Ciało będzie wystawione na widok publiczny [PLOTKA]

O Michaelu rozmowy luźne.
Awatar użytkownika
Lucasso
Posty: 141
Rejestracja: pn, 04 lut 2008, 15:59
Lokalizacja: Szczecin

Ciało będzie wystawione na widok publiczny [PLOTKA]

Post autor: Lucasso »

CNN chwilę temu podała, że ciało Michael'a ma być wystawione na widok publiczny w Neverlandzie w piątek ...

Brzmi dziwnie, ale mogło by to znaczyć, że być może rodzina szykuje pogrzeb prywatny ... Sam nie wiem co o tym myśleć ...
Ostatnio zmieniony wt, 30 cze 2009, 19:58 przez Lucasso, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek
Awatar użytkownika
Shara
Posty: 69
Rejestracja: sob, 10 sty 2009, 0:33
Lokalizacja: Lublin

Post autor: Shara »

Jakoś dziwnie nie chce mi się w to wierzyć. Brzmi niewiarygodnie, nie wydaje mi się by Jacksonowie mieli na to pozwolić.
Obrazek
Awatar użytkownika
Marie
Posty: 515
Rejestracja: sob, 27 cze 2009, 11:02
Lokalizacja: Planet Earth

Post autor: Marie »

Modle się o to by nie wystawili jego ciała na widok publiczny.
Nie chcę tego widzieć.

Michael? Ten który śmiał się, mówił, biegał, tańczył, cieszył się teraz leżący w trumnie?

Nie poruszy się, nie powie nic.
Nie. Nie chcę tego oglądać..
Awatar użytkownika
SpookyMeg
Posty: 45
Rejestracja: sob, 27 cze 2009, 11:31
Lokalizacja: Gdańsk

Post autor: SpookyMeg »

Ani ja...świadomość , że on tam elży martwy...to zbyt straszne. Wolę go zapamiętac jako żywego , uśmiechniętego. Nawet jesli tak będzie , nie bede patrzec.
Mandey
Posty: 3414
Rejestracja: pt, 16 lis 2007, 20:14

Post autor: Mandey »

Cóż. Będzie najprawdopodobniej jak u Jamesa Browna było...
Pożegnały go znane osobistości, przemawiali m.in sam Michael, a dalsza ceremonia była prywatna, Przynajmniej ja nigdzie nie widziałem. Widok zapewne będzie wstrząsający... Musimy się sami zdecydować czy chcemy to oglądać.
Ja powiedziałem sobie, że tego nie zrobię, choć pewnie i tak gdzieś mi się to nawinie. Ale sam z własnej woli przed TV nie usiądę. :-/
Szukasz mnie? Znajdziesz mnie tutaj albo tutaj ;)
Awatar użytkownika
Marie
Posty: 515
Rejestracja: sob, 27 cze 2009, 11:02
Lokalizacja: Planet Earth

Post autor: Marie »

Mandey pisze:Cóż. Będzie najprawdopodobniej jak u Jamesa Browna było...
Pożegnały go znane osobistości, przemawiali m.in sam Michael, a dalsza ceremonia była prywatna, Przynajmniej ja nigdzie nie widziałem. Widok zapewne będzie wstrząsający... Musimy się sami zdecydować czy chcemy to oglądać.
Ja powiedziałem sobie, że tego nie zrobię, choć pewnie i tak gdzieś mi się to nawinie. Ale sam z własnej woli przed TV nie usiądę. :-/
Pewnie też mi się nasunie. Nie chcę oglądać tego tak jak Michael żegnał Browna. Przytulił go i pogłaskał. Nie chce nawet sobie wyobrażać jak ktoś będzie tak się żegnał z Michaelem.

