Izi wita :D
: pt, 22 sie 2008, 23:54
Witam wszystkich ;)
Moja przygoda z MJ rozpoczeła się właściwie dawno (wg moich odczuć dawno, bo stara to ja nie jestem :P) , kiedy to jeszcze królował On na listach przebojów i na TVP można było zobaczyć koncerty... to chyba jedyny artysta którego pamiętam kiedy pierwszy raz usłyszałam :) było: "czyj to głos? to śpiewa facet?? nieee... niemożliwe, a jak sie porusza i jakie dziwne dzwięki wydaje o matko i gdzie On się chwyta !" hehe no i tak wzbudził moje zainteresowanie choć nie zbyt wielkie... słyszałam go często ze względu na brata który miał jego kasety, ale.. kiedy brat przestał słuchać moje zainteresowanie MJ zanikło do poziomu 0.
i tak się to ciągnęło przez jakiś czas aż wreszcie pewnego pamiętnego dnia, właściwie nie tak dawnego, wygrzebałam z jakiegoś wora plik kaset na które chciałam ponagrywać audycje z radia no i tam znalazła się kaseta MJ. Przesłuchałam i wróciły wspomnienia z młodszych lat. Kiedy z koleżankami bawiłam się że to nasz brat że ja jestem Janet i takie tam :P hehe no i z Jego piosenkami, przez ok. 10 lat praktycznie w ogole nie miałam styczności, a mimo to po tym czasie znałam praktycznie każdy tytuł i niemal każdą piosenkę :P chyba jedyny artysta któremu się to udało.
Jego muzyka jest wszechczasowa (zresztą wszyscy to wiedzą), każdy może znaleść tam coś dla siebie. Od rocka przez soul r&b rap pop dance po jazz. Ja znalazłam.
Właściwie na codzień nie słucham ogolnie pojętego Popu ale w muzyce MJ jest coś co przyciąga co powoduje że nie ma znaczenia jaką muzyke lubię to jest poprostu "coś".
Jego głos i sama Jego postać ma to "coś" czego nie da się wytłumaczyć co tak przyciąga, a przecież nie jest idealny, przecież ma swoje odchyły, właściwie ciężko stwierdzić co jest prawdą w Jego sprawie... fani mu ufają ale jaka jest prawda w wielu sprawach On sam tylko wie, ale mimo to powoduje że chce się słuchać jego muzyki i czuje się jakby to co śpiewa było skierowane dokładnie do mnie. To jedyny artysta który tak działa na mnie :P i chyba właśnie dlatego tu jestem :P
Co nie co muzykuję i może niedługo uda mi się wrzucić co nie co z repertuaru MJ ale na razie jestem w trakcie kombinowania :)
Rozpisałam się nie wiadomo po co :P nikomu się tego czytać nie będzie chciało... z góry sory za ilość ;)
Moja przygoda z MJ rozpoczeła się właściwie dawno (wg moich odczuć dawno, bo stara to ja nie jestem :P) , kiedy to jeszcze królował On na listach przebojów i na TVP można było zobaczyć koncerty... to chyba jedyny artysta którego pamiętam kiedy pierwszy raz usłyszałam :) było: "czyj to głos? to śpiewa facet?? nieee... niemożliwe, a jak sie porusza i jakie dziwne dzwięki wydaje o matko i gdzie On się chwyta !" hehe no i tak wzbudził moje zainteresowanie choć nie zbyt wielkie... słyszałam go często ze względu na brata który miał jego kasety, ale.. kiedy brat przestał słuchać moje zainteresowanie MJ zanikło do poziomu 0.
i tak się to ciągnęło przez jakiś czas aż wreszcie pewnego pamiętnego dnia, właściwie nie tak dawnego, wygrzebałam z jakiegoś wora plik kaset na które chciałam ponagrywać audycje z radia no i tam znalazła się kaseta MJ. Przesłuchałam i wróciły wspomnienia z młodszych lat. Kiedy z koleżankami bawiłam się że to nasz brat że ja jestem Janet i takie tam :P hehe no i z Jego piosenkami, przez ok. 10 lat praktycznie w ogole nie miałam styczności, a mimo to po tym czasie znałam praktycznie każdy tytuł i niemal każdą piosenkę :P chyba jedyny artysta któremu się to udało.
Jego muzyka jest wszechczasowa (zresztą wszyscy to wiedzą), każdy może znaleść tam coś dla siebie. Od rocka przez soul r&b rap pop dance po jazz. Ja znalazłam.
Właściwie na codzień nie słucham ogolnie pojętego Popu ale w muzyce MJ jest coś co przyciąga co powoduje że nie ma znaczenia jaką muzyke lubię to jest poprostu "coś".
Jego głos i sama Jego postać ma to "coś" czego nie da się wytłumaczyć co tak przyciąga, a przecież nie jest idealny, przecież ma swoje odchyły, właściwie ciężko stwierdzić co jest prawdą w Jego sprawie... fani mu ufają ale jaka jest prawda w wielu sprawach On sam tylko wie, ale mimo to powoduje że chce się słuchać jego muzyki i czuje się jakby to co śpiewa było skierowane dokładnie do mnie. To jedyny artysta który tak działa na mnie :P i chyba właśnie dlatego tu jestem :P
Co nie co muzykuję i może niedługo uda mi się wrzucić co nie co z repertuaru MJ ale na razie jestem w trakcie kombinowania :)
Rozpisałam się nie wiadomo po co :P nikomu się tego czytać nie będzie chciało... z góry sory za ilość ;)