Koncerty

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
Klarison
Posty: 52
Rejestracja: czw, 06 wrz 2007, 20:13

Post autor: Klarison »

A 28 Października koncert Ich Troje w Łodzi w Teatrze Wielkim:)
Obrazek
Awatar użytkownika
homesick
Posty: 1239
Rejestracja: wt, 15 sty 2008, 14:35
Lokalizacja: spode łba

Post autor: homesick »

This Will Destroy You a taki sobie hamerykanski post-rockowy zespolik.

ale jakim cudem ich do jakiejs Tromby w Tczewie ponioslo to ja nie wiem naprawde ;p nawet bym poszla gdyby nie ten Tczew....no chyba ze Smooth zaprosi na polowanie na dziki czy cus ;>

http://muzyka.onet.pl/10173,1826121,newsy.html
'the road's gonna end on me.'
Awatar użytkownika
Smooth_b
Posty: 668
Rejestracja: pn, 16 lip 2007, 1:50
Lokalizacja: z Los Angeles

Post autor: Smooth_b »

O ZESZ [WULGARYZM]

Capsa stosuje dla wzmocnienia wrazenia respektu oraz w celu podkreslenia powagi sytuacji.
To jest czas na wyprowadzke. Ja z alternatywnej muzyki slucham tylko Linkin Park i jeszcze tego http://pl.youtube.com/watch?v=-hotjeKvovg
A na dziki mozna bez ograniczen polowac akurat od wrzesnia ale niestety na sarny juz w pazdzierniku nie mozna. Gupio.

Nie wiem nie wiem nie wiem co bede robic tej daty tym razem nie tylko dlatego ze jestem aspoleczna a dlatego ze dzis zalatwilam wazna sprawę z czego jestem uradowana jak dawno nie bylam i nie wiem jak to bedzie za tydzien.
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Lokalizacja: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

Obrazek

Kraftwerk w Krakowie, w byłej Hucie Sendzimira. Jestem dzieckiem Śląska i Małopolski, więc takie widoki przemykały mi w życiu i mam do nich chorawy pociąg. Ta przestrzeń, ta ilość stali, te wymiary. I siła miejsca. Wymarzone miejsce na koncert.
Koncert Kraftwerk odbywa się w ramach festiwalu prezentującego niemiecką muzykę eksperymentalną. Miastem przez tydzień zawładnęli nasi zachodni sąsiedzi. Koncerty odbywały się w filharmonii, w Muzeum Inż. Miejskiej, Fabryce O. Schindlera czy właśnie w Hali ocynkowni chemicznej.

Wpierw Kurt Weill, autor Opery Za 3 Grosze. Świetne teksty. Miks opery, jazzu i muzyki kabaretowej, kawiarnianej. Przerysowanie, pozorne emocje. Przykładem ironii muzycznej jest słynny fokstrot "Kanonensong" z Opery za trzy grosze, w którym makabrycznym wspomnieniom z wojny towarzyszy wesoła melodia fokstrota*. Słyszeliście Ballad Of The Soldier's Wife w interpretacji Marianne Faithfull? Albo What Keeps Mankind Alive Toma Waitsa, Surabaya Johnny Dagmar Krause czy The Ballad of Mac The Knife Stinga?

Obrazek

Niemcy musieli jakoś poradzić sobie z własnymi doświadczeniami wojennymi. Chyba najtrudniejszymi, bo jak przeżywać się jednocześnie w roli kata i ofiary? Muzyka stała się pomocna.

Później w programie pojawia się Hans Werner Henze- outsider, wciąż wspominający nazistowską traumę, nieco lewicujący, opluwany przez awagardę, bo mocno osadzony w tradycji. Pod prąd, gdy reszta szukała innego, by zaprzeczyć niemieckiemu grzechowi 2 wojen światowych i szukać nowej tożsamości.
Helmut Lachenmann zaskoczy. Owszem. Bo kto to widział, żeby skrzypek stukał w skrzypce, pianista szarpał struny, a klarnecista z dumą generował kiksy**.
Na dokładkę Heiner Goebbels i Wolfgang Rihm.
A następnie najważneijszy- Karlheinz Stockhausen- jeden z największych wizjonerów muzyki, traktujący ją jak zjawisko fizyczne. Kreujący dźwięki niczym z laboratorium. Niemiecka muzyka ekserymentalna niesie w sobie mnóstwo zagadek, zaskoczeń, intrygujacych tajemnic. Tu parę słów o człowieku, by się już nie powtarzać.

