Strona 1 z 1
KRAKÓW - MICHAEL JACKSON - TRIBUTE w klubie FRESH
: wt, 22 cze 2010, 17:07
autor: FRESH MUSIC CLUB KRAKOW
W sobotę 26.06.10 w krakowskim klubie FRESH (Krowoderska 31) odbędzie się impreza MICHAEL JACKSON tribute.
5-godzinny specjalny set wizuali (w tym clipy) oraz popularne i mniej znane remixy hitów z całej twórczości Michaela Jacksona.
Otwieramy od 21:00.
Specjalny promo drink.
Wstęp wyłącznie dla osób powyżej 18 lat.
Wjazd: free
Zapraszamy!!
http://www.freshclub.eu
: wt, 22 cze 2010, 18:17
autor: madisson
"GAY ICON - MICHAEL JACKSON"
WTF??
już sama taka zapowiedź mnie zniechęca do wzięcia udziału..

ja jednak pozostanę przy piątkowej imprezie..
: wt, 22 cze 2010, 18:59
autor: moni
WSTYD !!!!!
nie mam nic do osób homoseksualnych ale to chyba nie jest na miejscu.....
: wt, 22 cze 2010, 19:09
autor: Malenka35
No nie mogę uwierzyć, chyba nikt z nas się tam nie pojawi ani nikt z prawdziwych fanów.
Tego sobie i wszystkim fanom życzę

: wt, 22 cze 2010, 20:54
autor: Dzwoneczek MJJ
Przecież Michael Jackson
był kobietą...

SERIO?????
: śr, 23 cze 2010, 2:17
autor: FRESH MUSIC CLUB KRAKOW
Do osób, które skomentowały nasze zaproszenie.
GAY ICON - to seria organizowanych przez nasz klub imprez, których muzycznymi bohaterami są gwiazdy cenione przez środowiska gejowskie. Należą do nich nie tylko zdeklarowani geje czy lesbijki, ale także heteroseksualne osoby obojga płci.
W środowisku artystycznym orientacja seksualna nie ma znaczenia.
Powyższe posty są nacechowane WIELKĄ niechęcią.
Zdziwienie ogarnęło nas niemałe, bowiem wielkie imprezy tego typu regularnie odbywają się w wielu klubach gejowskich na całym świecie.
Czy tego "heteroseksualni" fani/fanki chcą czy nie, geje cenią całą twórczość MJ.
A może w tym całym krzyku chodzi nie o "ICON", tylko o coś innego.
To wstyd - sam MJ był bardziej tolerancyjny.
Idąc dalej, może należałoby nakazać osobom hetero słuchać/czytać/oglądać/cenić tylko artystów hetero, a gejom/lesbijkom wolno byłoby przeżywać dzieła stworzone przez im podobnych.
no cóż, Polska to dziwny kraj...
Bardziej tolerancyjnych zapraszamy, do gejowskiego klubu na gejowską (i nie tylko) imprezę Gay Icon.
Dziękujemy za interesowanie i pozdrawiamy :)
: śr, 23 cze 2010, 8:58
autor: Maverick
Oj tam zaraz... to, że tylko cztery osoby z kilkuset aktywnych na tym forum się skrzywiły nie świadczy zaraz o braku tolerancji, Fresh Music :)
Jak kogoś coś w oczy kole, to proszę nie patrzeć, a jeśli ktoś ma ochotę się pobawić na takiej imprezie to się wybierze niezależnie od komentarzy na forum, a znając mjówki, to wybiorą się chociażby na przekór ;)
Pozdrawiam.
: śr, 23 cze 2010, 10:16
autor: MJowitek
Maverick pisze:to wybiorą się chociażby na przekór
No, normalnie gdyby nie nasza impreza to bym sie wybrała na Waszą, o.
Ja nie jestem tolerancyjna wobec osób homoseksualnych. Bo nie widze powodu do tolerowania czegoś co jest naturalne. To tak jakby być tolerancyjnym względem tego, że słońce wschodzi i zachodzi.
Za to staram się byc tolerancyjna wobec osób, które wypowiadają się w negatywny lub agresywny sposób o osobach nie-hetero.
Każa grupa społeczna może mieć swoją ikonę, nie wiem czym tu się oburzać.
Gdyby na przykład Towarzystwo Ochrony Ptaków zorganizowało taka imprezę: "Ikona Towarzstwa Ochrony Ptaków - Michael Jackson" to czy jest czym sie oburzać? To nie znaczy przecież (choc i nie wyklucza), że MJ należał do tego towarzystwa i że płacił składki, to by znaczyło tylko tyle, że z jakiegos powodu ludzie z tego towarzystwa widzą w nim ikonę i chcą sie pobawić przy jego muzyce.
No może zaniepokoiłabym się imprezą "MJ-Ikona Przyjaciół Rytuału Voo-Doo", ale jako, że niewiele o takich praktykach wiem od strony praktycznej, to też bym pochopnie ich nie skleślała.
Jak juz i tak pisze w stylu "od czapy" to walnę sobie cytacik, bo o voo-doo własnie. Przepraszam za spam.
"Why not just tell people I'm an alien from Mars. Tell them I eat live chickens and do a voodoo dance at midnight. They'll believe anything you say, because you're a reporter. But if I, Michael Jackson, were to say, 'I'm an alien from Mars and I eat live chickens and do a voodoo dance at midnight', people would say, 'Oh, man, that Michael Jackson is nuts. He's cracked up. You can't believe a damn world that comes out of his mouth.' z Taraborelliego.
"Dlaczego po prostu nie powiesz ludziom, że jestem kosmitą z Marsa? Powiedz im, że jem żywe kurczaki, a o północy odstawiam taniec voodoo. Uwierzą we wszystko, co powiesz, bo jesteś dziennikarzem. Ale jeżeli ja, Michael Jackson, powiedziałbym: 'Jestem kosmitą z Marsa, jem żywe kurczaki i odstawiam taniec voodoo o północy', ludzie mówiliby: 'Człowieku, ten Michael Jackson to świr. Jest totalnie stuknięty. Nie można wierzyć żadnemu słowu, które wychodzi z jego ust." tłum. mjtranslate
: śr, 23 cze 2010, 11:34
autor: Dzwoneczek MJJ
Pierwotna informacja była źle sformułowana. Nikt się nie skrzywił ze względu na tolerancję tylko treść reklamy. Tyle.