Nie.
Nie powinni tego robić.
Awatar użytkownika
Daiana
Posty: 66
Rejestracja: pn, 31 paź 2005, 18:18

Post autor: Daiana »

no coz,my nie mamy na to wplywu,zrobia co ustala,nikt z fanow nie chce ogladac Michaela w trumnie,to jest ten najgorszy moment ktory nam uswiadomi ze Go stracilismy bezpowrotnie,to naturalne ze nikt z nas nie chce tego...
Awatar użytkownika
butterfly26
Posty: 208
Rejestracja: sob, 10 sty 2009, 20:30

Post autor: butterfly26 »

Ogladajcie CNN
Ponoć ma być transmisja z Michael Jackson Memorial z Apollo Theater
Ostatnio zmieniony wt, 30 cze 2009, 20:15 przez butterfly26, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Daiana
Posty: 66
Rejestracja: pn, 31 paź 2005, 18:18

Post autor: Daiana »

to moze wrzucajmy tu informacje z ostatniej chcwili z CNN dla tych co nie moga ogladac???
Awatar użytkownika
butterfly26
Posty: 208
Rejestracja: sob, 10 sty 2009, 20:30

Post autor: butterfly26 »

Mówili że ponoć w cztartek ciało Michaela ma być przewiezione do jego dawnej posiadłości Neverland. Z tego co zrozumiałam w piątek ma być publiczny pogrzeb a w sobotę rodzinna prywatna uroczystość. Ale mówili także że nie są to informacje potwierdzone przez rodzine Michaela, a raczej pochodzą od osób z bliskiego otoczenia. Tak przynajmniej zrozumiałam... jakby co poprawcie mnie.
baśka_MJ4ever
Posty: 161
Rejestracja: pt, 16 sty 2009, 10:13
Lokalizacja: z Wrocławia

Post autor: baśka_MJ4ever »

Marie pisze:Nie.
Nie powinni tego robić.
pewnie ze nie powinni...ale wiesz, roznie to bywa...skoro Joe to powiedzial znaczy zepowiedzial to co wlasnie myslal i wcale nie zasanawial si enad tym jak berdzie sie czula rodzina na 'wystawieniu cila Michaela"...
Each morning I get up I die a little
Can barely stand on my feet
Take a look in the mirror and cry
Lord what you're doing to me


They say I'm goin' crazy...
Awatar użytkownika
Adam-__
Posty: 25
Rejestracja: pn, 29 cze 2009, 16:42
Lokalizacja: Nibylandia

Post autor: Adam-__ »

Wątpię żeby na wystawieniu ciała Michaela byli ci prawdziwi fani ,
tam będą raczej ci co nagle zaczeli się nim interesować
po jego śmierci :surrender: .
Bo prawdziwy fan, chce zapamiętać swojego idola
jak najbardziej szczęśliwego.
Obrazek
(do dalszej obserwacji)
Awatar użytkownika
Marie
Posty: 515
Rejestracja: sob, 27 cze 2009, 11:02
Lokalizacja: Planet Earth

Post autor: Marie »

Szczerze?
To wszystko wg mnie to jest jakiś cholerny koszmar!
Jednego dnia dowiaduje się, że on umarł, potem ludzie go żegnają, później jakieś sekcje zwłok, później te wszystkie zdjęcia z prób teraz testament, pogrzeb i już wystawianie ciała.

Czy ja śnie?
To wszystkie dzieje się tak szybko.
Ja nawet nie wierze, że on nie żyje a to wszystko mnie "goni".
Awatar użytkownika
Adam-__
Posty: 25
Rejestracja: pn, 29 cze 2009, 16:42
Lokalizacja: Nibylandia

Post autor: Adam-__ »

Ja z całych sił staram się to jakoś ogarnąć,
Lecz ciągle widzę coś nowego , już nie daje rady ,
jeszcze w pełni nie pogodziłem z śmiercią Michaela
.Ciągle mam tak jakby napady płaczu.
A jak bym zobaczył mikiego W trumnie to juz bym nie wytrzymał.
To tylko takie moje smutki, nie mam się komu wygadac to gadam tutaj :/
Obrazek
(do dalszej obserwacji)
Karioka
Posty: 57
Rejestracja: sob, 27 cze 2009, 0:12

Post autor: Karioka »

Marie pisze:Oglądam mimo, że nic nie widzę przez łzy.
to tak ja
ain't no sunshine when he's gone...
1958-2009
ODPOWIEDZ