Piłka Nożna - Liga Mistrzów i reprezentacja

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
..::PIoTReK::..
Posty: 50
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 16:23
Lokalizacja: Kielce

Post autor: ..::PIoTReK::.. »

Ja bym dał Wiśle te 50% szans. Nie ma się co sugerować ostatnim meczem, bo to początek sezonu, więc dopiero ekipa się rozkręca. Mogli trafić lepiej, no ale żeby udowodnić swoją klasę, muszą wygrywać z klasowymi zespołami.
Awatar użytkownika
Willy
Posty: 1473
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Willy »

Yana pisze:Ja bym dała Wiśle 30% szans na pokonanie Panathinaikosu.
Myślę podobnie. No powiedzmy 35-40%. Panathinaikos to dobra europejska drużyna, może nie z tej najwyższej półki ale wciaż mocniejsza niż jakikolwiek polski team. Wiślakom udało sie uniknąć potęg takich jak Man. Utd. czy Inter więc samo losowanie należ ocenić jako dobre i w miarę szczęśliwe. Podobnie zreszta myślą Grecy, którzy to dwa razy trafiali na Polaków w Lidze Mistrzów. Raz w sezonie 96/97 ,kiedy to "Zielone Koniczynki" zmierzyły się z Legią Warszawa w ćwirćfinale tych rozgrywek wychodząc z dwumeczu zwycięsko (Legia - Panathinaikos 0:0 i 0:3), a następnie w 2000r. w eliminacjach do LM gdzie Polonia Warszawa rónież musiała uznać wyższość piłkarzy Panatkinaikosu. (Polonia - Panathinaikos 2:2 i 1:2). Nic więc dziwnego że Grecy są pewni swego. Największym atutem Wisły w tym dwumeczu może być fakt, iż krakowianie będa mieli już za sobą kilka kolejek ligowych, można więc zakładać ze będą lepiej zgrani, czego nie można powiedzieć o ich przeciwnikach.
No nic, będziemy trzymać kciuki za piłkarzy Engela, nigdy nic nie wiedomo , jak to mówią póki piłka w grze..... i może w końcu, po 8 latach doczekamy sie polskiej drużyny w tym elitarnym gronie.

P.S. Mam również nadzieję, że podobnie jak rok temu mecze eliminacyjne będzie można obejrzeć w sieci Multikino. :knuje:
Awatar użytkownika
Willy
Posty: 1473
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Willy »

No i jesteśmy po pierwszym eliminacyjnym meczu do Ligi Mistrzów. Wisła stanęła na wysokości zadania i po trudnym i emocjonującym meczu pokonała Panathinaikos 3 - 1. Za 2 tygodnie rewanż w Atenach, miejmy nadzieję że dwie bramki przewagi z pierwszego meczu wystarczą do uzyskania korzystnego wyniku i awansu do rundy grupowej Ligi Mistrzów. Trzymamy kciuki.

Wisła Kraków - Panathinaikos Ateny 3:1 (1:1)

Bramki: dla Wisły - Paweł Brożek (11), Kalu Uche (51), Tomasz Frankowski (69-głową); dla Panathinaikosu - Emmanuel Olisadebe (4).
Żółte kartki: Jakub Błaszczykowski, Radosław Sobolewski (Wisła), Emmanuel Olisadebe (Panathinaikos)
Sędziował: Claus Bo Larsen (Dania). Widzów: 12 000.
Awatar użytkownika
Yana
Posty: 512
Rejestracja: czw, 09 cze 2005, 15:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Yana »

Wprawdzie nie jestem kibicem Wisły, ale mimo to jestem mile zaskoczona wynikiem.
Willy pisze:miejmy nadzieję że dwie bramki przewagi z pierwszego meczu wystarczą do uzyskania korzystnego wyniku i awansu do rundy grupowej Ligi Mistrzów.
Też mam taką nadzieję, chociaż byłoby lepiej aby przewaga się zwiększyła.
Według mnie po tym meczu szanse Wisły na pokonanie Panathinaikosu w meczu rewanżowym rosną.
Michael is the best !!!
Awatar użytkownika
Dav20
Posty: 125
Rejestracja: pt, 12 sie 2005, 11:57
Lokalizacja: sie biora dzieci :P??

