hello.
: sob, 28 lis 2009, 10:54
Witam wszystkich fanów.
Jak wszyscy nowi użytkownicy i ja mam nadzieję, że nadrobię wszystko co tutaj się działo w jak najszybszym tempie.
Na mjpt wpadłam całkiem przypadkowo i dobrze się stało.
Michael, och Michael .. Moja inspiracja, mój idol od 3 letniej małej dziewczynki, która skakała i szalała przy jego utworach. O tak, właśnie wtedy tak szaleńczo pokochałam jego utwory, teledyski i samego MJ'a ! Płyty, plakaty, nawet jego lalka <3.
Cóż więcej mogę powiedzieć ? Jedyny taki człowiek, o którego trudno na tym świecie. W styczniu wybiję mi lat 17 i śmiało mogę stwierdzić, że nigdy nie było człowieka, który by miał w sobie tyle dobroci, ciepła i miłości dla całego świata. Był i będzie niezastąpiony we wszystkim co robił! Świadomość, że po prostu był, mogły z rozkoszą rozpromienić twarz nie jednego z nas!
Nie będę opowiadać jak czułam się, gdy rano obudziła mnie mama, z wiadomością: " Michael Jackson nie żyje ". - '' Co ? Przecież to nie jest możliwe, on musi żyć. ''. Na długo nie potrafiłam pogodzić się z Jego odejściem i wciąż jest mi z tym ciężko. Ta wiadomość była strasznie bolesna i dotkliwa, zapewne nie tylko dla mnie. Nigdy nie sądziłam, nie wiedziałam, że można tak bardzo przeżyć, tak strasznie rozpaczać za kimś kogo praktycznie się nie znało, a tak naprawdę czuło się, że jest jakąś częścią ciebie, twojego życia i kimś kogo zna się osobiście, szmat czasu.
Michael wtargnął w mój świat i to było coś niesamowitego ! Jak każdy z was, tęsknie za nim i odczuwam taką pustkę, której niczym nie da się zastąpić.
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie ciepło do swojego grona.
Pozdrawiam,
Angelika.
Jak wszyscy nowi użytkownicy i ja mam nadzieję, że nadrobię wszystko co tutaj się działo w jak najszybszym tempie.
Na mjpt wpadłam całkiem przypadkowo i dobrze się stało.
Michael, och Michael .. Moja inspiracja, mój idol od 3 letniej małej dziewczynki, która skakała i szalała przy jego utworach. O tak, właśnie wtedy tak szaleńczo pokochałam jego utwory, teledyski i samego MJ'a ! Płyty, plakaty, nawet jego lalka <3.
Cóż więcej mogę powiedzieć ? Jedyny taki człowiek, o którego trudno na tym świecie. W styczniu wybiję mi lat 17 i śmiało mogę stwierdzić, że nigdy nie było człowieka, który by miał w sobie tyle dobroci, ciepła i miłości dla całego świata. Był i będzie niezastąpiony we wszystkim co robił! Świadomość, że po prostu był, mogły z rozkoszą rozpromienić twarz nie jednego z nas!
Nie będę opowiadać jak czułam się, gdy rano obudziła mnie mama, z wiadomością: " Michael Jackson nie żyje ". - '' Co ? Przecież to nie jest możliwe, on musi żyć. ''. Na długo nie potrafiłam pogodzić się z Jego odejściem i wciąż jest mi z tym ciężko. Ta wiadomość była strasznie bolesna i dotkliwa, zapewne nie tylko dla mnie. Nigdy nie sądziłam, nie wiedziałam, że można tak bardzo przeżyć, tak strasznie rozpaczać za kimś kogo praktycznie się nie znało, a tak naprawdę czuło się, że jest jakąś częścią ciebie, twojego życia i kimś kogo zna się osobiście, szmat czasu.
Michael wtargnął w mój świat i to było coś niesamowitego ! Jak każdy z was, tęsknie za nim i odczuwam taką pustkę, której niczym nie da się zastąpić.
Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie ciepło do swojego grona.
Pozdrawiam,
Angelika.
