MJPT

To ja jeszcze wtrące swoje trzy grosze...odnośnie naszego dzisiejszego występka...hie hie
Moi drodzy bardzo bardzo bardzo mi się podobało.Chociaż w sumie nie wiem czy mi to się miało podobać
Żałuję że wystąpiła nas tylko mniejsza część naszego DANCE_TEAMU ale mam nadzieję że w niedalekiej przyszłośći to się zmieni.W tym momencie włącza mi się na sentymenty i tego typu pierdoły....w sensie jak to się zaczęło....Myślę że wymienić należy kilka osób które zarażiły nas entuzjazmen oraz pokazaniem że do celu może dążyć każdy niezależnie od stopnia wyobrażeń o posiadanych przez siebie możliwościach.Że nawet zawodowy podpieracz ścian potrafi zrobić czasem coś wbrew sobie i pokazać że potrafi.Po to są próby.

No więc przede wszystkim podziękowanie dla weronika_poznan-gdyby nie fakt że najsprawniej mobilizowałaś całą grupę do co sobotnich spotkań nie byłoby naszego pierwszego małego sukcesu ,Trinity-szacunek podpieracza ścian -powtórzę to co inni już mówili setki razy-jesteś świetnym instruktorem,masz talenta,charyzmę i żółwik dla Ciebie za to ;-)Przy Tobie opanowanie najtrudniejszych układów w ekspresowym tempie niedługo będzie dla nas chlebkiem powszednim.Bravo za organizację i ułożenie całej choreografii.janet.em,MichaelsAngel,Annie_17,Asiacityo6,Mj_Angel
Monika75-milutko że przyszłaś i nam towarzyszyłaś mamy nadzieję że astępnym razem będziesz drillować z nami

Patrycja wyrazy uznania dla twoich kolegów i koleżanek którzy z nami drillowali-widziałam filmik i naparwdę wyszło nam to co miało wyjść.
Dzięki za pożyczenie koszulki,i przypomnienie sobie jak to w szkolnej toalecie chodziło się na szluga

I za McDonalda-a Tobie Patrycja nie daruję że nas tak wyciulałaś i nie poszłaś z nami na to pifo....o którym pisałaś w co drugim poście

Pozdrowienia-byliśmy najlepsi

Weroniko brawo za spostrzegawczość ale zakończmy już ten wątek.. bo ze zwykłego zdania wynikła rozmowa która spokojnie mogłaby należeć do tematu o interpretacji tekstów a nie PMJDT.
quiz?-nie mam nic przeciwko;) hmm może ta rozmowa przyczyniła się do powstania nowej atrakcji na naszych sobotnich zajęciach?!

A ja dziękuję wszystkim za porządne zaangażowanie w ten projekt, mam nadzieję, że w przyszłości będzie możliwość występowania z całą grupą Poznań Dance Team :)
Moniko dziękuję bardzo za nagranie występu.

Co do przesłania... właśnie dlatego chciałam zrobić Drilla wraz z They Don't Care About Us, tak sobie myślałam zawsze, że w tym roku chciałabym przekazać przesłanie Michael'a dalej właśnie tym dobrze trafiającym utworem (tzn. tym którzy rozumieją angielski, ponieważ u mnie w szkole to bardzo kiepsko).
Cieszę się, że się wszystkim podobało, szkoda tylko, że ta sala gimnastyczna jest dość mała i nie mieliśmy za dużo miejsca by zrobić to tak "idealnie" jak byśmy chcieli ;]
Tak jak rozmawialiśmy... kiedy nas ludzie zaczepiali w szkole, że świetny występ itp. , że jesteśmy niesamowici... mylą się... To Michael jest niesamowity- my tylko przekazujemy jego przesłanie i "wołanie" do ludzi dalej, kontynuując jego dzieło. Jesteśmy Jego przekaźnikiem :)
Możemy być jedynie niesamowici w chęci tego kontynuowania i samozaparcia w tej sprawie.

