MJPT

JOYFUL JUKEBOX MUSIC Premiera: 26.10.1975 r.

1. Joyful Jukebox Music
2. Window Shopping
3. You're My Best Friend, My Love
4. Love Is The Thing You Need
5. The Eternal Light
6. Pride And Joy
7. Through Thick And Thin
8. We're Here To Entertain You
9. Make Tonight All Mine
10. We're Gonna Change Our Style

Ostatni album braci zawierający wyłącznie premierowy materiał nagrany podczas ostatnich sesji, wydany jednak bez ich zgody. Tak samo jak poprzednik, nie osiągnął większej popularności. Jak sam Michael wspomniał w swej autobiografii, ostatnie utwory dla Motown, które wymyślał im sztab różnych osób, były zupełnie nie w ich stylu. Ponieważ nadal nie uważano ich za doświadczonych artystów, nie mogli oni prezentować własnych kompozycji.

Album nie został dotąd nigdy wydany oficjalnie na CD, choć część utworów można znaleźć na wszelkich rodzaju best of / anthology / essential i.t.d.

Jak oceniacie tę płytę? Co o niej myślicie? Zapraszamy do dyskusji. :]

Na fan.pl pojawił się album, wraz z Boogie, na CD. Koszt 104 zł plus poczta. To chyba świeża reedycja, z tego roku. Pojawiła się też na ebayu. Jak ktoś ma kartę kredytową, to nawet wyjdzie nieco taniej. Dla fanów (takich jak ja), dla których ten tytuł był wymarzonym brakującym ogniwem do kolekcji, to bardzo dobra wiadomość. Kupować więc i nie zwlekać. Tym bardziej, że zarówno na ebayu jak i na fan.pl podają, że obecna reedycja jest w ograniczonym, limitowanym nakładzie.
Do kupienia również album koncertowy z Japonii.

Płyta ta to RARYTAS dla kolekcjonerów. Kwota jest wysoka,
ale do zapłacenia. Rozumiem że Twoja kolekcja J5 jest pełna?
Ja czekam tylko na 3 płytki i też będę miała całość.

Polecam.

Brakuje mi Farewell My Summer Love na oryginalnym CD i Looking Back To Yesterday. A koncertówkę z Japonii na razie świadomie sobie odpuszczam.

Dzięki Kaem za cynk :) Nie wiedziałabym, że taka perełeczka się pojawiła, gdybyś tego tutaj nie napisał.
Mój brat ( popularny tu ostatnio ) mawia: "Sklep fan.pl życie Ci ratuje, ale portfel rujnuje"
Nawet chciałam im to wysłać, jako potencjalne hasło reklamowe... ale raczej nie zrobiliby z niego pożytku

Szkoda. Krótkie i proste. Zostaje w głowie

Przyszło z ebaya. Taniej. Fajna rzecz, bardzo sympatycznie wydana. Digipack, wewnętrzną część zdobi przednia i tylna okładka vinyla Joyful Jukebox Music. Książeczkę zaś okładki Boogie. W środku jest też notka napisana przez Anthony Ellisa. Płyta zremastorwana cyfrowo, dodatkowo zawiera jako bonus blisko 15-minutową wersję Hum Along And Dance. Czysta psychodelia. Gdyby Tito grał trochę lepiej na gitarze, byłby majstersztyk.
Tak powinny być wydawane płyty dla fanów. Warte swojej ceny o niebo bardziej niż wszystkie numery jeden, Visionary i Essential razem wzięte.

Popieram ostatnie zdania. Żeby tak wznowić dyskografię J5...! To pozostaje niestety w sferze fantastycznych marzeń. I miałem przede wszystkim napisać, że zazdroszczę. A Hum Along and Dance czym się różni od wersji zwykłej? Humowanie głosowe, popisy muzyczne, czy może inne nowum?

Dlaczego marzeń? Właśnie niedawno wznowili. Bardzo ładnie wydane i po 2 płyty na 1 krążku.
Hum Along And Dance jest w kompletnej wersji, na albumie Get It Together jest wyciszone. Jamują sobie. Czysty funk.

kaem pisze:Dlaczego marzeń? Właśnie niedawno wznowili.

To pomijam, bo ponoć bylejakie. Ale nie mam, nie mówię.

Nie wierz plotkom. Mam wznowienia z 2001 roku. Do każdego albumu jest gruba książeczka z historią nagrań i zdjęciami chłopaków. Płyty bardzo dobrze zgrane, na tylnej ściance są oryginalne okładki Dodatkowo każdy krążek zawiera bonusy. Czego jeszcze chcieć?

Właśnie przesłuchuję kolejny raz album, który dziś zawitał do mojej
kolekcji tj. Joyful Jukebox Music + Boogie.
Usłyszałam po latach utwór: "We're Here to Entertain You" - jest cudny !!!

