: czw, 27 sie 2009, 19:21
Michaelka, mi się podoba ;)
Mi tez się tak wydaje. Ale jestem pewna, że gdybyś pokazała to większości osób, skojarzyliby tę twarz z Michaelem [wiem z autopsji - pokazałam kiedyś znajomej jakiegoś starego bazgroła - od razu wiedziała, kogo przedstawia, więc przy Twoim rysunku MJ jest pierwszym skojarzeniem]. Po prostu ma wiele z nim wspólnego, szczególnie pięknie narysowane oczy i oczywiście podbródek. Jak dla mnie cieniowanie na tym etapie jest zupełnie zbędne, chyba że chciałabyś z tego zrobić arcydzieło z pełną gamą kolorów, ewentualnie odcieni szarości. Podoba mi się, że chciałaś zrobić mu taki zawadiacki uśmieszek, choć na pierwszy rzut oka wydawało mi się, że usta są zwyczajnie krzywe, więc ten kącik podciągnęłabym minimalnie mocniej. Raz jeszcze - przepiękne, typowo michaelowe oczy.Mindark pisze:Mnie się zdaje nie szczególnie podobny, ale co Wy powiecie?