MJPT

viva201 pisze:No i nieśmiertelne pochodzące z filmu "Psy": "Nie chce mi się z Tobą gadać" "Za co? Za jajco!"

tak... pamiętam

viva201 pisze:spódniczki lambadówki, dziewczyny pamietacie?

oj lambada rządziła jakoś na początku mojej podstawówki, "szorabusifoj" i te sprawy ...
tak samo jak później Macarena - każdy wiedział jak to się tańczy :D

Smooth jazz pisze:Dziewczyny podkochiwały się w Patricku Swayzie.

Ja się podkochiwałam w Jessem z Pełnej Chaty, a blondynów nigdy nie lubiłam, Swayze,czy Brad Pitt - to nie to.
John Stamos (owy Jesse), Richie Sambora z Bon Jovi, AJ z Backstreet Boys, SLASH, Prince, Kingsley z MN8 - między innymi w nich się podkochiwałam .No i w MJ.

zdjęcie zrobiłam przed chwilą ;)
kiedys grałam na tym oczywiście w TETRIS

http://www.youtube.com/watch?v=vhCjHG1MN5o

WILD THING pamiętacie? Ale jazda....;D

Co to było to Kuku-Ruku? Za Chiny nie mogę sobie przypomnieć.

Co to było to Kuku-Ruku? Za Chiny nie mogę sobie przypomnieć.

też tego nie pamiętam jakoś...

Mandey..?

Smooth jazz pisze:Co to było to Kuku-Ruku?

Kuku-ruku to jest nowe
ciastko w masie kakaowej
najsmaczniejsze jest na ziemi
może zmieścić się w kieszeni

Reklma Kuku - ruku

Guma do żucia "Turbo"

AgnetaMJ ja najbardziej lubiłam grę w samochodziki...tylko niestety jakoś szybko mi się psuły te gierki a baterie padały w niemożliwym tempie :D, gumy turbo...po dzisiaj czuję ich smak, i pamietam jak odgryzało sie po małym kawałeczku...(nie wiem dlaczego ale tak właśnie robiłam) a jaka radocha była z tych naklejek, jak sie wymieniało między sobą wiem,że miałam pełny album tych naklejek...nie wiem co się potem z nimi stało

akaagnes pisze:AJ z Backstreet Boys

akaagnes pisze:w Jessem z Pełnej Chaty

tiaaa....też ich "kochałam"
wiem,że gdzies mam jeszcze autograf od BSB bo pisałam z przyjaciółką list do nich i dostałyśmy autograf....przypomniała mi sie jeszcze Calista Flockhart z Ally McBeal...
EDIT:
przypomniało mi się Kris Kross i ich słynne http://www.pp2g.tv/vZXt9ZnI_.aspx
a czy pamiętacie polskie LO27 i ich http://www.youtube.com/watch?v=ZkOVt34EsTQ w sumie nie rozumiem po dzisiaj dlaczego kuzynka się podkochiwała w tym chłopaku...

akaagnes pisze:A pamietacie serial naukowy dla dzieci - BYŁO SOBIE ŻYCIE? ......... super sprawa. :)

taaa, oglądałam

i był jeszcze jeden program, matematyczny taki: "Sigma i Pi" ( dwóch [czy dwoje] ich było, mieli takie śmieszne napompowane kosmiczne ubranka i latali jakimś dziwnym statkiem kosmicznym chyba ) pamiętacie?

dangerous_girl pisze:i był jeszcze jeden program, matematyczny taki: "Sigma i Pi" ( dwóch [czy dwoje] ich było, mieli takie śmieszne napompowane kosmiczne ubranka i latali jakimś dziwnym statkiem kosmicznym chyba Buhahahaha ) pamiętacie?

właśnie miałam te ludki od początku przed oczami,ale nie mogłam sobie przypomnieć nazwy programu dzięki dangerous_girl

a Piątek z Pankracym pamiętacie?
albo:
która godzina pyta rodzina
jak kraj jest wielki w szerz i wzdłuż?
wszyscy gotowi? można zaczynać?
zatem otwieram nasz program już!
tik-tak, tik-tak, tik-tak, tik-taak!



albo bajki, dobranocki:
Reksio, Bolek i Lolek, Wróbelek Ćwirek..? potem pojawił się Miś Koralgol, Kubuś Puchatek, Smerfy, a w niedzielę WALT DISNEY PRZEDSTAWIA i była Myszka Miki, Pluto, Gooffy itd. Miałam w dziecińtwie różne gadżety z Walta Disney'a, bo wujek przywoził z Niemiec, tak samo jak Nutellę, batony Bounty i Mars.

ja oglądałam też czasami Stawiam na Tolka Banana, Wojna Domowa - mimo że to były starsze produkcje,bo tato mi mówił,że to w czasach jego późnej młodości leciało
albo Karino, Czterdziestolatek ;D

w jesienne, zimowe popołudnia i wieczory naprawdę było co oglądać w tv.

