Taki wiersz .... ,,Pestki bólu''
: pn, 06 lip 2009, 19:14
jestem samotnym wędrowcem
przemierzam świat i leczę ból po tobie
ten który pozostał i ten który minął
rozmawiam z tobą gdy świt nastaje
i gdy noc nadchodzi
idę przez świat-samotny sam
leczę ludzi
leczę świat
jesteście dla mnie pewstkami
które zbieram i hoduję na swych plecach
które dźwigam na barkach jak krzyż Jezusowy
największa pestka to łza
ona najbardziej przypomina o tobie
czuję ją
jest tam
na mych plecach
a łza spływa cicho z bolących powiek
gdybym miał przejść świat?
a może przeszedłem?
bo ciężko
dużo tych pestek
bo dużo smutku w was
a te pestki smutkiem są
wyhoduję je
bo smutek to ja
lekarz świata co chce uleczać czas
gdy przyjdzie kres
a pestki ciężarem przybiją do ziemi
odejdę w pokorze niezaspokojony
lekarz bólu
który był szczęśliwy gdy miłość czuł
lecz odszedł
tam gdzie upadłem powstał las
a każda pestka to człowiek
pęka w glebie i kiełkuje
a podlewają ją łzy z mych martwych powiek..........
:)
przemierzam świat i leczę ból po tobie
ten który pozostał i ten który minął
rozmawiam z tobą gdy świt nastaje
i gdy noc nadchodzi
idę przez świat-samotny sam
leczę ludzi
leczę świat
jesteście dla mnie pewstkami
które zbieram i hoduję na swych plecach
które dźwigam na barkach jak krzyż Jezusowy
największa pestka to łza
ona najbardziej przypomina o tobie
czuję ją
jest tam
na mych plecach
a łza spływa cicho z bolących powiek
gdybym miał przejść świat?
a może przeszedłem?
bo ciężko
dużo tych pestek
bo dużo smutku w was
a te pestki smutkiem są
wyhoduję je
bo smutek to ja
lekarz świata co chce uleczać czas
gdy przyjdzie kres
a pestki ciężarem przybiją do ziemi
odejdę w pokorze niezaspokojony
lekarz bólu
który był szczęśliwy gdy miłość czuł
lecz odszedł
tam gdzie upadłem powstał las
a każda pestka to człowiek
pęka w glebie i kiełkuje
a podlewają ją łzy z mych martwych powiek..........
:)