MJPT

Jak już kiedyś pisałem, nie jestem fanem Gagi ani nie słucham jej nałogowo, ale piosenki niektóre ma naprawdę dobre i często słucham. (Taki mały wstęp )

I tak kiedyś przeglądając YT natknąłem się na nową piosenkę Gagi z albumu "Born This Way" - "Scheiße". Mój kumpel twierdzi że śpiewa ona tak po niemiecku, lecz mnie się wydaję że tak nie jest. I moje pytanie tu do Was, znawców Lady Gagi :
Po jakiemu ona tam śpiewa? I jeśli można to prosiłbym o tekst

PS. Link jak coś : http://www.youtube.com/watch?v=_sNi9nIXxVo

Po jakiemu ona tam śpiewa? I jeśli można to prosiłbym o tekst

Po niemiecku. A tekst.. google nie gryzą :
http://www.metrolyrics.com/scheibe-lyri ... -gaga.html


Po przesłuchaniu tej piosenki, jeszcze bardziej odechciało mi się słuchania jej nowego albumu. Amen

To jest niemiecki?

adula.8 pisze:Po przesłuchaniu tej piosenki, jeszcze bardziej odechciało mi się słuchania jej nowego albumu. Amen

Niestety tak to jest, że pani Gaga nie nagrywa wcale przebojów, na każdy album nagra ze 2/3 hity sezonu i koniec, reszta płyty to wypełniacz, którego nikt nie zna i nie słucha, ale aby podnieść sprzedaż i popularność woli zadzierać z kościołem i innymi rzeczami

Ona dla mnie nie jest artystką i oburza mnie to, jak ktoś mówi, że Gaga jest królową Popu, powiedzcie mi za co? Jak już królowa skandali , ale piosenki niektóre ma dobre/fajne

jedyny album, który wpełni lubię i słucham cały czas to "The Fame" i koniec. Drugiego albumu nawet palcem nie tykam, a z 3 tylko "Judas", "Born This Way" i niemieckopodobną piosenkę

Sorry za rozpiskę miałem wenę

Wywiad z Gagą na MTV:
http://www.mtv.pl/shows/lady-gaga-inside-the-outside/

Jaka z niej królowa skandali? Jak już królowa piosenek, które nudzą już po pierwszym przesłuchaniu.

Man in the mirror pisze:Jak już królowa piosenek, które nudzą już po pierwszym przesłuchaniu.

chyba tobie..

The Edge Of Glory - http://www.youtube.com/watch?v=QeWBS0JB ... r_embedded

Jeden z najgorszych clipów, jakie ostatnio widziałam. Zero fantazji, polotu i (jak zwykle) dobrego smaku. Image taniej prostytutki plus tandetna sceneria; jednym słowem po raz kolejny zmarnowany potencjał. Zaprzepaszczony tym bardziej, że ta piosenka wyjątkowo zasługiwała na zilustrowanie jej czymś więcej, niż tylko roznegliżowaną Gagą wijącą się na schodach ppoż.

Zgadzam się ,że teledysk jest za słaby w porównaniu do piosenki. Problem tkwi w tym ,że w klipie się prawie nic nie dzieje. Równie dobrze można by było dać jedno zdjęcie z planu i oddałoby one całą treść teledysku. Z drugiej strony sam już nie wiem czy wolę prowokacyjne klipy jak "Judas" czy nudne takie jak "Edge Of Glory".

Cały czas zastanawiam się czy kupować tą płytę czy nie. Myślałem ,że ten klip mnie przekona do zakupu a niestety nie udało mu się..

Z Lady Gagą jest jak z Dodą. Kiedy oglądasz pierwszy raz, szokuje cię. Kiedy oglądasz drugi raz, czujesz niesmak. Za trzecim razem przyzwyczajasz się, a za czwartym nudzisz. Ona zdaje się, podobnie jak Doda, być zakochana w myśli, że jest taka oryginalna i szokująca. Ten klip idealnie pokazuje jej narcyzm. Jedyne, na czym można zawiesić oko, to strój - ostatnio podobają mi się naćwiekowane ubrania.

Margareta pisze:Z Lady Gagą jest jak z Dodą. Kiedy oglądasz pierwszy raz, szokuje cię. Kiedy oglądasz drugi raz, czujesz niesmak. Za trzecim razem przyzwyczajasz się, a za czwartym nudzisz. Ona zdaje się, podobnie jak Doda, być zakochana w myśli, że jest taka oryginalna i szokująca. Ten klip idealnie pokazuje jej narcyzm. Jedyne, na czym można zawiesić oko, to strój - ostatnio podobają mi się naćwiekowane ubrania.

To jest raczej na odwrót To z Dodą jest jak z Gagą a nie z Gagą tak jak z Dodą.

Okazuje się ,że Gaga nie mogła się dogadać z reżyserem tego teledysku i ostatecznie go zwolniła i wyreżyserowała klip sama. Myślę ,że to wyjaśnia dlaczego klip jest nudny i mniej profesjonalny niż wcześniejsze.

Detox pisze:To jest raczej na odwrót To z Dodą jest jak z Gagą a nie z Gagą tak jak z Dodą.

No tak, rzeczywiście bo przecież to Doda zrzyna od Lady Gagi, a nie na odwrót. Ale przyznaj, że wiele je łączy, niezależnie od siebie?

Teledysk o tym jak uprawiać gimnastykę na sochodach przeciwpożarowych . Beznadzieja totalna. Piosenka należy do jednej z jej najfajniejszych, a clip... szkoda słów. Jedynym tego plusem jest to, że nie ma tych okropnych żółtych włosów i przypomina tą starą Gagę, którą nawet lubiłem.

Nie popadajmy w paranoje, przecież no nawet nie klip, dziewczyna sobie chodzi i nic więcej, nie obrażajmy kfm.

Aż mam wyrzuty sumienia, że krytykuje nie które teledyski Jacksona...
Nie wiem w czym szokuje was Judasz?

Już bardziej prowokacyjna była doda mówiąc, że Biblię, pisali autorzy, którzy byli na jarani.

Ona nie ma pomysłu na siebie, ta marna płyta to dowód.

Ktoś kiedyś pisał, że o niej się dużo mówi, od Born this Way, mówimy o niej sporo prawda, ale już coraz więcej osób stwierdza, że tak naprawdę nie ma o czym gadać.

Z jej piosenkami jest tak, że wpadają od razu w ucho, i od razu wypadają, i słuch po nich zaginie, dlatego będzie wypuszczać płytę za płytą, będzie zżynała od kogo popadnie.

Są rzeczy, które w niej mi się podobają, bo staram się coś takiego w każdym wykonawcy znaleźć, miło się słucha jak śpiewa przy fortepianie.

Jednak uważam, że covery jej numerów są o niebo lepsze niż oryginały.

Parafrazując Gombrowicza, ,,Jak zachwyca skoro nie zachwyca"?

Będę śledził jej karierę, bo lubię wiedzieć, co się dzieje w muzyce.

Makabra, jaki ten teledysk jest nudny!
Piosenka też mi się nie podoba , to nie mój styl. Dlatego też nie zamierzam ( już ostatecznie ) przesłuchiwać Born This Way.
Poprzednia płyta była jeszcze w miarę znośna.

Pewnie za kilka dni klip będzie leciał w co drugiej stacji muzycznej. Do prawdy, już sama nie wiem jak beznadziejną piosenkę Gaga musiałaby nagrać ( lub co zrobić, ale to inna kwestia ) żeby media dały sobie z nią spokój.
Wypala się kobita, nie ma co.