Strona 1 z 2
Szukam "starej" ekipy z którą jezdziłam na koncert
: sob, 22 mar 2008, 22:31
autor: old_fan
Witam wszystkich mam na imie Iza jestem z Krakowa. Tak mnie na sentymenty wzięło i szukam starych znajomych z którymi szalałam na koncertach M.J!Kto był na koncertach min Istambuł ( Dangerous Tour ), Rozpoczęcie trasy History World Tour w Pradze 1996 r. potem Berlin, Lipsk... Ach miło by było powspominać. To był jeden z piekniejszych okresów w moim życiu.
Miło czytać fora na których Michael jest cały czas wielki- dla mnie juz zawsze taki będzie ja okazałam się ta fanka na całe zycie mam 32 lata i zawsze gdzieś tam jest we mnie.......
pozdrawiam wszystkich goraco!!!!!
: ndz, 23 mar 2008, 11:31
autor: maryska17
witaj Iza
Niestety nie byłam na koncertach Michaela, ale ciekawa jestem Twoich wrażeń. Opowiedz jak było..., spotkałaś się z MJ??
kurde zazdroszczę...
Pozdro

: ndz, 23 mar 2008, 14:36
autor: Diana_95
maryska17 pisze:ciekawa jestem Twoich wrażeń. Opowiedz jak było..., spotkałaś się z MJ??
dołączam się do prośby

Witam na forum

: ndz, 23 mar 2008, 16:01
autor: Kara1992
Również się dołączam do proźby, ale ci zazdroszczę.
: ndz, 23 mar 2008, 16:37
autor: old_fan
Cześć dziewczyny!
Tak widziałam sie z Michaelem nie raz! to było naprawde coś!
To było moje marzenie życia, i sie spełniło nie myslałm wtedy jeszcze że dane mi będzie zobaczyć tego cudownego człowieka na własne oczy!
To było w 1992 roku i mój pierwszy koncert w Istambule w Turcji Dangerous Tour, jaka to była wyprawa my wszystkie ubrane w koszulki "zmajkelone" z transparentami płaczace wyspiewujace piosenki jak jedna wielka rodzina!
przed stadionem stało sie kilkanascie godzin zeby dobiec do barierki oczywiście w upale bez wody jedzenia bez niczego, ale co tam nikt nawet o tym nie myślał. kazdy sciskł w ręce "przepustke do raju" bilet który do tej pory mam zafoliowany gdzies na dnie w szufadzie. Giedy nagle tłum ruszył w stronę sceny(wierzcie mi nikt nie przebierał w srodkach)ważne tyklo było zeby dobiec do barierki, żeby być w pierwszym rzędzie i mnie sie to własnie udało!!! Pamietam tylko jak rozchisteryzowany tłum szrpał mnie za włosy, za ubranie.... do tej pory nie wiem jak mi sie to udało!
Potem kolejne kilka godzin w tłumie zanim rozpoczął sie koncert ochroniarze polewali nas wodą z tłumu dosłownie parowało co chwile wynosili osoby które zemdlały( Jak ogladaliście program emitowany dawno,dawno temu Dookoła świata z Michaelem Jacksonem to przezyłam dokładnie takie same scenki)Przed Michelem był zespół rogrzewajacy a tłum skandował coraz bardziej nerwowo King of Pop,King of Pop.....Kiedy usłyszałam pierwsze dzwieki Carminy był taaki huk ze muzyke czułam cała sbobą aż dudiło mi w klatce piersiowej i nie mogłam uwierzyc że za chwilke wyskoczy Michael na scene i wyskoczył zdążyłam powiedziec tylko ... nie to nie on, on nie zyje naprawde...