Obrazek

A na koniec gwiazda- Kraftwerk. Cóż za miejsce! Hala ocynkowni dawnej Huty Sendzimira na Nowej Hucie w Krakowie. Industrial w czystej postaci.
Najpierw zostaliśmy zapakowani do autobusów z napisem Sacrum Profanum, które zawiozły nas pod halę. Potem podążaliśmy długimi korytarzami, pełnymi różnych stukotów dochodzących z zewsząd. A potem ukazał się taki widok:

ObrazekObrazek

Stoisz wiec w takim miejscu, w poczuciu niecodzienności. Trochę jak na zebraniu tajemniczego zakonu; ciemno robi swoje.
I nagle widzisz cienie. Z głośnika wydobywa się niemecki głos. Rozbrzmiewa stechnicyzowana muzyka, z której pewnie Nietzsche byłby zachwycony. Muzyka będąca hymnem techniki, rozwoju przemysłu, autostrad, szybkich pociągów...
Zasłona się rozsuwa i twoim oczom ukazują się 4 mężczyźni. Starannie przyczesani albo zupełnie łysi, ubrani w uniformy. Mimika bez wyrazu, ciało niemal bez ruchu. I muzyka pełna prostej kalkulacji; zimna, techniczna. Jak bardzo ona uderza w fobie przed katastroicznymi końcami związanymi z rozwojem cywilizacyjnym, a mającymi być karą za eksploatację przyrody i ludzką pychę w stawianiu Bogu wyzwania (jak w historii z wieżą Babel), tak sami muzycy uderzają w archetyp złego, demonicznego Niemca, szczególnie chyba żywego w polskiej mentalności. Strach w sztuce bywa bardzo pociągający, a jak go przeżywasz właśnie poprzez kuturę, doświadczasz go w kontrolowany sposób, to bywa to bardzo ekscytujące.

Obrazek


*za: wikipedia
**za- program festiwalu
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Awatar użytkownika
malakonserwa
Posty: 634
Rejestracja: czw, 03 kwie 2008, 16:11
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post autor: malakonserwa »

No cóż, a ja jeszcze nie po, ale przed koncertem Herbiego Hancocka w P-niu... :happy:
Obrazek
Awatar użytkownika
BlackDimension
Posty: 301
Rejestracja: czw, 13 mar 2008, 16:11
Lokalizacja: Lublin

Post autor: BlackDimension »

Kaem dzięki za tę relację z koncertu Kraftwerk :-) klimat musiał być rzeczywiście niesamowity :) zwłaszcza jeśli organizatorzy zadbali o całą otoczkę
kaem pisze:Ta przestrzeń, ta ilość stali, te wymiary
- tak pachnące industrialem miejsce + surowa, "techniczna" muzyka ... zazdroszczę
Obrazek
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Lokalizacja: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

Dzięki. Wszystkie trzy koncerty miały identyczną setlistę. Znajomy powiedział, bo na wszystkich był.

Moje sugestie koncertowe na jesień:

04.10 Flykkiller, Kraków
11.10 Silver Mt. Zion, Wrocław
27.10 Tord Gustavsen, Chorzów
31.10 Andy+ Audrey, Kraków
15.10 Low, Chorzów
13.11 Lauryn Hill, Warszawa
23.11 Tricky, Kraków
30.11 Mercury Rev, Sosnowiec
02.12 AM Jopek+ Dhafer Youssef, Dąbrowa Górnicza
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Awatar użytkownika
malakonserwa
Posty: 634
Rejestracja: czw, 03 kwie 2008, 16:11
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post autor: malakonserwa »

02.12 AM Jopek+ Dhafer Youssef, Dąbrowa Górnicza
Z całym szacunkiem do Anny Marii a także (a może przede wszystkim?) Dhafera, ale chyba lepszą propozycja na ten dzień jest Herbie Hancock w Poznaniu ;-)
Obrazek
Awatar użytkownika
Speed Demon
Posty: 938
Rejestracja: pn, 09 kwie 2007, 23:17
Lokalizacja: Otwock

