MJPT

oooo
jenny, to miłe :)

tak, tamten wieczór spędziłam na urodzinach przyjaciółki. dawno już nie miałyśmy okazji tak szczerze porozmawiać. przyjaciółka bowiem została mamą :). nie mogłam dotrzeć. na koncert tez nie dotarłam. koncert zespołu Bletaine - śląska kapela folkowa grająca irlandzkie kawałki. a prywatnie - super goście.

ja może będę inna i powiem, że lubię remiksy. ostatnio słyszałam ABC w bardzo współczesnej wersji tanecznej. bardzo fajne. szanuję wykonanie oryginalne ale trzeba eksperymentować, szukać nowego, lubię zmiany. wiele dobrego wydarzyło się na Waszej imprezie widzę - zazdroszczę, wierzę, że na pewno było fajnie. my się widzimy w kinie teraz tak? bo się stęskniłam!!!

piosenka this is it - dlaczego oni mu to zrobili?!? dziś to piosenka dnia w radiowej trójce. dużo majkela od rana. nie można wysiedzieć... Ja chyba w ogóle mam problem z jego muzyką. Wcześniej tylko bawiła. Teraz dziwnie boli. to przedziwne...

Jeanny100 ja Cie ładnie prosze! :P

Żałuję że nie mogłam bawić się razem z Wami, ale niestety nie ma mnie kto odebrać z Poznania o tak późnej godzinie. Mam jednak nadzieję, że następnym razem załatwię sobie jakiś transport. Bilet na koncert odbiorę przy najbliższej okazji

witajcie,
jest może któś chętny do wybrania sie na This Is It w środę 28 X na 16.00 do multikina?
ja już zarezerwowałam bilet i chętnie wybiorę się z innym (innymi?) fanami, a na tą godzinę jest jeszcze dużo wolnych miejsc.
Idę, ponieważ czuję 'że muszę' i chcę to zobaczyć, ale jeśli ktoś liczy na uśmiechy i świetną zabawę na tym filmie to nie ze mną, gdyż w pełni jestem za kampanią This Is Not It.. Ale jeżeli ktoś chciałby obejrzeć film w towarzystwie drugiego fana z należytym szacunkiem, z pewnością trochę popłakać w ciemnościach kina i nie przeszkadza mu mój wiek (bo z tego co się orientuję, to jesteście starsi ode mnie) to proszę o kontakt na pw.
Pozdrawiam, Tatiana.

This Is Not It...
no właśnie...

eej przestańcie z tym TINI... żadne kampanie nie wrócą Mu życia.. ja chce zobaczyć Go ostatni raz na scenie.. i wybaczcie ale nie mam zamiaru siedzieć spokojnie bo TO JEST KING!!! a dlatego ma taki przydomek bo swoim talentem i charyzmą porywał ludzi w swój świat... owszem może popłaczę ale ze smutku że to ostatni raz... a nie przez jakąś kampanie... dajmy jużi spokój Jemu i naszym umysłom bo takie historie lasująnam mózgi a ja mam tego dosyć...

ja nie podpisuję żadnej petycji, nie znam żadnej kampanii.
publikowanie piosenki, która z jakiś powodów nie była ukazana światu przez autora, który znany był ze swojego perfekcjonizmu jest w moim prywatnym odczuciu nie fair. co to za 20-letni hit z piwnicy?
mam pewne obawy,że kinowa wersja koncertu sklecona z materiałów z prób może miec podobny charakter. owszem - majkel king i - moim zdaniem - z tego wlasnie powodu - więcej szacunku byłoby w decyzji niebublikowania wersji czegoś, co w opinii króla byłoby zaledwie szkicem. I jasne - trudno spytać głównego zainteresowanego. myślę, że kochał fanów, dlatego zawsze chciał dać to, co najlepsze. stąd moje mieszane odczucia co do intencji producentów tego "szoł".

nie zmienia to oczywiście faktu, że chce to zobaczyć. hehe. ale dziwnie się czuję. zwłaszcza, że widziałam cd z TII. składanka z tytułowym hiciorem jako bonusem, no błagam Was...

MJ_ANGEL. to jest forum. myslę, że to fajnie, że kazdy moze się swobodnie wypowiedzieć :) . poczułam się trochę zjechana :p :)
ściskam

weronika_poznan przepraszam cięnajmocniej jeśli tak sie poczułaś :* nie miałam takiego zamiaru. zgadzam sieco do tej piosenki ale i tak uważam że roztrząsanie tego co tam "niby" sie działo to też już nie jest potrzebne.. my fani wiemy że MJ nie zginął śmiercią naturalną.. więcej sie nie dowiemy.. bo te cwaniaczki nic nie ujawnią..;/

spoko, wiem, że ludzie z reguły nie maja złych intencji (chyba, ze to moja matka chrzestna hihihi).

co do roztrząsania - absolutna zgoda - niusy i rewelacje olewam, nie ma co się eksajtować - bo będzie ich jeszcze wiele a prawdy możliwe że się nigdy nie dowiemy. i niech każdy ma prawo do Swojego Majkela w sercu (czy tam gdzie kto go ma )
buźka

martynafan pisze:Żałuję że nie mogłam bawić się razem z Wami, ale niestety nie ma mnie kto odebrać z Poznania o tak późnej godzinie. Mam jednak nadzieję, że następnym razem załatwię sobie jakiś transport. Bilet na koncert odbiorę przy najbliższej okazji

Czyżbym miała czwarty bilecik?
I nic o tym jeszcze nie wiem???

DZiewczyny jeśli chodzi o koncert to ja już mam mieszane uczucia.Na początku nastawiałam się na taką zabawę jak ostatnio, no ale terazzz...
Może ktoś z Was znajdzie czas po seansie i wlecimy na jakiś melanż???
Co Wy na to?

A przed seansem się jakoś wcześniej spotykamy czy nie? Tak pytam, bo w Poznaniu będę o 18:30, a seans na 20:00...

Ja nie mam nic przeciwko spotkaniu się nawet przed seansem

P.S.Tak z innej beczki dowiedziałam się o kosmicznej cenie składanki która ma się pojawić 26 października i kosztować 80zł

Ja przed seansem na pewno będę mogła przyjść ;) Natomiast nie wiem jak po, bo następnego dnia idę do pracy.

Jeanny100 pisze:P.S.Tak z innej beczki dowiedziałam się o kosmicznej cenie składanki która ma się pojawić 26 października i kosztować 80zł

OMG... co za cena ....

ta cena to nic..gdzieś widziałam w necie, chyba na stronie empiku, ze tam bedzie za ok 107zł... ;o to jest jakaś porażka... nie dość że ta płyta to kolejna składanka i w sumie ten kawałek TII to odgrzebany odrzut to jeszcze tyle siana chca za to... ehhh..

Pisząc kosztować 80 zł miałam na myśli moje miejsce pracy gdzie marża na płyty jest śmiesznie niska więc w Empiku faktycznie cena może być powyżej stówki.Nie chce się chwalić ale znajomy obiecał kilka gadżetów do tego wydawnictwa za friko I jak tu nie lubić swojej pracy