Strona 1 z 1

Sunshine

: wt, 01 wrz 2009, 0:49
autor: Sunshine
Cześć.
jestem dość długo fanką Michaela, jakoś nigdy dotąd nie szukałam miejsca, w którym mogłabym odnależć fanów MJ..
raczej słuchałam płyt MJ w domowym zaciszu, relaksują się przy Jego muzyce i dobrze bawiąc.
W tym roku jednak w jego urdziny było mi tak strasznie źle, smutno i samotnie, że poszukałam i znalazłam... Wasze forum.
Troszkę się wgryzam w panującą tu atmosferę podczytując to i owo.
Mam nadzieje, ze przyjmiecie mnie do swojego grona.
Z góry przepraszam, za duble, ale wszystkiego tutaj nie ogranę, nie da się :)

Acha, dodam, troszkę o sobie. Marta, lat 30, Wrocław.

: wt, 01 wrz 2009, 1:40
autor: guruFARMI
cześć Marto ! ;-)

:mj:

: wt, 01 wrz 2009, 2:34
autor: natpoznan
Witaj na pokładzie, Marto :)
Widzę, że nasze historie są podobne - ja również nigdy wcześniej nie szukałam kontaktu z fanami; dopiero po 25 czerwca pojawiła się nieprzezwyciężona potrzeba integracji.. Z tego, co czytam, wiele osób tak miało.

Mam nadzieję, że się zadomowisz :)

: wt, 01 wrz 2009, 8:27
autor: Susie.
No cóż, witamy serdecznie ;-)

: wt, 01 wrz 2009, 10:55
autor: Karolajn
witam na forum ;-)
:mj:

: wt, 01 wrz 2009, 11:43
autor: Beti_90
Ja też jestem na forum od niedawna i tak samo jak ty zarejestrowałam sie dopiero teraz nie z tego względu, że nagle zaczełam lubić Michaela, bo uwielbiam go już troche dłuższy czas( może nie bardzo długi ale jednak), ale dlatego że nie czułam wcześniej aż takiej potrzeby udzielania się(i nie lubię się za bardzo nigdzie rejestrować), ale teraz to się zmieniło :)
Więc witam cię serdecznie :)

: wt, 01 wrz 2009, 13:29
autor: Basia1992
Witaj :mj:

Ładny avatarek ;)

: wt, 01 wrz 2009, 13:46
autor: Michael FOREVER!!!
witaj serdecznie ;-)
:mj: :mj: :mj:

: wt, 01 wrz 2009, 14:37
autor: Ania WMJ
Witaj Marto ja też jestem fankę MJ baaaardzo dłuuugo, bo aż od 1984 roku, i tak właśnie moja początkowo młodzieńcza fascynacja przeobraziła się w dojrzałe uczucie ( nie mam już plakatów na ścianach, ale wciąż się wzruszam jak go widzę i słucham-zwłaszcza po Jego śmierci nastąpiła eskalacja moich uczuć)..Dlatego postanowiłam tu dołączyć i żałuję że nie wcześniej,
pozdrawiam
Ania

: wt, 01 wrz 2009, 19:39
autor: Jeanny100
Witamy na forum ;-)