i najnormalniej w świecie starciłam świadomość na szczeście jak chcieli mnie wynieść opanowałam emocje!!! Czułam się wtedy jak najszczesliwsza osoba na swiecie nie odczuwałam bólu (barierke miałam prawie wbita w brzuch tak tłum napierał o czym sie przekonałam pare dni po koncercie miałam ogromne siniaki!!)miałm z kolezanka ogromny transparent który rozciągnełyśmy miedza sbobą POLAND IS WAITING FOR YOU napisany czerwona pstrokatA farba i nagle stojac w tej zbitej masie ludzi rozpoczyna sie piosenka Human Nature Michael biegał z jednego końca sceny na drugą cały czas dogadywał cos do mikrofonu sie smiejąc stałyśmy po lewej stronie kiedy sie zatrzymał wyciagnął rekę pokazał palcem w nasza strone wskazujac na transparnt i na nas wrzeszczace jego imię to było cos czego juz nie umiem wam opisac szczescie które na nas spłynęło było bezmierne......cały koncert był cudowny Michael miał wtedy wjatkowy humor był starsznie rozbawiony..................Strasznie płakałam po zakończeniu koncertu,ale jeszcze nie wiedziałam wtedy, ze to wcale nie był koniec to była dopiero "obietnica jutra" i dalsze spotkania moje Z Michaelem zawsze były zaskakujace, ale to zupełnie inna historia...................
Pozdrwawiam wszystkich fanów!!!!
: ndz, 23 mar 2008, 17:00
autor: homesick
old_fan pisze:Strasznie płakałam po zakończeniu koncertu,ale jeszcze nie wiedziałam wtedy, ze to wcale nie był koniec to była dopiero "obietnica jutra" i dalsze spotkania moje Z Michaelem zawsze były zaskakujace, ale to zupełnie inna historia...................
ale sie droczysz ;) po takim wstepie zadam dalszych wrazen !!!
witam serdecznie stara wyjadaczke
nawet nie wiesz jak twoje opowiesci przypominaja mi wlasne wspomnienia koncertowe, walki o barierki na smierc i zycie, omdlenia i bog wie co jeszce...niestety nie dotyczace Michaela :P
chyba tylko muzyka moze zmuszac do takich poswiecen i takiej pasji. pozdrawiam i zazdroszcze.
: ndz, 23 mar 2008, 19:20
autor: BlackDimension
hi ! Izo Twoja opowieść nas "rozgrzała" , chcemy więcej !! :)
homesick pisze:nawet nie wiesz jak twoje opowiesci przypominaja mi wlasne wspomnienia koncertowe, walki o barierki na smierc i zycie, omdlenia i bog wie co jeszce...niestety nie dotyczace Michaela :P
moje są podobne... niestety nie ma w nich wspomnien z koncertów Michaela... a te są najbardziej pożądane.. masz rację Homesick,muzyka może zmuszać do wielkich poświęceń,pasji... muzyka... a w tym wypadku muzyka i fantastyczny "sprawca" tej muzyki :) jak byłam młodsza to sniły mi się koncerty Michaela i przezywałam je w dokładnie taki sam sposób :) cóż... czasem sny się spełniają :)
: ndz, 23 mar 2008, 19:49
autor: viva201
: ndz, 23 mar 2008, 20:13
autor: Smooth_b
old_fan pisze:ale to zupełnie inna historia...................
Z calej treści zdania zawsze interesują mnie te trzy kropki na końcu, a Ty mnioe na złosc postawilaś ich 19:)
homesick pisze:po takim wstepie zadam dalszych wrazen !!!
nom...
hej:)
: ndz, 23 mar 2008, 21:03
autor: Michalina J. xD
Witam cieplutko
Kurczę, ale Ci zazdroszczę...
: pn, 24 mar 2008, 18:25
autor: Kara1992
Zazdrość mnie zrzera od środka...Ja też che !
: pn, 24 mar 2008, 18:30
autor: KrwawaMerry
Witaj!!!!!!
Opowiedz więcej, też tak chce

.

: pn, 24 mar 2008, 18:57
autor: maryska17
to może zajrzyjcie tutaj:
http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewtopic.php?t=115
polecam post MJPOWER'a spoko
: śr, 26 mar 2008, 17:47
autor: Kaskon
Witam i zazroszczę, jak pozostali :)
: śr, 26 mar 2008, 22:58
autor: old_fan
Witam wszystkich bardzo serdecznie
Opowiem, opowiem obiecuję juz niedługo. Kurcze swięta mineły i praca wezwała! Zupełny barak czasu! W weekend wysmaruje kolejne wspomnienie! Miłej nocki