janet.em zaczepiam Cie tylko po to, żeby wreszcie ktoś mógł szerzej rozwinąć hasło "przesłanie majkela". zżera mnie ciekawość co przez to rozumiecie Wy - młodzi obywatele 2010. nie zgodzę się, że ta kwestia ma się nijak do naszych tańców. w każdej choreografii o coś chodzi, mj tworzył owe zestawy gestów pod wpływem jakieś myśli - świat gangów, swiat upiorów, świat wojny itd. jeśli nauczymy się nazywać wrażenia, jakie chcemy osiągnąć (swoim ciałem) u widza - nauczymy się znacznie więcej niż zestawu gestów. Bo taniec to tylko w niewielkim procencie ruch, taniec wynika z głowy, to głowę trzeba rozwijać :). Zaangażować się każdą szarą komórką :). Mt Everest zdobywa się siłą ducha i umysłu. Czy oglądając filmiki widzicie sprzeciw, bunt, rozczarowanie rzeczywistością i __________________ (tu Wasza interpretacja)? Jeśli chcemy zatrzymać wzrok ludzi na naszych układach - musimy znaleźć ten "nasz trik" - jednakowy ubiór/perfekcyjna synchronizacja/makijaże/jakiś Teamowy gest. Ale przede wszystkim - zaangażowanie serca i głowy. Co wiemy o prawach obywatelskich, o segregacji rasowej w usa, o wielkim kryzysie? Co by się "nie stało" gdyby "Roosevelt żył" Gdyby "Martin Luther żył" - co MJ chciał powiedzieć? Kto o kogo nie dba? A w Polsce? Co wiemy o "police brutality"? Mamy ten problem w Polsce? Czy możemy komuś pomóc? Co wiemy o Amnesty International? O fundacji ONE? Byliście kiedyś na pisaniu listów? Wiemy co się dzieje w Birmie? Znamy historię Aung San Suu Kyi? Ja właśnie czytam.
Kiedyś spotkałam się z ludźmi z ruchu anarchistycznego. Krzyczeli, że są PRZECIWKO. Próbowałam się dowiedzieć za czym więc są, ale się nie dowiedziałam, bo tu koncepcja anarchizmu się kończyła. Gdyby zaczęli proponować to i może coś budować, a przecież oni są tak bardzo rozczarowani i wkurzeni! Musimy się rozwijać!!!

kurde jak żałuję, że nie mogłam tańczyć tam z Wami... Starość nie radość niestety... Praca nadeszła, inne obowiązki. Następnym razem już na pewno będę :). MOnika75 - Ciebie to tez dotyczy! :D

trinity - tak! bądźmy przekaźnikami! Działajmy, rozwijajmy się, kontynuujmy jego myśli! Everyone w naszym teamie! Każdy robi to juz od pierwszego kroku - przyszedł! Dzielmy się swoimi umiejętnościami, oprócz modlitwy to wszystko o co prosił nas MJ. Gdyby nie każdy z nas - team powstałby może kiedy indziej i w innym składzie, :) Trinity - trenuj nas dalej pliiiis! Jeanny100, asiacity06, natpoznan, janet.em, MichaelsAngel, Agni, Iskierka, Annie_17, MagdaS, Hubertous, Muszka, MJ_Angel, P.Y.T.95, dd (dawid), Monika75 + 2 :D:D, ekipa patrycji ze szkoły - BEZ WAS TEN DANCE TEAM NIE MIAŁBY SENSU!!!! Podziekowania szczególne dla mojego spowiednika - siostry Józefy z zakonu JeAnNySetnych w Czeczenii za cierpliwość w wielogodzinnym wysłuchiwaniu danstimowych rozkmin. Dziękuję Józefo za mega wsparcie!



Miłość to jedyna siła, zdolna przekształcić wroga w przyjaciela.
Love is the only force capable of transforming an enemy into friend.
Martin L. King

