byłem! Stałem obok Mike , keam i jeszcze jednego kolegi, wszyscy byliście ubrani na czarno. Jakoś nie miałem odwagi zagadać , nie miałem ochoty na początku się rozryczałem jak leciało WATW ;/ Widać mój kawałek głowy na przedostatnim zdjęciu homesick (tył głowy, białoczarne okulary)
ja byłam, Agneta była, moich 2 kolegów,ale nie spotkaliśmy nikogo z forum. :( gdzie Wy staliście? proponuję,by w dzień pogrzebu ekipa z naszego forum spotkała się pod gitarą hard rock cafe i razem pódziemy tam gdzie będą uroczystości, ok?
When we meet again, I'll ask you how you're doing
And you'll say fine and ask me how I'm doing
And then I'll lie and I'll say ordinary, It's just an ordinary day.
Wczoraj po 16 na patelni stały jeszcze znicze i zdjęcia. Potem przyszła mega burza i powódź w tamtym miejscu :/ Także teraz już raczej nic tam nie ma ...
Bo gdy zabraknie wśród nas miłości, Kto powie jak naprawdę trzeba żyć ?
Spotkajmy się jutro aby uczcić pamięć Michaela.
Proponuję spotkanie przed Złotymi Tarasami, a konkretnie pod knajpą Hard Rock Cafe. Znam tam menagerkę, może uda mi się załatwić, żeby puścili kilka piosenek...
chciałabym przyjechać, ale raczej dopiero na ten pogrzeb. jak mieszkałabym w Warszawie nadal,to mogłabym być w każdej chwili, a tak 2 godziny drogi...
ale fakt faktem w dzień/noc pogrzebu musimy się forumowo spotkać, a w następnym tygodniu lub kiedyś spotkać się na Tribute party.