MJPT

chcialam sie z wami podzielic wierszem, ktory napisalam. Juz kilka lat temu napisalam juz na forum wiersz i sie podobal. Mam nadzieje ze ten tez bedzie. Pozdrawiam.

Gdy mysle o gwiezdzie
Tak wielkiej jak On.
Wiem tylko jedno
Juz nie ma tu Go.
Byl bialy jak snieg,
Niewinny jak bez
A ja mysle sobie
Bez Niego nie moge,
Jego spiewu i slow
I glos ten jak z nut.
On wlosy mial czarne
I oczy figlarne.
Wokolo rozbrzmiewa wciaz spiew
Gdy patrze na scene
To czuje omdlenie.
Wiem nigdy nie zdarzy sie to.
Zbyt pozno poznany,
Za dobrze mi znany
Choc tylko z papieru
I z gazety stron.
A szklany odbiornik zapomni juz o Nim?
Co zrobil?
Co widzial?
Kim byl?
Procesow za duzo,
Co w zyciu tym zburza?
Przepraszam zburzyly mu cos.
Dla dzieci swych dobry
Dla fanow wciaz glodnych.
A kim dla swiata On byl?
Byl zbyt nienormalny
Lecz zawsze genialny,
A dla mnie?
Byl placzem, radoscia
W zlych chwilach swiatloscia
I za jego talent ja bede Go chwalic.
Wsiadl w chmurke swa
I bedzie tam On
Jak aniol wciaz spiewal i tanczyl,
Kim dla nas On byl?
Iskierka i zyl na zawsze juz bedzie
Po kres naszych dni

Mi się podoba Bardzo fajny

piękny , naprawdę .

Nie wiem ile masz lat,ale ten wiersz jest moim zdaniem na poziomie dziesięciolatka,strasznie nieskładny,rymy "na chama"-byle się tylko rymowało i w miarę pasowało do reszty(tak to wygląda).
Mi się nie podoba.

ten nie dotyczy mja

Jak zyc?
Jak trwac?
Jak byc?
Jak sprawic by nam sie zycie podobalo?
By sie to wszystko poukladalo?
Kazdy z nas wierzy i czeka
Wypatruje kogos z daleka
Ktos marzy o milosci
O odrobinie czulosci
O strzepie zrozumienia
Lecz nic sie nie zmienia
Ktos czeka na cud z nieba
A inny na kromke chleba
Czy w moim kominku stos drewna plonie?
Nie to lzy spadaja na me blade dlonie
W szpitalnym oknie samotnie stoje
Niczego sie juz nie boje
Wiec wszyscy marza i prosza
I kazdy im cos przynosi
To milosc
To szczescie
To radosc
To zdrowie
Jesienny lisc usycha na grobie
A ty mi przynies te prezenty
W kolorze chryzantem
Do trumien przypietych
Przynies mi je i nie placz
Nie bede juz dluzej zwlekac

Streetwalker pisze:na poziomie dziesięciolatka

Nie no, nic nie chcę mówić, ale nie lubię jak się szufladkuje ludzi.

Co do wierszy-są całkiem niezłe. Ale nie mogę powiedzieć, że dobre.
Jakoś nie wyczuwam uczuć...Pod tym względem bardzo trudno mnie "zadowolić". Myślę że powinnaś bardziej wczuwać się w to, co robisz. Insomaniaof (przepraszam, jeśli przekręciłam nick) nikt nie zarzuci, że w Jej twórczości nie ma uczuć, bo to po prostu widać, czytając między innym Jej twórczość czuję, co chciała przekazać. A u Ciebie tego nie ma.

Ujdzie, najważniejsze to pisać wiersze od serca. Nie przejmuj się negatywnymi opiniami, pisz dalej.

Każdy ma swoje zdanie.

