MJPT

Witam serdecznie,oto mój krótki wierszyk,który tworzyłam jakieś 5 minut
1.11.2010 ,chyba ten dzień mnie natchnął.
Mam nadzieję,że nie jest kiepski........

''Michael...,tęsknię''

Kiedy w radio słyszałam - ''Król popu nie żyje...'',
wtedy pomyślałam - ''To jest niemożliwe'',
Gdy widziałam tłumy,zrozpaczonych fanów,
nie kryłam w sercu mego MEGA żalu,
Pomyślałam sobie - ''Czemu właśnie on?,
Czemu właśnie teraz nastąpił króla zgon?
Bijąc się z myślami,zalewając łzami,
Wspominając życie wypełnione piosenkami,
Piosenkami,które były duszą jak i ciałem,
Wszystko się okryło czarnym życia szalem,
Michael,jesteś moją gwiazdą na niebie,
Moje serce zawsze będzie kochać Ciebie.......<3

Prawie jak Tupac.

Naweet , naweet może być.
No wiersz okey. DO budowy zastrzeżeń BRAK .
Ale ... nie zbyt pasuje do siebie, bo chcesz wyrazić w nim uczucie do Michaela ( przynajmniej ja tak to interpretuje) i to, jak Ci jest żal po jego śmierci ... i takie słowa jak MEGA czy coś w podobie nie pasują tu ! I jeszcze to MEGA zaznaczyłaś tak bardzoo.
Pozatym : okey

Nie chcę Cię zniechęcać czy coś w tym stylu, ale jest to wyrażone tak potocznie, że nie brzmi jak wiersz, tylko po prostu jeden z tysięcy postów jakie pojawiły się tutaj po 25 czerwca. Ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz ! : )

Susie. pisze:Nie chcę Cię zniechęcać czy coś w tym stylu, ale jest to wyrażone tak potocznie, że nie brzmi jak wiersz, tylko po prostu jeden z tysięcy postów jakie pojawiły się tutaj po 25 czerwca. Ćwicz, ćwicz i jeszcze raz ćwicz ! : )

Jak napisałam to miałam taki ''przebłysk'',wiesz bardziej to wolę śpiewać i tańczyć do muzyki Michaela,wiersze pisałam lata temu,a to to tak po prostu

Wierszyk fajny. Podziwiam cię, bo ja nie umiem wymyśleć żadnego rymu, ani wierszu xD. Może wymyślisz coś lepszego?

Zosia-MJ pisze:Wierszyk fajny. Podziwiam cię, bo ja nie umiem wymyśleć żadnego rymu, ani wierszu xD. Może wymyślisz coś lepszego?

Ok postaram się