Wera prowokujesz xP
Ale skoro chcesz znać zdanie "młodych obywateli" xP pozwolą się wtrącić.
Nie mam zielonego pojęcia o czym Ty w ogóle gadasz, o połowie tych historii nie mam pojęcia, ale ogólnie wiem co się dzieje w świecie, kraju, znam mentalność społeczeństwa i wiem jedno, że nic bardziej mnie nie denerwuje, dołuje i w ogóle wkurza jak brak tolerancji. Nie moge pojąć, jak człowiek może nie nawidzić człowieka za inny kolor skóry, wyznanie, czy orientacje seksualną, mówi się że polska jest krajem tolerancyjnym, to czemu spotyka się wszędzie nazistów, dresów itd. czemu mówimy że człowiek powienien być dumny z tego kim jest skoro widząc geja na ulicy, który jest zakochany (nie ważne w kim), idziemy go skopać, za to kim jest, za to, że odważył się pokazać publicznie. To że jest ktoś czarny or biały nie jest jego wyborem, a my utrudniamy mu jeszcze być z tego dumnym. Dlaczego patrząc na homoseksualistę widzimy najpierw to że jest gejem czy lesbijką, a dopiero potem dostrzegamy że on jednak też jest człowiekiem, czemu zapominamy o tym że ten "głupi pedał" też ma uczucia wyzywając go od najgorszych. Mówiąc my nie mam namyśli, żadnego z Was, tylko myśle, bardzie w sensie ogólnym, myślę o społeczeństwie. Słysząc TDCAU nie mogę znieść tego jak ludzie mogą postrzegać innych tylko dlatego, że tak bardzo się od siebie różnimy, a o to przecież chodzi, żebyśmy byli inni i różni. To ludzie o ludzi nie dbają, zamiast się wspierać i podziwaiać się nawzajem za to że jesteśmy dumi z siebie, z tego kim jesteśmy my to sobie jeszcze bardzie utrudniamy nienawiścią, zazdrością, brakiem zrozumienia.

To tyle no temat mojej małej, osobistej frustracji, achh ale się naładowałam xP

wera prowokuje!!!! chcę sprowokować - także siebie - do szerszego spojrzenia na problem braku tolerancji, nienawiści, ludobójstwa, czynnych obozów koncentracyjnych w Korei Północnej, terroru władz totalitarnych na Kubie, Korei, Chinach, Birmie, Białorusi, o biedzie Afryki, o rządach nienawiści, nietolerancji, o korupcji władz, o wieloletnich aresztach domowych opozycjonistów (Aung San Suu Kyi) i wielu innych bolesnych aspektów naszego świata 2010.
o wszystkim, o czym pisałam w poprzednim poście warto poczytać w necie. Jest wielu ludzi i wiele organizacji, które chcą pomóc.

W latach 60 USA dawało pożyczki Afrykańskim "rządom" za to aby tylko nie wiązali się z komunistami. Pieniądze szły oczywiście na prywatne konta. Wszyscy o tym wiedzieli. dziś te same państwa muszą wszystko spłacać. Nie są w stanie, obsługa bankowa tych długów pożera wydatki na oświatę, służbę zdrowia. Fundacja DATA, ONE nakłania głowy Państw aby cześć długów umorzyła. W 2000 roku udało się zmniejszyć zadłużenie o 1/3. MOŻNA?!?! Wyobraźcie sobie - MILIONY LUDZI CODZIENNIE UMIERA Z GŁODU. Wszystko dzieje się za naszą zgodą, wszystko jest legalne. Dlaczego świat pozwala umierać Afrykanom? DATA oznacza - Debt (dług) ,AIDS, Trade (jako szansa na uczciwy handel z Afryką), AFRICA.

AIDS. Codziennie w Afryce na tę chorobę zapada ogromne ilości ludzi. Można ich leczyć, bogate kraje posiadają wystarczająca ilość leków i środków zapobiegających rozwój wirusa. Ale nie przekaże leków. Dlaczego?

Podobna sytuacja dotyczy malarii roznoszonych przez komary. Sytuacja jets tragiczna, co roku umierają kolejne miliony ludzi. Moskitiera kosztuje 1 dolara... Tych ludzi na nie nie stać, szpitale oddalone sa od wiosek o kilkadziesiąt/set kilometrów. Myślicie że to jakies tajne dane? Że rządy o tym nie wiedzą? Dlaczego na to pozwalają?

Segregacja rasowa, lata 60, USA. Martin Luther King walczy o prawa obywatelskie dla Amerykanów rasy czarnej. A co się stało z Indianami? To może już staroświecka legenda - dlaczego ludzie uczynili to piekło innym? Głowy państw o tym nie wiedziały? Kolonializm, ludobójstwo, niewolnictwo, terror, nieuczciwy handel...

http://www.devex.com/articles/bonos-dat ... ment-world
http://www.one.org/international/
http://www.amnesty.org.pl/

idziemy za majkelem o wyrażamy swoją wściekłość! z taką furią będziemy tańczyć w sobotę.