Post autor: Speed Demon »

malakonserwa pisze: Z całym szacunkiem do Anny Marii a także (a może przede wszystkim?) Dhafera, ale chyba lepszą propozycja na ten dzień jest Herbie Hancock w Poznaniu ;-)
Najlepszą propozycją na ten dzień jest Whitesnake w Stodole
Awatar użytkownika
Karolina
Posty: 477
Rejestracja: czw, 25 sty 2007, 18:27
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Karolina »

Popieram. ;-) Przegapić taki koncert? No ludzie... A jak komuś się chce, to dzień wcześniej występują w Berlinie z Alice'em Cooperem. Jakbym tylko mogła, to bym się wybrała.

Teraz coś się dzieje z trasą koncertową Thin Lizzy. W końcu nie wiem, czy się odbędzie ich koncert w Stodole.
Awatar użytkownika
homesick
Posty: 1239
Rejestracja: wt, 15 sty 2008, 14:35
Lokalizacja: spode łba

Post autor: homesick »

yeah!

Depeche Mode
23 maja 2009 Stadion Gwardii Warszawa!


http://www.livenation.pl/event/getEvent/eventId/337682/

jeszcze tylko jakies 8 miesiecy :party:
'the road's gonna end on me.'
Awatar użytkownika
kaem
Posty: 4415
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 20:29
Lokalizacja: z miasta świętego Mikołaja

Post autor: kaem »

W tę sobotę jest we Wrocku koncert Silver Mt. Zion. Wątpię by były jeszcze bilety, ale jak ktoś ma czas i możliwość, polecam w ciemno. Sam bardzo, bardzo żałuję, że mnie nie będzie- z powodu szkolenia w pracy.
Tymczasem już zarezerwowany bilet na Low w Chorzowie. I przymiarki na koncert Tricky'ego w Kraku.
Bitter you'll be if you don't change your ways
When you hate you, you hate everyone that day
Unleash this scared child that you've grown into
You cannot run for you can't hide from you
Awatar użytkownika
Lika
Posty: 1434
Rejestracja: czw, 17 mar 2005, 9:28
Lokalizacja: a któż to może wiedzieć... ;) ?

Post autor: Lika »

Czy jakiś forumowicz wybiera się 15 października na Alicię Keys?
Liczę, że podzielicie się z nami swoimi wrażeniami z warszawskiego koncertu :-)
Mazi może Ty? Jedziesz?
Trafiłam :] ?
"Słodki ptaku, moja duszo, twoje milczenie jest tak cenne.
Ile czasu minie zanim świat usłyszy twą pieśń w mojej?
Oh, to jest dzień, na który czekam!"


- Michael Jackson
Awatar użytkownika
dzina
Posty: 983
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 12:13
Lokalizacja: z polskiej Wenecji

Post autor: dzina »

kaem pisze: 13.11 Lauryn Hill, Warszawa
Tego koncertu nie będzie. Nad czym ogromnie ubolewam . :smutek: Lauryn Hill odwołała całą trasę z powodów osobistych. Mam cichą nadzieję, że jednak będzie wznowienie.

W grudniu wybieram się na koncert jazzowej wokalistki Dianne Reeves do Zabrza. Artystka będzie też miała koncert w Sali Kongresowej 14 grudnia.

Polecam też świąteczny recital Dionne Warwick w ramach Ery Jazzu. Po raz pierwszy wystąpi w Polsce 10 grudnia w Sali Kongresowej. Ja się niestety nie wybieram.

Dianne Reeves, 14 grudnia Warszawa, 15 grudnia Zabrze
Dionne Warwick, 10 grudnia Warszawa
Awatar użytkownika
malakonserwa
Posty: 634
Rejestracja: czw, 03 kwie 2008, 16:11
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post autor: malakonserwa »

Polecam też świąteczny recital Dionne Warwick w ramach Ery Jazzu. Po raz pierwszy wystąpi w Polsce 10 grudnia w Sali Kongresowej. Ja się niestety nie wybieram.
Dlaczego ja nic o tym nie wiedziałam...?!?!?! :[
Obrazek
ODPOWIEDZ