Dziękuję za pomoc Kaem i polecam www.fan.pl

We're Here To Entertain You Lyrics
(Hal Davis / Nita Garfield / Charlotte O-Hara)

When we were tiny little boys
We use to dance, we use to sing
Before we even learned to crawl or walk

As we grew up we didn't change
I guess we knew right from the start
We'd loved the spotlight and the stage
Cause we were born to entertain

And when we walk out on the stage
The way we feel deep inside
Is something magic when the music starts to play

We wanna bring a little happiness and love into your lives
Forget about your problems and your troubles for a little while

We're here to entertain you
On stage right now
We're here to entertain you
Right here, right now
We like to dance, we like to sing
And do our thing
We like to dance, we like to sing
We like to do our thing

There's no business
Like show business
There's no business
Like show business

We're here to entertain you
On stage right now
We're here to entertain you
Right here, right now
On stage right now
Right here, right now
On stage right now

Tu moja recenzja odnosząca się także do tego wydania ...
"Ostatnio udało mi się kupić, jak dla mnie, super pozycję z dorobku Jackson 5. "Joyful Jukebox Music/Boogie [Limited Edition]" to zestawienie dwóch albumów na jednej płycie CD młodych Jacksonów...."

Posiadam ten album (nad czym ogromnie boleję) dopiero od kilku tygodni i muszę przyznać, iż zdążył on zająć już jedno z czołowych miejsc wśród propozycji TJ5, do których powracam najczęściej.
Kompozycje zawarte na krążku w zdecydowany sposób odbiegają od tych, do których przyzwyczaili nas bracia podczas swej bytności w Motown. Nie oznacza to jednak, że jest to materiał tzw. „drugiej kategorii”. Pokuszę się wręcz o stwierdzenie, iż jest to (moim zdaniem oczywiście) jedno z ciekawszych wydawnictw TJ5, jakie ukazały się do tej pory na rynku i powinno stanowić żelazną pozycję w płytotece każdego fana, który odkrył już szeroko dostępną dyskografię chłopaków i jest otwarty na poznanie twórczości grupy od nieco innej, bardziej innowacyjnej strony.
Piosenki wchodzące w skład albumu wnoszą w dorobek zespołu pewien powiew świeżości, a potwierdzać to zdają się już dwa pierwsze, żywiołowe utwory (tytułowy „Joyful Jukebox Music” oraz „Window Shopping”), stanowiące doskonałą zachętę do dalszego odkrywania jego zawartości.
Kolejne kawałki, (m.in. jeden z moich ulubionych „You’re My Best Friend, My Love”), utrzymane są w dynamicznym rytmie, natomiast wyciszenie i zmianę nastroju na bardziej refleksyjny przynoszą ze sobą „Through Thick And Thin” oraz mój niekwestionowany nr 1 na tym albumie „We’re Here To Entertain You”. Za każdym razem, wsłuchując się w słowa tej piosenki odnoszę nieodparte wrażenie, iż niosą one za sobą zarówno satysfakcję, jaką odczuwają bracia z występów przed publicznością (And when we walk out on the stage, the way we feel deep inside is something magic when the music starts to play), wiarę w tkwiącą w muzyce siłę sprawczą (We wanna bring a little happiness and love into your lives, forget about your problems and your troubles for a little while), lecz również stanowią niezbity dowód na to, jak wieloma wyrzeczeniami okupiony był ich sukces (When we were tiny little boys we use to dance, we use to sing before we even learned to crawl or walk). Utwór ten, z racji przepięknej linii melodycznej i wyjątkowo wymownego tekstu zajmuje w moim sercu specjalne miejsce.
„Make Tonight All Mine” jest kolejną, wyróżnioną przeze mnie kompozycją na płycie. Pałająca pozytywną energią i porywającym rytmem jest zaprzeczeniem teorii, iż bliżej końca umieszczane są gorsze kompozycje.
Zamykająca krążek funkowa „We’re Gonna Change Our Style” nie należy co prawda do moich ulubionych, lecz obiektywnie przyznać muszę, iż ta piosenka jest jedną z bardziej nowatorskich kompozycji, jaką zdarzyło się popełnić braciom podczas trwania ich kariery muzycznej w Motown (drugą taką jest psychodeliczna „Hum Along And Dance”, znajdująca się w pełnej, 15-minutowej wersji na „Boogie” oraz okrojonej na „Get It Together”) i stanowi interesujące zwieńczenie omawianej tu płyty.

Oczywiście, że 6. Świetne kawałki. Michael doskonale odnalazł się w nich. Tytułowa trochę mnie zaskoczyła, rzecz jasna na plus. Bardzo stylowa i tak zaśpiewana. Uwielbiam głos Michaela tuż po przejściu mutacji, bardzo, bardzo tu pasował. W "You Are My Best Friend, My Love" jest wprost uroczy. Funkowa jazda w "We're Gonna Change Our Style" porywa. "Make Tonight All Mine" ma świetny wstęp.