Post autor: Dav20 »

Willy pisze:No i jesteśmy po pierwszym eliminacyjnym meczu do Ligi Mistrzów. Wisła stanęła na wysokości zadania i po trudnym i emocjonującym meczu pokonała Panathinaikos 3 - 1. Za 2 tygodnie rewanż w Atenach, miejmy nadzieję że dwie bramki przewagi z pierwszego meczu wystarczą do uzyskania korzystnego wyniku i awansu do rundy grupowej Ligi Mistrzów. Trzymamy kciuki.

Wisła Kraków - Panathinaikos Ateny 3:1 (1:1)

Bramki: dla Wisły - Paweł Brożek (11), Kalu Uche (51), Tomasz Frankowski (69-głową); dla Panathinaikosu - Emmanuel Olisadebe (4).
Żółte kartki: Jakub Błaszczykowski, Radosław Sobolewski (Wisła), Emmanuel Olisadebe (Panathinaikos)
Sędziował: Claus Bo Larsen (Dania). Widzów: 12 000.

Ja uważam że Wisła ma szanse na awans do nastepnej rundy LM ale bedzie o to bardzo ciezko. Wynik 3:1 jest korzystny ale pamietajmy ze w tym sezonie juz Celtic przegral na wyjezdzie 5:0 a u siebie zabraklo mu tylko jednego gola do dogrywki.Z tego co sie orientuje to w Atenach kibice potrafia zgotowac prawdziwe pieklo druzynie przyjezdnej i obawiam sie ze Wisla moze nie podolac tej atmosferze.
Pomimo tego calym sercem jestem za krakowianami i mam nadzieje ze wszystko skonczy sie dobrze ;-)
Awatar użytkownika
..::PIoTReK::..
Posty: 50
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 16:23
Lokalizacja: Kielce

Post autor: ..::PIoTReK::.. »

Jeśli Wisła zagra tak jak w Krakowie (wyłączając błąd z 4 minuty) to awans jest prawie murowany. Ateńczycy nie mięli wiele do powiedzenia w ostatnim meczu i wątpie żeby ich publiczność przywróciła im na tyle sił, żeby wywalczyli awans. Miło byłoby oglądać polski klub w fazie grupowej LM, grając z najlepszymi Wisła sporo się nauczy i może niebawem będzie w stanie zagrozić europejskim potęgom. Trzymam mocno kciuki.


A tak apropo naszej ekstraklasy. Ostatnio odbył się mecz Korony Kielce z Pogonią Szczecin. Czy ktoś ze Szczcina i okolic była na meczu (Willy, Mazi??)?? Słyszałem że to najciekawsze spotkanie kolejki, i chciałbym usłyszeć waszą opinię. Szkoda że Korona przegrała, bo chyba nie zasłużyła sobie na taki wynik, mamy sporego niefarta co do sędziów, bo i w meczu z Odrą i z Pogonią popełnili straszne błędy. Kolporter musi jeszcze troche pograć, żeby wejść na obroty i wtedy pokaże klasę ;-)
Awatar użytkownika
Dav20
Posty: 125
Rejestracja: pt, 12 sie 2005, 11:57
Lokalizacja: sie biora dzieci :P??

Post autor: Dav20 »

..::PIoTReK::.. pisze:Jeśli Wisła zagra tak jak w Krakowie (wyłączając błąd z 4 minuty) to awans jest prawie murowany. Ateńczycy nie mięli wiele do powiedzenia w ostatnim meczu i wątpie żeby ich publiczność przywróciła im na tyle sił, żeby wywalczyli awans. Miło byłoby oglądać polski klub w fazie grupowej LM, grając z najlepszymi Wisła sporo się nauczy i może niebawem będzie w stanie zagrozić europejskim potęgom. Trzymam mocno kciuki.

No to jest prawda ze Atenczycy nie mieli wiele do powiedzenia ale trzeba tez zauwazyc ze Polskie druzyny maja to do siebie ze potrafia wygrywac w pieknym stylu a na nastepny dzien przegrac jak amatorzy z zawodowcami. A co do stwierdzenia ze niebawem bedzie wstanie zagrozic europejskim potegom to uwazam ze jeszcze wiele czasu musi uplynac az tak sie stanie.Jak narazie to taka Wisla pojedyncze mecze potrafi wygrywac ale nasz krajowy futbol jest zbyt biedny by mierzyc sie z taki potegami jak Real, Arsenal, Bayern ..... itd. .
Wiem ze jest to bardzo przykre ale zeby nasze polskie druzyny zaczely walczyc chocby z niemieckimi zespolami to uwazam ze wladze PZPN powinny zajac sie polska pilka a nie wlasnymi portfelami
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

