Ja tam jestem wprost zachwycona. I nie ważne, że parę drobiazgów nie wyszło...Ważne, że znalazło się ponad 100 osób które potrafiły się razem zgrać i zatańczyć dla M.
Jak szliśmy na próbę, to nie mogłam się nacieszyć że aż tylu nas było...
I w ogóle za każdym razem jak skończyliśmy tańczyć, to ja myślałam: "Jeszcze raz!".
O! A najlepiej było jak po drugim razie na rynku mogliśmy jeszcze sobie chwilkę potańczyć i pośpiewać. Aż nie chciało mi się stamtąd odchodzić...
niektórzy narzekają na to, na tamto.
Ja chciałam tylko powiedzieć:
NAWET NIE WIECIE ILE OSÓB WAM ZAZDROŚCI, ŻE MOGLIŚCIE W TYM UCZESTNICZYĆ! Ot co!
Moni, nie przejmuj się. Naprawdę wiele osób jest pełnych podziwu i wdzięcznych za to, że udało się to tak wspaniale zorganizować! :)
Nie warto się przejmować kilkoma osobami :P
ja nie mam żadnych "ale" :) dla mnie to byla najwspanialsza niedziela od paru miesiecy :D organizacja pierwszorzedna,taniec fantastyczny a liczba osob oszalamiajaca :D pozdrawiam Was wszystkich gorrraco!!
Buziaki dla wszystkich razem i kazdego z osobna !
aha no i oczywiscie tez jestem za tym zeby to kiedys (jak najszybciej) powtorzyc w przeciwnym razie depresja murowana jak beda jakies filmiki i zdjecia to prosze o linki tutaj badz przesylke na maila (mimi890@vp.pl)
jeszcze raz pozdrawiam !!!
Dziękuje z całego serducha za próby i dzisiejsze popołudnie , jestem także godna podziwu dla organizatorek bo zdaję sobie sprawę ile energii oraz swego czasu w to włożyły , a coż jak wiadomo wszystkim nie da się dogodzić i pojawia się jakieś ale , jak dla mnie jest to ważne że udało Nam się zatańczyć tego tributa , a nie to że nastąpiły małe potknięcia które wynikły pewnie z tego względu , że co poniektórzy nie potrafią słuchać co się do nich mówi. A tak naprawdę jak Nam wyszło to okaże się jak pojawią się filmiki , ale mam wrażenie że nie było źle ponieważ zdarzali się przechodnie i zaczepiając mówili że bardzo podobało się i dopytywali się czy będziemy jeszcze gdzieś tańczyli. Podziękowania także dla Wrocławia że przybył Nas tak dzielnie wspierać .
Ostatnio zmieniony ndz, 04 paź 2009, 22:22 przez nice girl, łącznie zmieniany 1 raz.
Moją grą jest nieśmiertelność
Ze Szczęśliwości przyszedłem
W Szczęśliwości jestem zdeterminowany
Do szczęśliwości wracam
Jeśli teraz tego nie wiesz
Wstyd
Czy słuchasz ? Michael Jackson .
Wyplosz pisze:No flash mob z zasady ma byc tak jakby no.. spotkaniem sie przypadkowych osob ktore nagle robia to samo.. a nie grupa ktora cieszy sie z tego ze udalo im sie zrobic to nad czym tak ciezko pracowali... moje zdanie osobiste...
Twoim zdaniem niby wszyscy po FM rozchodzą się i idą w druga strone od tak?
Ja uważam, że okrzyki radości były jak najbardziej na miejscu!
One by one
Only the Good die young
They're only flying too close to the sun
And life goes on -
Without you...
PS - Kociuuu, dobrze że nie Misiaaa! ;D Znajdziemy pekińczyka takiego jaki ma być! :*
Powtórzyć to to bedzie trzeba napewno :D Może tym razem w wersji thrillera Czekam na zdjęcia i na jakiś filmik jak sa jakies linki to prosze przesłać na moje gg 10201932 Dziekuję za zorganizowanie tego flash moba.Świenie się bawiłam!! Pozdrawiam :)
Ekchm to może ja zacznę zanim pojawi się tutaj jutro milion postow i zdjeć.
Przede wszystkim chciałabym podziękować: (kolejność przypadkowa)
Madzi – za pomoc i za to ze była ze mną od samego początku. Za to że mogłam jej powierzyć pewne rzeczy i byłam spokojna że to załatwi. Za wsparcie wieczorami na gg kiedy jej chlipałam że nie uda się, że mało ludzi itp...Za akcję z plakatami i ze szkołami tańca. A przede wszystkim za sprzęt na próbie oraz za cierpliwość w nauce CHOREOGRAFII. I że w każdej kwestii mogłam na Ciebie liczyć!
Aokins – za rozpiskę kroków, pomoc na próbach, pedagogiczne podejście i cierpliwość.
