Strona 1 z 1

Bo choć tego nie zauważamy życie ma sens...

: pn, 02 lis 2009, 18:03
autor: Krecik
Bardzo smutny blog, umierającej na raka młodej dziewczynki Julki, choc zacząłem czytać go dopiero dzsiaj, nie miałem siły zmierzyć się z nim całym, Julka spoczywaj w pokoju. [*]
http://kiedy-umre.blog.pl/

Myślę, że nie warto tracić życia w jakiś głupi sposób...
http://www.wiadomosci24.pl/artykul/ja_n ... 02562.html

: pn, 02 lis 2009, 21:48
autor: Eva
Myślę, że to straszne żyć ze świadomością nieuniknionej śmierci. Takiej nagłej, jak spowodowana np. rakiem.

:surrender:

: pn, 02 lis 2009, 22:57
autor: Talitha
Tego nie da się czytać bez łez...
Pieniądze rządzą światem, dlaczego w obliczu czyjegoś życia wydają się być ważniejsze... nigdy tego nie zrozumiem.

Mam, nadzieję że teraz Julka jest szczęśliwa [*]

: śr, 11 lis 2009, 21:10
autor: Muszka
Gdybym dowiedziała sie ze mam raka i ze napewnno umre nie umiałabym zyc...a jednak Julka zyła daley...
Niech teraz Julka bawi sie gdzies tam...ze swoim psem zajadajac swoje ulubione truskawki [*]JULIA[*] :((((

: czw, 12 lis 2009, 19:20
autor: Krecik
To ciekawe, że takich sytuacji na świecie jest wiele, mimo to życie toczy się niezależnie, dopoki... nie dotknie to kogos z nas albo nam bliskiego.

: czw, 12 lis 2009, 20:05
autor: invincible_girl ;)
Tak, Gavin też był umierający, a uwinął się z choroby i zdołał zdemolować życie osoby, która mu pomogła; Michaelowi...
A spoglądnijcie na Ryana Whitea... Był chory, miał bardzo szybko umrzeć... A walczył z chorobą i żył "dłużej"... Tak sobie myślę; urodził się 4 dni po mojej mamie... Zmarł zbyt szybko...
Śmierć jest okropnością samą w sobie; jak ktoś wie, że umtrze... Nie mam słów... No może tylko to: chciałbyś pojechać ze mną do Disneylandu? Ja stawiam.
Gdymym mogła, to pomagałabym wszystkim na świecie, którzy mają świadomość o swej własnej śmierci...
Chciaż tak, to przynajmniej można się pożegnać... I przygotować...