasz, bo jak na razie to będzie grupa ludzi przed metrem w centrum w miejscu gdzie jest ciasno. Skoro Ty to organizujesz to proszę powiedzieć co przygotowaliście, czy ma to być tylko zgromadzenie, które ma sobie postać i potem iść.
Chcecie, żeby przyjeżdżali ludzie z Polski w jedno miejsce, chcecie by tylko była to Warszawa, ale oczywiście nie pomyśleliście o nastolatkach z dalszych miejscowości. Gdzie oni mają nocować? Co później robić? Jaki jest w ogóle plan tego przedsięwzięcia? Skoro jesteś tak doskonała w przygotowaniach to chyba coś takiego jest dokładnie zaplanowane?
Chcecie, żeby przyjeżdżali ludzie z Polski w jedno miejsce, chcecie by tylko była to Warszawa, ale oczywiście nie pomyśleliście o nastolatkach z dalszych miejscowości. Gdzie oni mają nocować? Co później robić? Jaki jest w ogóle plan tego przedsięwzięcia? Skoro jesteś tak doskonała w przygotowaniach to chyba coś takiego jest dokładnie zaplanowane?
kochana :) to tak specjalnie... bo ja sama jestem indywidualistka i chodze wlasnymi sciezkami....nigdy nei szlam za tlumem.. ale sa szczegolne sytuacje jak ta :) gdzie wlasnei ta definicja ma sens :)Tiger Lilly pisze:W życiu bym nie wpadła na taką definicję mądrościmorenica pisze:ja mysle ze madrzy pojda za tlumem... i dolacza do nas![]()
A tak poważnie-w tym dniu powinniśmy trzymac się razem by wspólnie pożegnac naszego idola. Rozumiem, że nie wszyscy mogą przyjechac do Warszawy, ale organizowanie kilku spotkań w jednym mieście naprawdę mija się z celem
tu slonce nei ma czasu na planowanei tego wszystkiego bo kiedy? mysle ze wielu z nas bedzie do pozna razem.... i ci mlodsi przeciez moga bcy z nami... a nie lazic samemu po wawie. to przeciez logiczne ze jesli ktos mlodszy do jakiejs grupy ludzi to nikt tej osoby nei przepedzi... a wrecz przeciwnieLiza80 pisze:Siadeh to może jakiś plan podasz, bo jak na razie to będzie grupa ludzi przed metrem w centrum w miejscu gdzie jest ciasno. Skoro Ty to organizujesz to proszę powiedzieć co przygotowaliście, czy ma to być tylko zgromadzenie, które ma sobie postać i potem iść.
Chcecie, żeby przyjeżdżali ludzie z Polski w jedno miejsce, chcecie by tylko była to Warszawa, ale oczywiście nie pomyśleliście o nastolatkach z dalszych miejscowości. Gdzie oni mają nocować? Co później robić? Jaki jest w ogóle plan tego przedsięwzięcia? Skoro jesteś tak doskonała w przygotowaniach to chyba coś takiego jest dokładnie zaplanowane?
ze wzgledu na nastolatki wlasnei jest to wczesna godzina aby mogli wrocic do domu...
Poza tym jak ktos nei moze jechac to sie organizuja grupki w innych miastach i tyle...
Agatta
- Jacksomanka
- Posty: 447
- Rejestracja: śr, 26 gru 2007, 23:37
- Lokalizacja: warszawskie okolice.
jakie to nie znane i irytujące.Siadeh to może jakiś plan podasz, bo jak na razie to będzie grupa ludzi przed metrem w centrum w miejscu gdzie jest ciasno. Skoro Ty to organizujesz to proszę powiedzieć co przygotowaliście, czy ma to być tylko zgromadzenie, które ma sobie postać i potem iść.
Chcecie, żeby przyjeżdżali ludzie z Polski w jedno miejsce, chcecie by tylko była to Warszawa, ale oczywiście nie pomyśleliście o nastolatkach z dalszych miejscowości. Gdzie oni mają nocować? Co później robić? Jaki jest w ogóle plan tego przedsięwzięcia? Skoro jesteś tak doskonała w przygotowaniach to chyba coś takiego jest dokładnie zaplanowane?
Siadeh_ od razu mówię że jesteś wspaniałą organizatorką, byle ci starczyło cierpliwości.
Ostatnio zmieniony czw, 02 lip 2009, 13:45 przez Jacksomanka, łącznie zmieniany 1 raz.
Koleżanko, chciałam Cię uświadomić, ze Siadeh_ jest moderatorką forum oraz organizatorką wszystkich zlotów MJPT od co najmniej kilku lat. - to raz.Liza80 pisze:Siadeh to może jakiś plan podasz, bo jak na razie to będzie grupa ludzi przed metrem w centrum w miejscu gdzie jest ciasno. Skoro Ty to organizujesz to proszę powiedzieć co przygotowaliście, czy ma to być tylko zgromadzenie, które ma sobie postać i potem iść.
