MJPT

A mnie strasznie podoba się: "Unbreakable". Takie fajne głębokie bity, raper w środku piosenki i co najważniejsze ona nie męczy ucha (no bo po przesłuchaniu Invincible można mieć takie wrażenie). Można się do niej pobujać w fotelu, ponucić... Niedawno ją odkryłem i teraz słucham jej bardzo często. Z tych teaserów, które były zapowiedzią tego wywiadu wnioskuję, że ta nowa płyta będzie właśnie taka. Fajnie wzmocnione basy i ogólnie "bujaka". Może właśnie ten rodzaj muzyki opisyje tajemnicze słowo "urban"

Invincible - zawartość mizerna?
Ok...

Wg. mnie to była najbardziej dojrzała i piękna płyta jaką wydał...
powaliłeś mnie lekko...

Xscape pisze:a zawartość plyty mizerna.

to troche przesadzone stwierdzenie.

BillieJean pisze:Wg. mnie to była najbardziej dojrzała i piękna płyta jaką wydał...

dobre słowo BJ - płyta piękna, romantyczna, bardzo taka... nietypowa dla Michaela, nastrojowa, ale też pewnie nie przypadła zbytnio fanom do gustu, z powodu tego odejścia od typowej disco tanecznej konwencji. Jest spokojna, do posłuchania z dziewczyną, do utworzenia klimatu romantico. :)

Ja osobiście nie słucham jej zbytnio dużo, ale kawałki takie jak Butterflies, Speechless, Don't Walk Away czy You Rock My World, no trudno mi do nich nie wracać :)

Zgadzam sie z majkelzawszespoko...
Ej trudno zeby kazda plyta byla taka sama w takich samych rytmach i tak dalej to by bylo nudne...a tak na marginesie to nie sa lata 80'

Xscape napisał:
a zawartość plyty mizerna.

to troche przesadzone stwierdzenie.

Przesadzone jak dla kogo ?? Wyraziłem swoją opinie i jest ona taka a nie inna.Invincible to dla mnie gniot jakich mało a potwierdzeniem tego jest dla mnie to że płyty tey nie słucham wcale bo mnie mdli od słuchania tych utworów.Wam się podoba .. cieszy mnie to że są fani michaela którym ta płyta sie spodobała.W moje gusta akurat ta płyta nie trafił.Tysiąc razy bardziej wole włączyc nowa 3121 princea niż invincibla.Jest mnóstwo płyt innych wykonawców które lubie po stokroć bardziej niz Vinca.Pozdrawiam.

Apeluję o rozsądek, by nie ciągnąć gorącej dyskusji pt Invincible w tym temacie. Gdyby jednak ktoś bardzo chciał podzielić się swoją opinią na temat tego albumu, tudzież pociągnąć dalej tę dyskusję, to odsyłam do tego linka ---> Michael Jackson - Invincible (2001)

A co do nowej płyty...to się jeszcze przekonamy

cicha pisze:Apeluję o rozsądek, by nie ciągnąć gorącej dyskusji pt Invincible w tym temacie ;)

A co do nowej płyty...to się jeszcze przekonamy

Zawsze również boję się w tey kwestii coś napisać bo wiem jak tragicznie moze się skończyć temat płyty Invincible.Doświadczenie nas duzo nauczyło hahahaha.Pozdrawiam.

Podziele opinię przedmówcy - Invincible nie była płytą taką na jaką czekałem. Było tam parę dobrych kawałków, ale jednak nie byłem jakoś zachwycony czy coś w tym stylu. Pamietac jednak trzeba ze na calym swiecie sprzedala sie w 8 milionach, tyle ile sprzedal 50 cent swojej pierwszej plyty i zostal okrzykniety megagwiazdą, wydarzeniem roku, a Invincible uznano porażką, dziwne.

Ale dziś to juz wszystko nie wazne, dzis czekamy na nową płytę, obecnosc Will.I.Ama przy jej produkcji jest bardzo dobrym znakiem, mysle ze to bedzie naprawde cos mocnego i świezego zarazem. I tak jak powiedzial will.i.am, mysle ze MJ powinien sam zacząć mowic o swojej płycie, dawac jakies informacje. Z tego co jeszcze bylo mowione o tym nowym przedsiewzieciu, pamietam ze to nie ma nyc tylko plyta ale cale show z tym zwiazane z wykorzystaniem dzisiejszych mozliwosci spolecznosci internetowych itd. Poczekamy, zobaczymy. Ja mam tylko nadzieje ze w tym roku to bedzie - moze byc grudzien, ale zeby bylo w tym roku :)

cicha pisze:Apeluję o rozsądek, by nie ciągnąć gorącej dyskusji pt Invincible w tym temacie.

Zgadzam się z cichą i tym samym, podzieliłam temat, żeby nie zaśmiecać głównego wątku.

Ja wręcz uwielbiam Invincible.Ostatnio sobie słuchalam na komputerze i przesluchalam calą,bez wyjątkow.W innych jego plytach zawsze wybieram sobie kawalki,ktorych słucham.W dodatku mam ją jako na(100%)pierwsza osoba w moim mieście,bo kupilam ją 1 dzien przed premierą Od razu mi sie bardzo spodobała.Szczególnie podobała mi się piosenka "You rock my world",bo jest taka inna niż wszystkie^^I jeszcze dojdzie do tego speechless,cry,unbreakable(nie wiem czy dobrze napisalam xP),invincible,heaven can wait,butterflies,the lost children...Chyba wszystkie piosenki mi sie podobają o__O

A ja powiem tyle:
INVINCIBLE wymiata!

A czy książeczki Invincible różnią się od siebie czymś jeszcze oprócz kolorem okładek?

BillieJean pisze:A czy książeczki Invincible różnią się od siebie czymś jeszcze oprócz kolorem okładek?

Nie

Dzięki za odp M.Dż.*

Właśnie sama to odkryłam bo dostałam drugą Invincible z inną okładką, no coż ide dalej polować w internecie na inne kolory...

Recenzja zamieszczona kiedyś na portalu Nuta.pl