Strona 3 z 3

: pn, 27 gru 2010, 12:30
autor: kacperr95
firefenix18 pisze:
kacperr95 pisze:
firefenix18 pisze:[ czy być koleiną podróbką Michaelowo podobną..
Peace :))
dlaczego napisales to z taka ironia?
trzeba podążać swoimi ścieżkami, a nie tymi już udeptanymi :)) ale każdy ma inne priorytety..:)
Ja mysle, ze powinienes to docenic bo swoj styl kazdy potrafi narzucic i go tanczyc, a zeby nasladowac ruchy sceniczne, samo zachowanie, mimike twarzy itp. itd. jest to bardzo, ale to bardzo trudne wyzwanie.
Popatrz na Ernesta Valentino ;
on nasladuje MJ od dziecinstwa, moze dla Ciebie golym okiem tego nie widac, ale ktos, kto 'dluzej w tym siedzi', zobaczy i doceni jak bardzo upodobnil swoj taniec, swoje zachowanie i wszystko co wymienilem na gorze do Michaela.

: śr, 29 gru 2010, 12:39
autor: MichuP15
Siemanko : >

Mj_fan95 co do Twego tańca .
Widać, jest amatorski .
Musisz jeszcze wiele ćwiczyć, ale widać, że publiczność się dobrze bawiła : D
A przecież o to też chodzi c' nie ? ^^

Najlepsze było na końcu, gdy rzuciłeś kapelusz : DDDD
To wyglądało podobnie, jak w Bukareszcie, czy na jakimkolwiek innym koncercie MJ'a : >>

Ćwicz, a będzie świetnie ;-)

:dance:

: śr, 29 gru 2010, 15:08
autor: firefenix18
kacperr95 pisze:
firefenix18 pisze: każdy ma inne priorytety..:)
Ja mysle, ze powinienes to docenic bo swoj styl kazdy potrafi narzucic i go tanczyc, a zeby nasladowac ruchy sceniczne, samo zachowanie, mimike twarzy itp. itd. jest to bardzo, ale to bardzo trudne wyzwanie.
Popatrz na Ernesta Valentino ;
on nasladuje MJ od dziecinstwa, moze dla Ciebie golym okiem tego nie widac, ale ktos, kto 'dluzej w tym siedzi', zobaczy i doceni jak bardzo upodobnil swoj taniec, swoje zachowanie i wszystko co wymienilem na gorze do Michaela.
Swój styl jest łatwo narzucić? zależy o czym mówisz ale wykreować swój styl w tańcu, w graffiti czy w muzyce nie jest "łatwo" bo musisz pierw umień tańczyć. Co innego jest zatańczyć koślawo i nazwać to swoim stylem, a co innego zatańczyć ładnie, energicznie. Nie kłuć się bo rozmawiasz z kimś kto na tańcu się trochę zna :)
Michael jest moją inspiracją, jest kimś kto wykreował swój styl, a człowiekowi który nagrał ten film i myśli że zrobił ciut Michaela i resztę w swoim stylu odsyłam do nauki czegoś takiego jak feeling muzyczny. To naśladowanie możesz traktować jako rozrywkę, ale nigdy nie będziesz tancerzem umiejąc jedynie choreografie Michaela (nawet perfekcyjnie). Valentino to tylko podróbka, jeśli pokażesz mi film w którym nie tańczy choreografii Michaela to uwierzę że umie tańczyć. Oryginał jest tylko jeden to wszyscy wiemy, ale ja też często lubię się poprzebierać w styl bad, BJ i tańczyć :D

: śr, 29 gru 2010, 16:43
autor: Man in the mirror
Naucz się perfekcyjnie danego Michael'owego układu i wtedy zarzuć mu, że nie umie tańczyć!

Jeśli zatańczył ukłądy Michaela, to pojęcie o tańcu na pewno ma, bo odt tak tego nie zatańczył, musiał ćwiczyć dane elementy.

Aleśty pewny siebie :wariat:

: śr, 29 gru 2010, 16:49
autor: firefenix18
to jest temat sporny, po nauczeniu choreografii nie masz czegoś takiego jak feeling..
np. studio tańca UDS(pamiętasz finał mam talent?) tańczą tylko choreografie, a tym różni się taniec sceniczny od tańca ulicznego. Uliczny czujesz, a tamten odklepujesz. No dobra nie chcę mi się kłócić, zostańmy przy swoich przekonaniach jeśli tak..
Co do tematu, zabawa zabawą, ale niech kolega nie nazywa tego prawdziwym czuciem muzyki.
Pozdrawiam, peace :)

: śr, 29 gru 2010, 17:39
autor: Mj_fan95
Zostanę przy tym co wiem i mam.
To co niektóre osoby mi powiedziały, zatrzymam dla siebie.
Już wybrałem swoją ścieżkę :)

: czw, 30 gru 2010, 16:20
autor: kacperr95
firefenix18 pisze:Valentino to tylko podróbka
Spróbuj chociaż w 1/8 zostać taką "podróbką".
:) ;-)

: czw, 30 gru 2010, 16:36
autor: Mj_fan95
A dla mnie to nie podróbka ; p
Dobrze robi, bynajmniej co niektórzy ludzie nie zapomną o Michaelu.
A jak bym był podróbką to co ? ;D

: czw, 30 gru 2010, 17:27
autor: firefenix18
kacperr95 pisze:
firefenix18 pisze:Valentino to tylko podróbka
Spróbuj chociaż w 1/8 zostać taką "podróbką".
:) ;-)
ja nie będę, bo wolę żeby kiedyś zgraja dzieciaków próbowała podrabiać mnie :D
Mj_fan95 pisze: A jak bym był podróbką to co ? ;D
Michael żyje w naszych sercach i nadal czerpiemy od niego inspirację, a taka jazda pod publikę to raczej typowa komercha. Chcą dzieciaki to niech się bawią :]

: pt, 31 gru 2010, 12:50
autor: Mj_fan95
No też prawda :)
Szczerze to podróbką nie chce być...
Chcę być sobą ;-)
Teraz już wiem na czym stoję

: sob, 05 lut 2011, 13:13
autor: SuperFlySister
Tak , nie przejmuj się komentarzami innych .
Świetnie tańćzysz , nie wiem czemu ale jak złapałeś się za krocze jakieś dziewczyny zaczęły się śmiać . glupija
Ehh . :surrender:
Gratulacje . :dance:

: pn, 07 lut 2011, 21:54
autor: Mj_fan95
SuperFlySister pisze:Tak , nie przejmuj się komentarzami innych
Ja krytykę do siebie przejmuję więc nikt moim zdaniem mnie tutaj nie obraził, tylko zmotywował mnie do dalszej pracy :)

: wt, 08 lut 2011, 15:19
autor: SuperFlySister
Ja krytykę do siebie przejmuję więc nikt moim zdaniem mnie tutaj nie obraził, tylko zmotywował mnie do dalszej pracy :)[/quote]

myślałam , że Cię to obraziło . ;-)
Powodzenia ;-)