Dama Kameliowa pisze:nie lubię jak się szufladkuje ludzi

Dokladnie ja tak samo. A nawet jezeli wiersz jest na poziomie dziesięcio latka to Alicjaj Dziękuj że Streetwalker nie zrobil z ciebie 5 latki :D Wiersz jest ładny ale brak uczuć. :)
Nie przejmuj sie krytykami :) Pisz dalej czekamy na wiecej :)


.. Aaaa Streetwalker czekamy na twój wiersz

Dama Kameliowa insomniaof - nie szkodzi

alicjaj co do twoich wierszy... nie mogę powiedzieć, że są złe - pomysł jest tylko warsztatu mało. [mało nas, mało nas do... <nuci>] przepraszam. Największa tajemnica wierszy jest taka, żeby za pomocą metafor, epitetów i porównań przedstawić obraz, który rysuje się w głowie autora. Twoje wiersze są zbyt dosłowne [broń Boże złe], nie zostawiasz czytelnikowi pola do wyobraźni, przemyśleń. Wszystko, przynajmniej mi, "podajesz gotowe na tacy". Eva ma racje - ważne są wiersze od serca, ale jeszcze jakby wykonanie było lepsze, to bym powiedziała wisienka na torcie. Życzę dalszej weny i będę tu zaglądać częście w poszukiwaniu nowości

dziekuje wm za wszystkie opinie. Owszem zamierzam pisac dalej moze i ten wiersz dla kogos sie wydaje na niskim wiekowo poziomie, ale mysle ze naszemu MJowi byl sie spodobal. On w koncu czul sie jak Piotrus Pan czyli dorosly, ktore ma wciaz dzieciece marzenia. Ja tez je mam i nie zamierzam z nich rezygnowac.

KEEP MICHAELING

Mogłaś to napisać w temacie, a nie zakładać nowego.
Nikt CI nie kazał przestawać, tylko ćwiczyć. Dobrze że zamierzasz pisać dalej, ale czy nie zrozumiałaś krytyki trochę niedokładnie? Chodzi o to, żebyś się poprawiła, a nie "zrezygnowała z marzeń". W końcu najważniejsze jest robić to, co się kocha, a niekoniecznie zawsze wychodzi.
Czy Michael'owi by się spodobał? Był wrażliwy na sztukę, ale trudno mi stwierdzić, czy naprawdę by mu się podobało.
Pozdrawiam serdecznie i polecam zapoznać się z regulaminem
Dama Kameliowa

Fajne Wiersze ;)

Mrkariinka pisze:Streetwalker nie zrobil

zadaj sobie tyle trudu,żeby sprawdzić jakiej płci jestem zanim zaczniesz coś do mnie pisać

Mrkariinka pisze:Aaaa Streetwalker czekamy na twój wiersz

Przykro mi,nie piszę.

Mrkariinka pisze:Nie przejmuj sie krytykami

Myślę,że Alicja zamieszczając swoje wiersze liczyła się z tym,że mogą się podobać bądź nie(a przynajmniej powinna się z tym liczyć).Szczera krytyka jest cenniejsza od stu "ochów i achów" często pisanych,aby autor się cieszył-każdy ci to powie(nie kieruję tego do ciebie,może tobie akurat się faktycznie podoba).Dla mnie jest to zwykłe grafomaństwo.To,że sama nie piszę nie oznacza,że nie potrafię ocenić czy wiersz jest dobry czy nie,dlatego twoje uwagi typu "czekamy na twój wiersz" są trochę dziecinne i nie na miejscu.

Please, nie zwracaj mi uwagi. Nie wiesz o czym mówie, to licz się też z moją opinią.

Streetwalker pisze:
Myślę,że Alicja zamieszczając swoje wiersze liczyła się z tym,że mogą się podobać bądź nie(a przynajmniej powinna się z tym liczyć).Szczera krytyka jest cenniejsza od stu "ochów i achów" często pisanych,aby autor się cieszył-każdy ci to powie(nie kieruję tego do ciebie,może tobie akurat się faktycznie podoba).Dla mnie jest to zwykłe grafomaństwo.To,że sama nie piszę nie oznacza,że nie potrafię ocenić czy wiersz jest dobry czy nie,dlatego twoje uwagi typu "czekamy na twój wiersz" są trochę dziecinne i nie na miejscu

Z tym się w stu procentach zgodzę.

Na dodatek irytuje mnie podejście "krytykujesz-pokaż swoje". Nie trzeba dobrze pisać, żeby się na tym znać. To samo nie trzeba dobrze tańczyć czy śpiewać, żeby ocenić czy ktoś jest w tym dobry, czy nie.
Czekamy na kolejne wiersze Alicji.
Pozdrawiam.