Były czasy, że i ja się kiedyś piłką zachwycałam. W sumie to zachwycam się nadal, ale nie naszą polską. Bo i czym się tu zachwycać skoro poziom polskiej piłki jest delikatnie mówiąc niski, a do tego wyniki co drugiego meczu są ustalane poza boiskiem i to kto wygra zależy od wyłożonej przed meczem kasy. Mam nadzieję, że się to kiedyś zmieni. Ale póki co, za dużo tu korupcji i - patrząc na to oczami nie kibiców, ale ludzi obserwujących z boku, to co się dzieje na polskich stadionach - polska piłka to jeden wielki wstyd.
To pisałam ja, SUNrise :cool:
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Willy
Posty: 1473
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Willy »

..::PIoTReK::.. pisze: A tak apropo naszej ekstraklasy. Ostatnio odbył się mecz Korony Kielce z Pogonią Szczecin. Czy ktoś ze Szczcina i okolic była na meczu (Willy, Mazi??)?? Słyszałem że to najciekawsze spotkanie kolejki, i chciałbym usłyszeć waszą opinię. Szkoda że Korona przegrała, bo chyba nie zasłużyła sobie na taki wynik, mamy sporego niefarta co do sędziów, bo i w meczu z Odrą i z Pogonią popełnili straszne błędy. Kolporter musi jeszcze troche pograć, żeby wejść na obroty i wtedy pokaże klasę ;-)
Oczywiście że byliśmy. Mecz może nie stał na jakimś niebywale wysokim poziomie ale z pewnością był bardzo ciekawy ze względu na jego dramaturgię. Widzowie na stadionie jak i przed telewizorami nie mieli prawa się nudzić. Było wszystko, piękne bramki, rzut karny, czerwona kartka, radość jednych ,smutek drugich. Jeśli chodzi o sędziowanie hmm.., sędzia popełnił jeden kardynalny błąd, uznając bramke Ediego z pozycji spalonej, o to można mieć do niego pretensję, a właściwie do pana z chorągiewką. A tak, jeśli się mylił to w obie strony. Co się tyczy czerwonej kartki Hermaniego, arbiter miał pełne prawo ja pokazać, może i nie musiał tego robić ale z całą pewnością mógł. Nie zapominajmy że przy stanie 3-2 dla Pogoni podyktował Koronie zasłużony rzut karny, którego kielczanie nie potrafili wykorzystać. No i myślę że właśnie do siebie piłkarze Korony powinni mieć największe pretensje. Wasza drużna gra dobrą ,ciekawą i ladną dla oka piłkę tylko nie potrafi udokumentować tego w postaci zdobywanych goli. W Szczecinie stworzyliście sobie sporo sytuacji i gdybyście wykorzystali choć połowę z nich to trzy punkty powędrowałyby do Kielc, a tak zostały u nas. Pozdrawiam.


P.S. SUNrise wypowiada sie w dziale piłka nożna - koniec świata. :-)
Awatar użytkownika
Willy
Posty: 1473
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Willy »

No i po Lidze Mistrzów... :zly:


Wisła Kraków przegrała w Atenach po dogrywce z Panathinaikosem 1:4 (1:3, 0:0) w rewanżowym meczu trzeciej rundy kwalifikacyjnej piłkarskiej Ligi Mistrzów. Taki wynik oznacza awans greckiego zespołu do fazy grupowej LM, gdyż pierwszy mecz na własnym stadionie mistrzowie Polski wygrali 3:1. Wiśle pozostaje teraz walka w Pucharze UEFA.


Panathinaikos Ateny - Wisła Kraków 4:1 (3:1, 0:0)
Bramki: Nasf Morris (62-głową), Emmanuel Olisadebe (65-głową), Taeofanis Gekas (87), Ilias Kotsiois (114- głową) - Radosław Sobolewski (78).

