MJ - autentyzm, mit, legenda...
: pn, 16 paź 2006, 7:59
Po dogłębnej lekturze The mastery of Michael Jackson - A look into an unmatched talent ---> oryginał + tłum.
Mistrzostwo Michaela Jacksona - Spojrzenie na niezrównany talent ---> PL tłumaczenie
Uświadomiłam sobie, że MJ to żyjący geniusz
Muszę przyznać, że wcześniej nie zapatrywałam się na Michaela w takich kategoriach. Nawet do końca sobie tego tak nie uzmysławiałam...
Z drugiej strony, ten artykuł razi mnie zwrotami typu: so beyond anyone else itp (co po PL oznacza mniej wiecej - MJ jest taki, jak nikt inny), który jest gęsto nimi naszpikowany. Co dzisiaj może trącić takim niezdrowym fanatyzmem.
Zastanwia mnie również, kiedy tak naprawdę ten artykuł został napisany? I gdzie? w USA? czy w UK? Można sądzić, że w okresie największej świetności MJ'a (kiedy był very HOT ;)
Inna sprawa? Czy to, co działo się w latach 70 - 90 (przed wydaniem albumu DANGEROUS) - to był mit? Marketing? Przereklamowanie? Czy niepodważalna autentyczność?
Ja skłaniam się ku tej ostatniej, iż MJ autentycznie emanował swoim niepodważalnym geniuszem i rozwijał swoje zdolności i umiejętności na oczach swoich ówczesnych fanów, stając się na żywo wielką legendą...
A jak Wy zapatrujecie się na zagadnienie "świetności MJ'a" ?
Mistrzostwo Michaela Jacksona - Spojrzenie na niezrównany talent ---> PL tłumaczenie

Uświadomiłam sobie, że MJ to żyjący geniusz

Z drugiej strony, ten artykuł razi mnie zwrotami typu: so beyond anyone else itp (co po PL oznacza mniej wiecej - MJ jest taki, jak nikt inny), który jest gęsto nimi naszpikowany. Co dzisiaj może trącić takim niezdrowym fanatyzmem.
Zastanwia mnie również, kiedy tak naprawdę ten artykuł został napisany? I gdzie? w USA? czy w UK? Można sądzić, że w okresie największej świetności MJ'a (kiedy był very HOT ;)
Inna sprawa? Czy to, co działo się w latach 70 - 90 (przed wydaniem albumu DANGEROUS) - to był mit? Marketing? Przereklamowanie? Czy niepodważalna autentyczność?
Ja skłaniam się ku tej ostatniej, iż MJ autentycznie emanował swoim niepodważalnym geniuszem i rozwijał swoje zdolności i umiejętności na oczach swoich ówczesnych fanów, stając się na żywo wielką legendą...
A jak Wy zapatrujecie się na zagadnienie "świetności MJ'a" ?