Strona 7 z 9

: pn, 07 kwie 2008, 0:03
autor: homesick
zeskanuj wodzu z checia przeczytam, zwazywszy na to, ze miewam deja vu jakos pare razy dziennie ostatnio i nie usmiecha mi sie jedna z teorii, ze jest to stadium wstepne przed atakiem padaczki ;-)

: pn, 07 kwie 2008, 15:13
autor: marcia654
Karolina pisze:Jest coś takiego jak I-Doser. To może podobno wywołać Lucid Dream (i wiele innych fajnych odczuć ).
Mam I- dosera xD ale albo mam jakas stara wersje albo nie umiem się obsługiwać nim, ale dzienki niemu moge tylko czuć się jak po alkoholu albo usnąć:(( innych możliwosci nie mam :-/

: pn, 07 kwie 2008, 15:25
autor: Mistiness
właśnie, słyszałam co nie co o I- doserze. jestem strasznie ciekawa, czy to działa.
rzeczywiście coś po tym odczuwasz?

przeraża mnie to ;)

: pn, 07 kwie 2008, 19:38
autor: Kara1992
Trochę sobie o tym poczytałam. Dziwne... Nie jestem przekonana co do tego aby to działało :-/

: pn, 07 kwie 2008, 19:49
autor: majkelzawszespoko
właśnie załadowałem banie alkoholową, jak zadziała to Wam dam znać ;D

: pn, 07 kwie 2008, 19:50
autor: Kara1992
Jestem bardzo ciekawa czy zadziała. czekamy :P

: pn, 07 kwie 2008, 19:52
autor: majkelzawszespoko
dziwny dźwięk, na razie mi sie 11% bani załadowało, bo to ma 30 minut ponad.

: pn, 07 kwie 2008, 19:54
autor: Kara1992
Długie to jak podziała to też sobie ściągnę ;-)

: pn, 07 kwie 2008, 20:06
autor: grzechu jackson
O co chodzi z tą banią ?!

: pn, 07 kwie 2008, 20:20
autor: majkelzawszespoko
grzechu jackson pisze:O co chodzi z tą banią ?!
Ty tam o takich rzeczach jeszcze nie myśl.




bzdura to jest wszystko, pic na wodę. przynajmniej w moim wypadku nie działa. przez chwile odczuwałem lekką senność a później tylko ból głowy, który z alkoholem nie miał nic wspólnego. ten dźwięk brzmi jak 200 konny silnik turboodkurzacza.

: pn, 07 kwie 2008, 20:27
autor: Kara1992
No i miałam rację nenene

: pn, 07 kwie 2008, 20:30
autor: Mistiness
kopeć, a zastosowałeś się doo tego:

[quote="Co należy zrobić aby zminimalizować ryzyko "niewypału"?"]
- zapewnić sobie dobre słuchawki, najlepiej takei zakrywające całe uszy
- postarać się, aby podczas słuchania nic nie mogło nam przeszkodzić
- ułożyć się wygodnie (najlepiej na łóżku, a pod kolana dodatkowo podłozyć poduszkę)
- zamknąć oczy, nie myśleć o sprawach doczesnych, najlepiej nie myśleć w ogóle o niczym, tylko wsłuchiwać się w dźwięki
[/quote]

; P

: pn, 07 kwie 2008, 20:47
autor: majkelzawszespoko
wszystko oprócz trzeciego myślnika zostało zastosowane ; P

mimo to wybieram wódkę ;d

: pn, 07 kwie 2008, 21:41
autor: Karolina
Nic mi nie zastąpi Jacka Daniel'sa. :party:

Według mnie to jest kwestia nastawienia.

: wt, 08 kwie 2008, 14:13
autor: marcia654
majkelzawszespoko pisze:wszystko oprócz trzeciego myślnika zostało zastosowane ; P
Hmm...w czasie słuchania pisałes na forum, że zostało ci jeszcze 11% itp czyli jednak nie skupiłeś się całkowicie na słuchaniu nenene Ja jeszcze nie sprawdzałam słuchałam tylko kawałek ale nie chciało mi się tego słuchać 35 min :-/ pozatym miałam malutko czasu i nie mogłam sie skupić ehh :-/ a wolałabym zamiast alkoholu inne, ciekawsze możliwości :diabel: MmMmm