Żółte kartki: Emmanuel Olisadebe, Sergio Conceicao, Dimitris Papadopoulos, Antony Seric, Ilias Kotsios, Mario Galinovic - Radosław Sobolewski, Tomasz Frankowski, Marek Penksa.
Czerwona kartka: Sobolewski (89, za drugą żółtą).
Sędzia: Mike Riley (Anglia). Widzów: ok. 60 000.
Awatar użytkownika
Yana
Posty: 512
Rejestracja: czw, 09 cze 2005, 15:13
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Yana »

Muszę przyznać, że mało brakowało. Chociaż za Wisłą nie przepdam to wczoraj się denerwowałam oglądając ten mecz.
Michael is the best !!!
Awatar użytkownika
THRILLER
Posty: 429
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:27
Lokalizacja: Poznań

Post autor: THRILLER »

Ja mecz o mało bym przegapił ale szybko zorientowałem się ze pokazują w TV coś ważnego jak usłyszałem sąsiada za ścianą rzucającego kurwami. Co do meczu to... mało brakowało... dokładnie 3 minut :(
Awatar użytkownika
Dav20
Posty: 125
Rejestracja: pt, 12 sie 2005, 11:57
Lokalizacja: sie biora dzieci :P??

Post autor: Dav20 »

No i stalo sie tak jak pisalem wynik 3:1 nie starczyl Wislakom do awansu ...... trudno sie mowi moze nastepnym razem :D Ja osobiscie ciesze sie ze nasz czarnoskory Polaczek strzelil gola i ze dostal powolanie do kadry ......
Awatar użytkownika
ghoust
Posty: 112
Rejestracja: wt, 22 mar 2005, 6:53
Lokalizacja: Bydzia

Post autor: ghoust »

Niom wielka szkoda ze Wisla odpadla fajnie byloby miec polski klub w lidze mistrzow niom ale trudno moze za rok im sie uda :) a co do powolania Olego na mecze z Austria i Walia to wcale niejest pewne ze zagra :d nawet niewiadomo czy na zgrupowaniu sie pojawi :D przeciez mamy napastnikow lepszych od niego a jemu napewno niebedzie sie podobalo siedzenie na lawce :D
Obrazek
Awatar użytkownika
Willy
Posty: 1473
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Post autor: Willy »

Klęska polskich drużyn w pucharze UEFA. Tylko jednemu z trzech klubów reprezentujących nas w tych rozgrywkach udało się awansować dalej, a była to dopiero niejako runda wstępna. Wisła Płock swój mecz z Grasshoppers Zurich ,co prawda wygrała ale o awansie zadecydował wynik pierwszego spotkania i dwie stracone bramki u siebie. A jeszcze na kilka minut przed końcem meczu Nafciarze prowadzili 3-1 i wtedy podzielili los swojej imenniczki z Krakowa ,najpierw tracąc zawodnika a potem drugą bramkę ostatecznie odpadając z rozgrywek. To nie był koniec przykrych wiadomości tego wieczora. Legia Warszawa rewanż z FC Zurich rozpoczęła bardzo obiecująco, odrabiając straty z pierwszego meczu już w 20 minucie. Potem było już tylko coraz gorzej i całe spotkanie zakończyło sie kompromitującym dla Warszawiaków wynikiem 4-1. I tak w pojedynku Zurich kontra Polska dwukrotnie lepsi okazali się Szwajcarzy. Trzeci polski team , Groclin Grodzisk zremisował bezbramkowo ze słowacką Duklą Bańska Bystrzyca, co pozwoliło mu awansować do następnej rundy rozgrywek, w której na pocieszenie po odpadnięcu z Ligi Mistrzów znajdzie się również Wisła Kraków. Losowanie par pierwszej rundy Pucharu UEFA odbędzie się dziś, o godzinie 13, w Monaco.

Wisła Płock - Grasshoppers Zurich 3:2
Awans: Grasshoppers Zurich
FC Zurich - Legia Warszawa 4:1
Awans:FC Zurich
Dukla Bańska Bystrzyca - Groclin Grodzisk Wlkp. 0:0
Awans:Groclin Grodzisk Wlkp.

Jeszcze jedna sprawa. Żaden z tych meczy nie był dostępny dla widzów za pośrednictwem jakiejkolwiek stacji TV. Jak się potem okazało, dobrze się stało bo zaoszczędziliśmy sobie niepotrzebnych nerwów(Wisla Płock), wstydu (Legia warszawa) i nie mieliśmy szansy się wynudzić(Groclin 0-0), ale na przyszłosć, mimo wszystko wolałbym aby panowie z Woronicza bardziej dbali o swoich abonentów.
ODPOWIEDZ