: śr, 04 cze 2008, 18:37
Bardzo smutna wiadomosc,az scisnelo mi gardlo jak sie o tym dowiedzialem 
to nie sa boskie plany, a przeplatanie sie losu i ludzkich wyborow, chciala miec dziecko, wiedziala o ryzyku, to bylo dla niej wazniejsze, zeby przezyc cos intensywnego, nawet jak okupi sie to smiercia.Lika pisze:Z całym szacunkiem, ale nie umiem pojąć istoty tych "Boskich planów".
Dlaczego dzieją się takie rzeczy????
Komu to jest potrzebne i po co... żeby choć jedna korzyść z tego wynikała.......
Wiesz co homesick, nie jest ważne jak będziemy sobie to tłumaczyć.homesick pisze:to nie sa boskie plany, a przeplatanie sie losu i ludzkich wyborow, chciala miec dziecko, wiedziala o ryzyku, to bylo dla niej wazniejsze, zeby przezyc cos intensywnego, nawet jak okupi sie to smiercia.Lika pisze:Z całym szacunkiem, ale nie umiem pojąć istoty tych "Boskich planów".
Dlaczego dzieją się takie rzeczy????
Komu to jest potrzebne i po co... żeby choć jedna korzyść z tego wynikała.......
tu nie ma bilansu korzysci i strat...zrobila cos bez czego nie wyobrazala sobie zycia, wiec mysle, ze zrobila dobrze i nie nam tu pytac sie po co i na co i dlaczego.
jak na tak mloda osobe napisala calkiem piekna historie wlasnego zycia, tylko pozazdroscic :)
Tak.Lika pisze:Nie brakuje zatem wszech-mądrych Wariat opinii, że decyzja o dziecku była "egoistyczna", że powinna była z tym poczekać
/ble... ble... ble... jałowe gadanie... /
Ja ją rozumiem i nie potępiam. Moja decyzja w podobnej sytuacji mogłaby być inna... Jej była taka.
Możliwe, iż wiedziała, że nie ma wiele czasu... a bardzo, baaardzo pragnęła poczuć się w pełni dowartościowaną kobietą :)
Może oboje z mężem pragnęli, by została tu jej "cząsteczka", gdyby coś poszło nie tak.... Może było jeszcze milion powodów....
Komplementy - wbrew pozorom przyjmuje się trudniej, niż konstruktywną krytykę...onlyKATE pisze:
Czytając Twoje posty Lika jestem pełna podziwu.
onlyKATE rozmieniłaś mnie teraz na drobne.onlyKATE pisze: Tak.
Wśród tych milionów przeważył jeden główny.
O ile mi wiadomo, przed operacjami, przeszło 2 lata temu lekarze wspomnieli Agacie o tym, że w wyniku różnych powikłań, znacznego osłabienia organizmu itp (nie pamiętam jakie dokładnie podała powody) może stracić możliwość posiadania dzieci(...)