MJPT

Bardzo miły akcent z ich strony
Dobrze, że nie napisali "miłośników" Michaela Jacksona
To jaką zbiórkę zorganizujemy (patrz. siadeh_ zorganizuje :)) w przyszłym roku?

Dzięki, Kiniu, za zorganizowanie tej zbiórki i za doprowadzenie jej do końca

Kurcze, cieszę się, że było na tyle tych rzeczy, że można było wystąpić osobiście, a nie podłączając się pod kogoś i że zostaliśmy dostrzeżeni.

To tak milej, choć wiadomo, że sama świadomość, że jakimś dzieciakom się to przyda i może nawet sprawi radość to już jest cieplej na sercu :)

Caritas dziękuje nam, a my Kini.

Bez Ciebie by tego nie było.
Fajnie, że są na świecie ludzie, którzy coś robią, i potrafią zmobilizować innych, żeby też coś dobrego zrobili...

W ten sposób radochę sprawiłaś nie tylko tamtym dzieciakom, ale nam też. Zawsze się niesamowicie dobrze czuję, kiedy chcę i mogę coś dla kogoś zrobić, choćby małego. Niby to takie proste komuś pomóc, ale często na chęciach się kończy, a Ty nam stworzyłas doskonałe warunki do tego, żeby się jednak ruszyć.

Takoż więc...MJowitek również dziękuje :]

Kiniu!
Pomysł ze zbiórką rzeczy, potrzebnych tym najmłodszym był rewelacyjny. Dla mnie pomoc dzieciakom to prawdziwa przyjemność.
Cieszę się,że mogliśmy wziąć w tym udział.

WOW naprawde fajnie że nas doceniono i nam podziękowano w tak miły sposób . Czyli co już zbieramy rzeczy dla dzieciaków na przyszły rok ??? Kinga wielkie ukłony

siadeh_ pisze:

You're welcome.
Cała przyjemność po naszej stronie.

Gratuluję osobom, które wpadły na tak fantastyczny pomysł. Sztuką jest dawać z siebie coś komuś bezinteresownie. Cieszę się, że mogłem dołączyć do społeczności MJPT.
Gratuluję i pozdrawiam.
Andrzej

To niesamowite, że drobny gest każdego z nas, przyczynił się w rezultacie do pomocy dzieciakom. Nas nie kosztowało to wiele. Liczył się gest i chęci...mała cegiełka od każdej MJówki. A dzieciaki mają poczucie, że są dla kogoś ważne. Że ktoś o nich pamiętał.
Dzięki Kinga za akcję i teraz za skan.
Bardzo się cieszę, że mogłam wziąć w tym udział.
Taki list - niby tak niewiele, a powoduje uśmiech i ciepło na serduchu. Świetnie pokazuje, jak trafnym pomysłem była owa zbiórka przy okazji MJowiska. Czasem trzeba tak niewiele, by na twarzy innych pojawił się uśmiech .

Aż się cieplej na sercu robi a uśmiech sam pojawia się na twarzy jak się czyta ten list. Ale myślę, że te podziękowania należą się głównie Tobie Kingo za zorganizowanie zbiórki.
Bardzo dziękuję, że mogłam wziąć w niej udział :)

Kingo z całego serca dzięki za tę akcję!

Świetna robota i oby tak dalej!

O proszę, fajowsko!

Ah, ten spacer po mokrej Łodzi do minimarketu naprzeciwko McDonalda, i przypomnienie sobie o istnieniu plasteliny i kolorowego papieru.
Chociaż nie, ja mam w domu i papier i plastelinę. I kilka rodzajów kredek. I farbki. I .... yyy, i oficjalnie w CV mam wpisane, że jestem dorosła. A co.