MJPT

Pięć minut temu w wiadomościach Radia Zet podali, że w planowanych koncertach Live Aid 8 być może wystąpi Michael Jackson. Powiedzieli, że Geldof wypowiadał się o tym pomyśle pozytywnie a i sam Michael jest ponoć chętny na udział w tym przedsięwzięciu. Dodali, że nie wiadomo jeszcze w którym z koncertów Michael miałby wystąpić: w Londynie czy w Filadelfi. o 17:00 mają mówić jeszcze o reakcjach w Stanach na wyrok uniewiniający więc być może i o tym jeszcze powtórzą.

Myślę, że jeżeli już wystąpi to oczywiście w londynie i chyba nie muszę tłumaczyć, dlaczego tak myślę. Byłoby super.

Oby wystąpił, a Sneddon o Cywilnym procesie zapomniał, i tak ile już stracił Snedzio na tym procesie, z tego co mi wiadomo to miliony wydał na swiadków, nie weim w jakim sensie ale coś tak mówili na CNN. Potę oglądałem wywiad z Tomem Mesereau Live i powiedział,że nie wie co będzie dlaej ale sprawę cywilną to Snedzio ma zapewnione, że przegra.
A własnie, czy ktoś może mi wytłumaczyć czym się ta cywilna sprawa by różniła(Oby jej nie było) od kryminalanej?

Wątpie...

Też chciałabym aby Michael wystąpił na takim koncercie.

la_licorne pisze:Wątpie...

W pierwszej chwili pomyślałem tak samo. Ale jezeli Geldof się wypowiada, bądź co bądź główny organizator imprezy, to daje jakąś nadzieję.

Też słuchałem. I się ucieszyłem na tą wiadomość. Bo o reszcie - raczej szkoda gadać, przytoczyli parę cytatów, jak to MJ na skraju bankructwa jest (o katalogu zapomnieli, biedaki...) i takie tam.... A i wspomnieli jeszcze o Hyde Parku :)

Osobiście też nieco powątpuję, bo Live 8 będzie już za pół miesiąca - wszyscy widzieliśmy, że z MJem nie jest jeszcze dobrze - wymęczony, słaby, nie uśmiechający się nawet do setki zgromadzonych fanów (a to to na pewno nie było celowe... gdyby MJ mógł, to pewnie i na samochód by znów wskoczył i zatańczył ). Po za tym trzeba by było nieco przygotowań... bo MJ miałby tylko stanąć i zaśpiewać, najprawdopodobniej z playbacka?... Albo stanąć pośród chóru i zaśpiewać n.p. "We are the World"? Bo z tańcem chyba jeszcze by było marnie, po tych różnych plecowych problemach. Każdy powrót Michaela na scenę byłby dobry, ale chyba jednak nie taki byśmy sobie wymarzyli...

Chyba, że MJ już od dawna przygotowywał się do występu i potrafi tak szybko ochłonąć po wszystkim - też bym chciał...

Ale występ na początek Mistrzostw Świata w Monachium... hm... :>