MJPT

Uwaga.
Niepotwierdzona informacja

Powstanie kładka Michaela Jacksona.
Wszystko dowiem się dzisiaj wieczorem.

Czekam z niecierpliwością.

Corass, czy udało Ci się dowiedzieć czegoś w związku z tą kładką?

Nie, jeszcze nie.

Witam Was serdecznie, jakiś czas temu, u niektórych fanów wykiełkował pomysł na stworzenie kładki i.m Jacksona na Wyspie Słodowej we Wrocławiu, i tak jak te osoby postanowiłam się w to włączyć. Po przeczytaniu Waszych komentarzy po tym jak usunęli pamiątki z Placu Solnego, doszłam do jeszcze większej pewności, że Nam - Fanom, jest potrzebne takie miejsce. Jestem w toku załatwiania spraw z tym związanych.
Ale potrzebuję głosu poparcia - Czy Na Pewno Potrzebujemy takiej kładki?
I co sądzicie o takim pomyśle?

jeśli głosujecie, to napiszcie, dlaczego (tak) i dlaczego (nie).

Mam mieszane uczucia. Z jednej strony - fajnie byłoby mieć jakieś miejsce, skoro Solny odpada. Z drugiej natomiast... kładka? Z całym szacunkiem, ale dziwnie bym się czuła, gdybym przechodziła przez taką kładkę, a za moimi plecami ktoś mówił: "Ej stary, podobno ta kładka jest im. Jacksona. Ale wiocha, co? - Noo, kawał dechy dla martwego narkomana. Weeeeź". Myślę, że Wrocławianie zasługują na coś więcej niż kładkę. Może niewielką gwiazdę taką metr na metr jak są w Hollywood właśnie na Solnym? Tyle wspomnień się z tym miejscem kojarzy! Iglicę zostawimy w spokoju, ale taka gwiazda... Dobra, już nic nie mówię bo pewnie pomysł jest nie do zrealizowania

Kadia mylisz się twierdząc, że lepiej już nic nie mówić. Właśnie o to chodzi aby mówić. Po to Julia założyła ten wątek aby wszyscy mogli się wypowiedzieć. Masz swoje zdanie i słusznie. Przecież jeszcz pismo nie zostało nigdzie złożone i chcemy poznać Wasze zdanie. I oczywiscie propozycje. Temu ma służyć ta dyskusja i ankieta. Propozycje nadania imienia Michaela Jacksona jednej z kładek wiodących na Wyspę rzuciła o ile pamiętam Corras. Nie jest to tak całkiem złe, ale może faktycznie macie lepsze propozycje. Jedno jest pewne, że byłoby przyjemnie mieć miejsce poświęcone Michaelowi we Wrocławiu.

"Zabrałem Twoje serce, ale nie płacz, potrzebowałem Go tam gdzie odszedłem"

Uważam, że "kładka" to tylko nazwa, a co tam UtowrzyMY, to już leży w naszej gestii.
I zamartwianie się tym co powiedza inni, to troche bez sensu, bo rownie dobrze, beda tak gadac o tej gwiezdzie. My się tym wcale nie musimy przejmowac.

We Wrocławiu jestem dopiero jedną nogą, ale myślę, że mogę się wypowiedzieć.
Osobiście podoba mi się pomysł kładki i popieram. Mam do nich jakąś słabość *smile*.

Kadia pisze:Z całym szacunkiem, ale dziwnie bym się czuła, gdybym przechodziła przez taką kładkę, a za moimi plecami ktoś mówił: "Ej stary, podobno ta kładka jest im. Jacksona. Ale wiocha, co? - Noo, kawał dechy dla martwego narkomana. Weeeeź".

Że tak powiem, nie boli mnie to. Zawsze znajdzie się dwóch, którzy skrytykują i pięciu, których poprze. Bądź na odwrót. Dla przykładu, po usunięciu miejsca pamięci na Solnym, na portalu informacyjnym ktoś skomentował to tak: "No nareszcie! To już zakrawało na kpinę". Przykre, ale ów osobnik nie jest jedynym mieszkańcem Wrocławia.

Kadia pisze:Myślę, że Wrocławianie zasługują na coś więcej niż kładkę.

Na szczęście kładka to nie deseczka na rzece (przynajmniej w moim mieście - zdjęcie - nie daj się zwieść nazwie fotografii. Po zejściu z "mostku" jest kamień z napisem "kładka dla pieszych" ; ).

edit: O, już MJulia mnie uprzedziła.

No właśnie, dużo takich komentarzy. Ale Jackson, też wierzył w takich ludzi.
I Kochał, ze środka serca. Myslę, że należy mu się pamiec, nawet taka na pokaz bo to i tak jest w naszych sercach, to wszystko co o Nim myslimy, czujemy, pozostanie u nas, i to na swoj sposob słodkie, ze tak sie przejmujemy obrazliwymi komentarzami.
Najlepiej to zostawic w spokoju.

Obiecuję, że zrobie wszystko, zeby to nie była jakas zwykla tandetna kladka.
!!

MJulia pisze:Obiecuję, że zrobie wszystko, zeby to nie była jakas zwykla tandetna kladka.
!!

A ja wejdę w paradę i zaproponuję swoją skromną pomoc.
Zależy mi, żeby pomysł z kładką przeszedł. Dla Michaela i chyba też trochę dla siebie samej...

Każda pomoc się przyda, zwłaszcza w podpisaniu petycji, i w pozbieraniu podpisów :).
Możemy się spotkac, i uzgodnic.

Bo generalnie poki co sprawa wyglada tak - kladka obiecana, ale formalnie wszystko musi byc, podpisy, petycja. itp.
Także, z grzecznosci musze to zrobic ;D.

Nie jestem z Wrocławia ale chciałabym się wypowiedzieć.To trochę drastyczne ale prawdziwe.Czy po incydencie z Solnym nie zacznie to wyglądać jakbyście na siłę próbowali jakiekolwiek miejsce upamiętnić Michaelem?Moim zdaniem lepiej odczekać jeśli Wam naprawdę zależy i tak jak ktoś napisał wyżej postarać się np.o gwiazdę czy tablicę upamiętniającą.To by było o wiele bardziej godne Króla niż jakaś kładka.Wiem że może być trudno bo MJ chyba nie miał zbyt wiele wspólnego z Wrocławiem-bo w przeciwnym razie fani z każdego większego miasta chcieliby mieć taką tablicę czy cokolwiek.Jestem na nie.W Krakowie jest już gwiazda a w Warszawie też dzieje się coraz więcej w podobnym kierunku.To tylko moje zdanie uważam że liczy się jakość a nie ilość.

kladka to był poczatek naszego pomysłu, i pojawil sie on dlugo przed usunieciem pamiatek z solnego. takze nic na sile.
chodzi poprostu o utworzenie msc pamiatkowego, czy to bedzie kladka czy gwazda - zalezy od was i czekam na wasza opinie,