MJPT

ja mogę wejść do szopy, poznam wiele MJówek, ponieważ JA GŁOSUJĘ NA Who Is It.

Głos na nieco nudnawe Who Is It w obronie pozostałych przy życiu piosenek. Moim skromnym zdaniem to w chwili obecnej najsłabszy kawałek na liście. Dziękuję

Głosuję na...
Will you be there

Od tej pory uzasadnienia nie będzie. Teraz kieruje się TYLKO i wyłącznie uczuciami jakie towarzyszą mi przy słuchaniu danej piosenki. Who is it bardziej na mnie 'działa' niż WYBT. Ręce precz od Who Is It

niespodzianka pisze:

Detox pisze:Do Who Is It mam ogromny sentyment tak samo jak do Will You Be There. No i co tu wybrać Pomóżcie

Po prostu posłuchaj, popatrz i się zastanów, przy którym utworze odczuwasz silniejsze emocje.

Myślę, że na tym etapie to takie zastanawianie się da efekt jak wybory faceta na żeńskich hormonach .

Ponieważ wybór ciężki, a to diabelne BJ wróciło totalnie do mych łask (czego nigdy się nie spodziewałam, ta piosenka mi się objawiła ledwie rok-dwa lata temu, wcześniej była dla mnie właśnie zajeżdżonym koniem wyścigowym), to już zupełnie nie wiem na co głosować. WYBT już eliminowałam, jakoś mi się odechciało. Na TDCAU nie mam serca zagłosować i coś podejrzewam (bez sugestii Panie i Panowie, bez sugestii!), że to właśnie ten utwór tu zwycięży... Who is it nie wyeliminuje ponieważ raz że jest z Dangerous a dwa świetnie idzie MJowi na beatboxie, co by tu zrobić... co by tu począć.....

Ok, niech no będzie.

Nie sądziłam, ale zagłosuję na Smooth Criminal. Z totalnie ciężkim sercem, ale chyba właśnie ze względu na aranżację. Nie ulega wątpliwości, że to właśnie pomysły z albumu Bad postarzały się najbardziej. Z drugiej jednak strony ta melodia! Ja mam być wyrodną córą mego idola i odrzucić utwór oceniając go przez pryzmat aranżu, zapominając o jego istocie, mocy i trzonie? Phi, przecież ostatnio cool są syntezatory rodem z atari, czyż BEP tego nie dowodzą? No i jak to jest w ogóle możliwe, by rozkładać siły nie po równo i eliminować kawałek z Bad poczas gdy on samotnie reprezentuje ten album w czołówce? Toć starczy, że 2000 Watts w tym zestawieniu braknie (Oooo wyrodni!, ooopss to chyba zagrywka Mrs. K., sorry K!)...

Co tu robić, co tu robić?

Ja nie mogę, ja nie mogę....

Już prawie znów na WYBT zagłosowałam, ale wtedy go posłuchałam. To był błąd, to był wielki błąd....

Do następnej rundy to ja już mam faworyta, ale do tej?

Powinnam ją pominąć, ale to chyba nie wypada. Rundę oczywiście, o rundzie pisze.

*
*
*
*
*
*

Who is it.

Bo ma patent linii basu wprost od mistrza gatunku, Billie Jean. A ta wredna dama co jak co, ale jednak pierwsza była. Bo choć zutylizowany patent poraża, to jednak zastosowane zostały materiały wtórne. Choć jestem za ekologią i w ogóle, to może na tym etapie rozgrywki ten wytrych posłuży mi do wybrnięcia z zaułku mego nieszczęsnego wyboru.

Reszta uzasadnienia jak wyżej .

Jak mi na tym etapie 2000 Watts brakuje normalnie

Głos ponownie na Will You Be There.

Mój głos na Who is it

Słucham teraz i cóż... Świetna piosenka

Na tym etapie trudno o dobre uzasadnienie swojego wyboru, więc ograniczę się do stwierdzenia, że po prostu nie potrafiłam zagłosować na nic innego.

niespodzianka pisze:

Detox pisze:Do Who Is It mam ogromny sentyment tak samo jak do Will You Be There. No i co tu wybrać Pomóżcie

Po prostu posłuchaj, popatrz i się zastanów, przy którym utworze odczuwasz silniejsze emocje.
http://www.youtube.com/watch?v=NhIg6pULMr0
http://www.youtube.com/watch?v=PvYygjcMDdQ

Tak zrobiłem. I co mi wyszło?
Will You Be There! - Z bólem serca bo piosenka zasługuje na bycie w gronie pozostałych piosenek. Za długo się zaczyna moim zdaniem. Piosenka prześliczna i w ogóle nie wiem jakiego epitetu jeszcze do niej użyć. Ale chyba jednak wolę ostrzejszego Mike niż przesłodkiego Mike. Chociaż to trudno oceniać. Tak czy siak decyzji nie zmienie mimo ,że z ciężkim bólem serca.