Dzwoneczek - za pozytywną energię którą zarażała wszystkich, i za taszczenie ze sobą wielkiego boomboxa
Anyaa – za fotki, filmiki z prób, pomysły i wiele wiele uśmiechu.
Mary Jane – za pomoc w skróceniu piosenki dziękuje że się tym zajęłaś i nie musiałam o tym myśleć
Maartullaa – za cudną solówkę na pierwszym rzucie – bądź zawsze taka uśmiechięta jak jesteś i nie zmieniaj się!
Dziękuję dziewczynie (przepraszam nie pamiętam jak ma na imię) z Domu Kultury która przyprowadziła ze sobą świetnie tańczące dziewczynki.
Grupie wsparcia z BRZESKA, Wrocławia (za pilnowanie sprzętu i mojej kurtki), oraz KATOWIC i okolic. Dziękuje ze byliście z NAMI!!!!
Gorące podziękowania należą się: stronie www.michaeljackson.pl za reklamę i patronat medialny.
Szczególnie pragnę podziękować osobom dzięki którym mieliśmy naglośnienie:
Zespołowi – MISJONARZE RYTMU – że nie uciekli jak już po wszystkim kazaliśmy sobie na końcu puszczać sobie tylko kawałki Michaela. Ich sprzęt nas nagłaśniał i to tak super że wybaczamy nawet mały FALSTART przy odtwarzaniu muzy.
Ja osobiście pragnę z całego serca podziękować: Robert „Mykee” Jarek (www.j-art.pl)– mój dawny bardzo dobry znajomy, który znalazł się w odpowiednim czasie na odpowiednim miejscu, nota bene wielki fan MJ, który zorganizował nam cudowne nagłośnienie pod Galerią o którym nawet nie marzyłam. To ten sympatyczny koleś co robił konferansjerkę. Wiedziałam że będzie w Krakowie ale nie wiedziałam że właśnie tam. Spadłeś nam z nieba Mykee.
R. Mroczkowskiemu – za profesjonalne zdjęcia na koncu (zaraz wymarudzę)
Dziękuję wszystkim tym którzy dołożyli się (czasem więcej niż trzeba było) na baterie dla dziewczyn oraz na opłacenie sprzętu od MR.
Dziękuje tym co przychodzili na próby i poświęcali swój wolny czas.
A także co byli dziś po raz pierwszy i w godzinę opanowali układ.
No i przede wszystkim dziękuje WAM wszystkim za to że byliście z NAMI, za pomoc i wszelkie dobro. Dziękuje za cierpliwość, czekanie i uśmiechy.
Przepraszam za niedociągnięcia, i małe poślizgi czasowe. Za to że czasem wymagałam „dziwnych rzeczy” ale to było też potrzebne. Przepraszam że czasem traciłam cierpliwość i wybuchałam, ale naprawdę musiałam być w stu miejscach na raz. I przerpaszam że nie zdążyłam z każdym się przywitać, porozmawiać i podziękować !!
Nie będę się tłumaczyć z obecności mediów tv, pracy i foto bo wiedziałam że będą – dzwonili do mnie dużo razy i prosili o współpracę – dzięki temu mięliśmy za darmo reklamę która w radio kosztuje majątek. W radio nie było informacji gdzie będziemy występować – jedynie kontakt gdzie można się jeszcze zapisać –dzięki temu przez ostatnie dwa dni zdołaliśmy zebrać wiele nowych osób. Gdyby nie oni to nie było by nas tyle teraz. Jakby nie patrząc całą akcja była robiona pod moim nazwiskiem i nawet gdybym im powiedziała że nie są mile widziani to i tak by przyszli. Dlatego wolałam z nimi trochę ponegocjować. Ja swego czasu też kiedyś pracowałam w TV i wiem jak działa ta instytucja. Dlatego nie zamierzam nikogo za to przepraszać i szczerze mówiąc mało mnie to obchodzi czy się to komuś podobało czy nie. Ja mam spokojne sumienie – udzieliłam rzeczowego mądrego wywiadu ponieważ zostałam o to poproszona. Głownie mówiłyśmy o Michaelu kim był dla każdego z nas, co nas tutaj przyciągneło i że On był dla nas główną siłą motywacyjną. To nie miał być zwykły Flash mob to miał być taneczny HOŁD dla Króla i było o tym mówione od początku– jeśli ktoś liczył na typowy schemat FM to sorry jeśli się rozczarował. W necie jest wiele propozycji na FM więc może gdzieś takie osoby w końcu znajdą swoje miejsca i przestaną narzekać.
Na Mjowiskku, w Sztokholmie czy w Wawie też były kamery i jakoś nikt od tego nie umarł - tyle mam na ten temat do powiedzenia.
Reasumując – dziękuję wszystkim 120 osobom ! I love You I love you more...THIS IS IT!
Ostatnio zmieniony ndz, 04 paź 2009, 22:31 przez moni, łącznie zmieniany 1 raz.
Being crazy is a lonely road, but I've got only one life to live.
