nie chodzi o to,że bał sie konferencji.Shulamitka pisze:więc tłumaczenie że powiedział tak bo się bał jest trochę..
Pomyśl z tej strony,że dotychczas cokolwiek zrobił czy powiedział było przekręcane i pisane tak aby Go oczernić, więc co miał się nie bać? po tylu latach? ja też bym się bała i to jak cholera, bo jeżeli przez tyle lat cie oczerniają i jada z wszystkim...to w końcu masz dość i boisz się powiedzieć jakiekolwiek zdanie. Dziekuję Mu za to,że sie pokazał ,tak wiem mało...każdy z nas czuje niedosyt, ale ludzie przecież zrobił jakiś ruch!!! nie siedzi sobie w tym cholernym domu w kapciach i w piżamce tylko przyjechał i oznajmił, że BĘDĄ KONCERTY...!!! czy to mało?...dla mnie to szczyt marzeń znaleźć sie na jednym z tych koncertów...potem mogę spokojnie wrócić do monotonności mojego życia, ale ze świadomością,że to co pragnęłam osiągnąć się spełniło, że człowiek którego cenię od kilkunastu lat dał mi te szansę zobaczenia Go live...a mógł przecież nas olać...nie dawać nic...zawsze mówiłam,że żałuje tego że gdy koncertował byłam za mała..że nigdy nie widziałam Jego największych hitów na własne oczy...a teraz jest mi dana ta szansa
THIS IS IT!!!