Strona 1 z 1

Nooo tak. Nic oryginalnego. Tylko o mnie...

: śr, 22 lip 2009, 12:09
autor: Aria
Jestem, mARIA. Moja przygoda z Michaelem, zaczęła się w marcu tego roku. Ktoś powiedział mi, że zakochał się w piosence "In the closet", a ja, przekonana, że chodzi o toaletę puściłam sobie wyżej wymienioną i wpadłam jak śliwka w cośtam. Od tamtego czasu czczę Michaela i często porównuję się do rośliny która odwraca kwiaty w stronę Michaela-słońca, pobiera z gleby piosenkiizdjęcia-składniki odżywcze a jej wolą życia jest, by Michael kiedyś zobaczył jak pięknie kwitnie.


No i to by było na tyle.



:mj:

: śr, 22 lip 2009, 12:51
autor: Karolajn
witamy a forum ;-)

: śr, 22 lip 2009, 13:04
autor: Maharet
Witaj;)

Moim zdaniem Michael ma w sobie naturalne wewnętrzne słoneczko ;)

: śr, 22 lip 2009, 13:10
autor: Dirty Nancy
Witam ;-)

: śr, 22 lip 2009, 17:31
autor: Różyczka83
Witaj :mj:

: śr, 22 lip 2009, 19:54
autor: sergi13
Witaj

: śr, 22 lip 2009, 20:37
autor: Lady_J
Witaj;)
Dobrze powiedziane z tymi kwiatami...;)