Eo Was kocha
: pn, 28 wrz 2009, 22:08
Witam gorąco, postanowiłam przyczączyć się do Was, fanów Michaela. Nareszcie mogę nawiązać kontakt z osobami, które czują to samo i są w stanie mnie zrozumieć. Dzięki Michaelowi zrozumiałam co jest w życiu naprawdę ważne..niesienie pomocy drugiej osobie, niezamykanie się na problemy innych, chęć dawania radości i miłości, czynienia dobra. Nie ma takich słów, które wyrażą mój smutek, rozpacz i pustkę, która od dnia 25 czerwca 2009 towarzyszy mi nieustannie. Nie potrafię określić uczucia, jakie żywię do Michaela.. jest to mieszanka fascynacji, podziwu, miłości, współczucia. Nigdy nikogo nie kochałam w ten sposoób, nie jest to "zwykła" miłość jaką czują "zwykli" ludzie.
Gdyby nie Michael, nie przetrwałabym wielu trudnych momentów w mym życiu. Dzięki Niemu nie załamałam się, z Jego utworów czerpałam siłę do walki. Wiedziałam, że nie mogę się poddać, nie byłam zresztą sama.. Michael był ze mną i jest nadal. Niemożliwe stało się możliwe.
Jest najważniejszą osobą w moim życiu, zerwałam kontakt z przyjacielem tylko dlatego, że wypowiadał się nieprzychylnie o Michaelu. Ludzie lubią najpierw ocenić, osądzić, powiedzieć krzywdzące słowa (mając za źródło informacji wszelkie kolorowe gazety, brukowce) zamiast spróbować pokochać, a przynajmniej zrozumieć drugiego człowieka.
Moc uścisków
Marcia (Eo)
Gdyby nie Michael, nie przetrwałabym wielu trudnych momentów w mym życiu. Dzięki Niemu nie załamałam się, z Jego utworów czerpałam siłę do walki. Wiedziałam, że nie mogę się poddać, nie byłam zresztą sama.. Michael był ze mną i jest nadal. Niemożliwe stało się możliwe.
Jest najważniejszą osobą w moim życiu, zerwałam kontakt z przyjacielem tylko dlatego, że wypowiadał się nieprzychylnie o Michaelu. Ludzie lubią najpierw ocenić, osądzić, powiedzieć krzywdzące słowa (mając za źródło informacji wszelkie kolorowe gazety, brukowce) zamiast spróbować pokochać, a przynajmniej zrozumieć drugiego człowieka.
Moc uścisków
Marcia (Eo)