asia - super dzięki za uczciwa odpowiedź!!! zajebiście o to chodzi! trzeba uczyć się miłości, mimo,ze ta miłość nie jest najprostsza! Ale tylko ona jest lekarstwem, tylko ona uzdrawia. Nie kończmy na tańczeniu! Możemy buntowac się na tysiąc sposobów! Możemy cieszyć sie tym przywilejem od całkiem niedawna. Nie można tego zmarnować!

ps. tłumaczenie TDCAU
http://www.forum.mjpolishteam.pl/viewto ... &start=150

Na siłę nikogo nie da się zmienić. Ludzie nie mogą (nie chcą?) przyjąć informacji, że każdy jest inny, a świat byłby nudny, jeśli bylibyśmy tacy sami, nie ?
Na szczęście są jeszcze ludzie tolerancyjni.

Co do teamu... miło było, ale się skończyło. Bynajmniej dla mnie. I nie ma w tym żadnej siły wyższej, to moja decyzja. Dziękuję Wam za te soboty

Ty tak serio? Nie chce Ci utrudniać, podjęłaś decyzję i szanuję ją, ale to niespodziewane jest, takie ostateczne... Co się stało? Możesz powiedzieć? W ogóle nie chcesz już nas widzieć? Będziemy cholernie tęsknić!!!!

Agni pisze:
Co do teamu... miło było, ale się skończyło. Bynajmniej dla mnie. I nie ma w tym żadnej siły wyższej, to moja decyzja. Dziękuję Wam za te soboty

Agni o co kaman?Dlaczego rezygnujesz?Tak nie można....Po to są próby...
Ej no jesteśmy rodziną nie?A rodziny się tak nie zostawia bez słowa wyjaśnienia?Why?

Olaboga... To nie jest tak, że nie chcę Was widzieć. Darzę Was ogromną sympatią, pomimo że znam Was zaledwie dobrze.

To wszystko jest jedną długą historią, której nie sposób opowiedzieć w kilku zdaniach.

Na razie chcę powrócić do dawnego życia, poświęcić się swojej pasji, pozałatwiać pewne sprawy.

Ale postaram się wrócić w maju - mam nadzieję, że do tego czasu wszystko sobie poukładam.

No to kamlot z serducha nam spadł....

W takim raźie trzymamy kciuki żeby Ci się wszystko szybciutko ułożyło...
I wracaj do nas jak najszybciej

... poważne tematy poruszacie, ale masz racje Weronika.....tyle jest zła na świecie nie sposób wymienic, wielu zamyka sie w swoich 4 ścianach robiac sie gluchym na krzywde innych, no ale własnie trzeba wierzyc i próbowac chocby w najblizszym otoczeniu cos zmienic .... zaczac segregowac śmieci...cokolwiek.... i prosze Cie Weroniko nie mów starosc nie radosc....(wiem, ze ja do Was juz nie pasuje a dzieci jeszcze nie pasuja) bynajmniej staro sie nie czuje...i sobotnie spotkania bardzo lubie zawsze sie czegos naucze...i dowiem , poki moge to bede przyjezdzac chocby podpierac ściany i układac Ci wieze do filmowania no i Weronika tez chce choc bardzo wolno sie oswaja...w domu tacy nie sa :-)i w sumie lepiej żeby Dominik tak do końca sie nie oswoił bo wtedy bede musiala przestac przyjezdzac do Was do zobaczenia w sobote
aha początek thrillera juz opanowalam czyli te 3 kroki do przodu i 3 do tyłu cos w tym stylu haha

Może Weronika zacznie nam Thrillerowac od soboty co? :) Nowy układ, nowa energia, może by się ośmieliła
... nei pasujesz? :P Jasne, że pasujesz! Nie liczy się tutaj wiek :)

Agni, trzymam kciuki. I wracaj do nas jak będziesz mogła :)

W ta sobote jednak przyjde...obliczyłam sobie że moge poświęcić te 2 godzinki na dance_team :P Mam tylko nadzieje że przyjdzie sporo osób.. bo jak odejdą osoby ze szkoły Patrycji to nagle nam rachunek urośnie :P A może sie spodobało i zostaną (?) :P

widziałam filmik - GRATULACJE! byliście świetni! Pełen rispekt dla Was :)

no to chwalić sie chwalic :P JESTM CZYM! ;) pochwalcie sie przed całym forum, wszyscy są z was dumni :)!!!!