Chcecie, żeby przyjeżdżali ludzie z Polski w jedno miejsce, chcecie by tylko była to Warszawa, ale oczywiście nie pomyśleliście o nastolatkach z dalszych miejscowości. Gdzie oni mają nocować? Co później robić? Jaki jest w ogóle plan tego przedsięwzięcia? Skoro jesteś tak doskonała w przygotowaniach to chyba coś takiego jest dokładnie zaplanowane?
Dwa,że w piątek 26-ego było jeszcze bardziej spontaniczne spotkanie(bo wynikło i odbyło się w ciągu 1 dnia), w tym samym miejscu - czyli przy Metrze Centrum, było bardzo dużo ludzi, była muzyka, nagłośnienie, media, kwiaty, zdjęcia, świece ,znicze i wszystko................
Teraz od dłuższego czasu podana jest informacja o tym wyjątkowym spotkaniu i uroczystościach pogrzebowych Michaela w Warszawie, ludzie mogą zaplanować przyjazd. Wiem,że przyjadą ludzie z Wrocławia, Szczecina, Lublina i innych miast........... Zawiadomione są media, napisane do kilku mądrych osób z branży (jak napisałam wyżej). I wszyscy zjadą właśnie tam = 10 minut piechotą od Dworca Centralnego, blisko Pałacu Kultury i Nauki = na plac przed Metro Centrum. Jeśli się nie pomieścimy w pewnym momencie, to zawsze można zrobić jakiś pochód i przejść w inne miejsce, ale myślę, że Siadeh_ już o tym pomyślała.
Z resztą, wcześniej, jak wspomniane było,
zgrupowanie jest o 11:20
przy gitarze Hard Rock Cafe, obok Złotych Tarasów (przy DC) dla tych, którzy nie znają Wawy ,
z resztą nie tylko tych.
I razem idziemy w wyznaczone miejsce na godzinę 12:00.
Pozdrawiam.
Liza80 pisze:Siadeh to może jakiś plan podasz, bo jak na razie to będzie grupa ludzi przed metrem w centrum w miejscu gdzie jest ciasno. Skoro Ty to organizujesz to proszę powiedzieć co przygotowaliście, czy ma to być tylko zgromadzenie, które ma sobie postać i potem iść.
Chcecie, żeby przyjeżdżali ludzie z Polski w jedno miejsce, chcecie by tylko była to Warszawa, ale oczywiście nie pomyśleliście o nastolatkach z dalszych miejscowości. Gdzie oni mają nocować? Co później robić? Jaki jest w ogóle plan tego przedsięwzięcia? Skoro jesteś tak doskonała w przygotowaniach to chyba coś takiego jest dokładnie zaplanowane?
przestań sie czepiać...co zorganizować w zaledwie 4 dni??? tu chodzi o to abyśmy RAZEM spędzili ten trudny dla nas czas...a ty sie zachowujesz jak najmądrzejsza osoba na świecie siadeh_ nie jedną impreze już organizowała i wie co z czym się je ty natomiast chyba niezupełnie...ale...po co my sie w ogóle tobą przejmujemy? nie chcesz- nie jedź, a siadeh_ niech robi swoje
Michael Jackson ma pogrzeb w niedzielę.
Każdy ma prawo chcieć spędzić ten czas jak uważa.
Ja chcę go spędzić z przyjaciółmi.
Mam nadzieję, że część ludzi mogę tak nazywać.
Chcę też poczuć, że coś zostaje zamknięte, nieuporządkowane emocje mi nie służą.
Kinga organizuje spotkanie fanów chcących wspólnie przeżyć ten moment, a nie imprezę.
A czytając niektóre posty zaczynam czekać na pytania, czy będzie catering...
Każdy ma prawo chcieć spędzić ten czas jak uważa.
Ja chcę go spędzić z przyjaciółmi.
Mam nadzieję, że część ludzi mogę tak nazywać.
Chcę też poczuć, że coś zostaje zamknięte, nieuporządkowane emocje mi nie służą.
Kinga organizuje spotkanie fanów chcących wspólnie przeżyć ten moment, a nie imprezę.
A czytając niektóre posty zaczynam czekać na pytania, czy będzie catering...
prosze was... naprawde... dopiero teraz zaczelam sie udzielac na forum.... i w takiej chwili powinnismy jednak chyba przemilczec zachowanai co niektorych.. bo komentujac napedzamy spirale nieporozumien zlosliwosci itd... a nawet neicheci do siebie...
ps. a to juz pewne ze w niedziele pogrzeb? ale to nei ten temat
ps. a to juz pewne ze w niedziele pogrzeb? ale to nei ten temat
Agatta