Czytam sobie Wasze wypowiedzi i buźka sama mi się cieszy, bo wszystko mi się przypomina. Lata 90-te to chyba najfajniejszy okres w życiu większości osób na tym forum
Pamietam, jak miałam może z 11 lat i zauważyłam kiedyś na bazarze takie 'cudne' buty na koturnie, miały chyba z 15 cm i tak bardzo chciałam je mieć teraz bym czegos takiego nie włożyła.
Było fajnie... Z dzieciakami z sąsiedztwa latało się o dachach garaży, bawilismy się w wojnę lub jakis agentów służb specjalnych, robiło się pikniki nad rzeką, lub ogniska z połową sąsiadów z ulicy; łaziliśmy po drzewach, robiliśmy sobie tzw. 'bazy' .Łezka się w oku kręci, bo już tego nie ma.
Było jakoś tak inaczej, teraz wszyscy się tak spieszą. A co bedą dzisiejsze dzieciaki wspominać za 10-15 lat?

no właśnie, editt, bo przy trzepakach dziś siedzą żule i piją piwo albo śmierdzi ze śmietnika i żadne dziecko już tam nie chce łazić, gry w zbijaka i w chowanego zastąpiły gry komputerowe, dzieci z osiedla znają się tylko ze szkoły i owszem - w lecie się bawią na dworze troche, bo słychać wrzaski, ale już mniej niż kiedyś. w szkołach nie chwalą się nowymi naklejkami z gum,, tylko telefonami komórkowymi najnowszych technologi, google phone, ipod i innymi gadżetami tego typu.
jak byłam starsza (naście lat), to schodziłyśmy się z kilkoma koleżankami raz u jednej ,raz u drugiej, słuchałyśmy razem muzyki albo audycji w radiu, śmiałyśmy się, rozmawiałyśmy. żadna mama się nie martwiła, wszystko było ok. dziś nastolatki bujają się po galeriach handlowych albo siedzą w pubie. ponieważ rodzice bardziej się martwią ,muszą być w domu wcześniej. albo w ogóle siedzą sami w domu, przed komputerem gadając przez... gadu gadu.

doceniam wszystkie te wynalazki ostatniego wieku i nowe technologie, sama korzystam z internetu i tel.kom na potęgę. dziś już tak jest. informacje różne ze wsząd i w ogóle... dlatego też media się zepsuły. ale gdybym miała wybrać w której epoce miałabym żyć, to wybrałabym lata 90-te. ciekawiej było. radośniej,no nie potrafię ot tak opisać. tęsknię za tamtymi czasami, nawet za "modą", a co...

editt pisze:łaziliśmy po drzewach, robiliśmy sobie tzw. 'bazy'

my tez tak robiliśmy, z tym że u nas to były "kluby" i znajdowały się w każdych krzaczkach i drzewkach przy bloku

akaagnes pisze:w szkołach nie chwalą się nowymi naklejkami z gum,, tylko telefonami komórkowymi

no właśnie, otóż to, świat idzie na przód...postęp technologi i w ogóle...
tak jak kiedyś na Komunię Świętą dostawało się rowery, rolki czy tradycyjne zegarki (i to był szczyt marzeń każdego dziecka) tak teraz ich miejsce zajęły właśnie telefony komórkowe....quady jakieś i inne rzeczy o których nam się kiedyś nie śniło...Dziś jakby dziecko zamiast komórki dostało zegarek to chyba normalnie by się rozpłakało z tego rozczarowania, a ja pamiętam jak ja swojego nowego, białego zegarka nie chciałam nigdy z ręki zdejmować to go lubiłam

a dziś właśnie...tylko te komputery i komórki....nikt już nie pamięta tak prymitywnych zabaw jak berek czy chowanego itp, szkoda wielka

Mi się bardzo mocno kojarzy z wiekiem przed przedszkolnym jeszcze robienie namiotów na dworze z koców Tamagotchi też pamiętam, każdy to chciał mieć w przedszkolu... Tak samo było z grami telewizyjnymi na te kasety... Najlepsze to było to strzelanie tym karabinem w talerze i kaczki :P Pamiętam jeszcze, że często wynosiło się z domu różne scyzorki i potem rwało się wszelkie rośliny i robiło się różne "sałatki" :D

Daaaaajcie mi Wehikuł Czasu ja chcę wrócić do tamtych lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Daaaaajcie mi Wehikuł Czasu ja chcę wrócić do tamtych lat!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

zabieram się z Tobą, tancerz !!!!!