Z tym jest troche jak z tym, jakiego koloru ktos ma skore. Sa ludzie, ktorzy do konca zycia beda mowic, ze Murzyni powinni isc na asfalt. Sa tez tacy, ktorzy do konca zycia beda sie wysmiewali z gejow.
Ja nie naleze ani do jednych, ani do drugich. Murzyni sa tacy sami jak Latynosi czy Indianie czy Biali? Nie sa. Maja inny kolor skory i nic poza tym. Moaga byc wspanailymi filozofami, ale moga byc tez brudnymi pedofilami. Tak samo gej czy lesbijka czy trans. Moga byc zwyklymi ludzmi, moga byc wspanialymi myslicielami ale moga tez byc zlodziejami czy zboczencami.
Kazdy ma prawo wyboru kim byc, jak wygladac, co robic i z kim robic.
Nigdy nie ocenie czlowieka na podstawi tego, do jakiego kragu mozna go przypisac.
Gej, czy Biały, czy Argentyńczyk lub Ukrainiec- nie ważne. Wazne jest to, co robi, by byc dorym czlowiekiem. Czy interesuje sie losem innych i rozumie znaczenie slowa milosc.
Jesli chodzi o parade... To rodzaj zabawy. Powinno byc takiego rodzaju imprez wiecej. Kazdy moze sie pobawic, powyglupiac.
Nie ma to dla mnie wymiary religijnego ani tym bardziej ograniczajacego czyjes prawa. Dla mnie to wyglada tak, ze ludzie chca pokazac, ze tu nie chodzi tylko o to, kto z kim co robi. To po prostu pokazuje mi, ze tacy ludzie umia sie bawic. I ze nie skoczylo sie na poziemnych salonach Disco, bez ktorych nie byloby Saturday Night Fever, ale nadal maja jakis swoj styl, ktorego nikt im nie zabierze. I nikt od tego nie ucieknie, nie przemilczy.
Co w tym zlego? To tylko zabawa.