Billie Jean
Ile jeszcze? wiem, to się szybko nie skończy...

Billie Jean po raz kolejny...do skutku.

siadeh_ pisze:24 osoby chciały pozbyć sie piosenki, ktora kocham czyli WYBT, czym sprawiło, że przed wejściem na MJowisko ich zdjęcia będą opatrzone podpisem "Tych Państwa nie obslugujemy" :P

Ta część posta mi się podoba ale druga prześladuje mnie od wczoraj:

siadeh_ pisze:13 osób chcialo sie wyłamać, ale ich zdjecia rowniez tam zawisną, albowiem zachciało sie im glosowac na moj number one czyli WII,

Gdybym miała coś w tej kwestii do powiedzenia to wcześniej zawiesiłabym tam fotki osób które chcą posłać w diabły "Billie Jean" A niech Was! Głos na "Who Is It" Uzasadnienie - jak już pisałam wcześniej, utwór piękny jednak jakoś do mnie nie może trafić "Will You Be There" i "Billie Jean" będę bronić do końca, to utwory które z kolei u mnie zdecydowanie rządzą na Winampie i na pewno chcę je ujrzeć na końcowym pudle

Odrabiając lekcje, nie mogłam najpierw nie dorzucić swoich 3 groszy. No nie daje mi to spokoju ...

A tak apropopo jak widzę każde twoje Bim Bom siadeh to dostaję gęsiej skórki. Znowu trudna decyzja, znowu rwanie włosów z głowy!

Po chwili zastanowienia, panienka z dzieckiem wygrała nad mało dla mnie znaczącym ktosiem, tak więc głos wędruje(zresztą po raz drugi) na konto "Who is it".

Dzięki Bogu,że nikt nie rusza TDCAU. Swoją drogą nie sądziłam, że jest tu tylu zwolenników tej piosenki. Myślałam, że to tylko mój mały hymnik.

siadeh_ pisze:13 osób chcialo sie wyłamać, ale ich zdjecia rowniez tam zawisną, albowiem zachciało sie im glosowac na moj number one czyli WII,

Oj, chyba niedobrze. Muszę więc jeszcze raz przemyśleć swój wybór, co by się nie narazić pochopnie. Nadarza się okazja do pozbawienia Billie Jean podium. Jak już wspomniałam przydałoby się tej piosence, żeby dostała w cztery litery i się tak nie wywyższała. To, że leci ze wszystkich głośników i góruje na wszystkich innych top listach i jest uważana za Number 1 piosenek Michaela, nie znaczy że stanie na podium na forum, O!

give_in_to_me pisze: I w ogóle, ręce precz od Smooth Criminal! To ma być na podium, ma mieć srebrny medal i plasować się tuż za TDCAU!

O to, to! Chyba świetnie się rozumiemy. Nie widzę innego wyjścia, żeby tak nie było! A coś z Bada musi być uhonorowane i nie ma bada, znaczy bata

Po głębszym przemyśleniu, zwróceniu uwagi, że wreszcie ruszono na Who is it, nic innego mi nie pozostało jak zagłosować ponownie, będąc konsekwentnym w działaniu. Bo pomimo, że po bardzo długim czasie przekonałam się do tej piosenki, to teraz całkowicie do mnie nie trafia.

Margareta pisze:Odnoszę wrażenie, że osoby głosujące na "BJ" lub "WYBT" robią to z przekory.

A co za różnica z jakiego powodu głosują/jemy? To są wybory autonomiczno-strategiczno-narwańczo-buńczuczne i niech takimi pozostaną. W tym cały ich urok.

Margareta pisze:Ja nie ruszam ani jednego ani drugiego.

No i dobrze. Jeśli taka wola Twoja.

Margareta pisze:"Smooth Criminal" bo nie robi wielkiego wrażenia.

No to teraz wyjdzie moja niekonsekwencja, wobec tego co napisałam powyżej, ale się wypowiem: najpierw kaem zarzuca SC archaiczność, a teraz Ty uzasadniasz niebyciem w zachwycie. Doprawdy drodzy fani, Michael Was/Nas rozpuścił jak dziadowski bicz.

a_gador pisze:A co za różnica z jakiego powodu głosują/jemy? To są wybory autonomiczno-strategiczno-narwańczo-buńczuczne i niech takimi pozostaną. W tym cały ich urok.
No to teraz wyjdzie moja niekonsekwencja, wobec tego co napisałam powyżej, ale się wypowiem: najpierw kaem zarzuca SC archaiczność, a teraz Ty uzasadniasz niebyciem w zachwycie. Doprawdy drodzy fani, Michael Was/Nas rozpuścił jak dziadowski bicz.

Bo chyba wszyscy zdają sobie sprawę, że obie są kandydatkami na podium.