Sybirra pisze:Owszem masz rację. Cristiano podniósł statystycznie Real. Ale chodzi mi o to, że kiedy przeszedł do nich to liczono na więcej. Pisano sporo, wychwalano i prorokowano mżonki. Wielu widziało w Ronaldo nadzieję na lepszy, dawny Real.
Pamiętaj , że przyszli też X.Alonso , Kaka , Benzema , Albiol.Cristiano zrobił swoje - zaliczył bardzo udany sezon.Bardziej zmartwił mnie postawa Kaki , choć to był wielki błąd Realu i powinni się wstydzi , iż na testach nie wykryli u niego tej wady(problemy z pachwiną),Zapamiętaj , że to nie zawodnicy ponoszą winę za porażki , lecz trener.I Cristiano z graczy kupionych w letnim okienku jako jedyny zagrał na swoim poziomie.
Sybirra pisze:Pellegrini poszedł na za duże ustępstwa i nie utrzymał zespołu.
w sezon ciężko zbudować twierdzę nie do zdobycia

.Jose też miał ciężkie początki w Interze , ale ma ten dar , to coś , co sprawia ,iż gdzie nie pójdzie tam są sukcesy.jeden potrzebuje 4 lata na zbudowanie zespołu , inny kilku miesięcy.
Adriano powolutko dochodzi do siebie , zaczyna można powiedzieć od nowa swoją karierę w brazylii.Fakt wielkie zaskoczenie , że nie ma Pato , moim zdaniem powinien on pojechać za Nilmara.
Sybirra pisze:Wydaje się, że Ronaldinho i Adriano ponieśli los Ronaldo i teraz częsciej zamiast stawiać sie na boisku, będą stawać na wadze ;/
To są właśnie uroki sprowadzania Brazylijskich gwiazd do klubów.Znani są oni ze swojego bachusowego stylu życia , tak skonczyli m.in. i Ronaldinho i Robinho i Adriano , Co do Ronaldo da Limy to niestety kontuzje przeszkodziły mu w kontynuowaniu kariery.
Maradona był świetnym piłkarzem , lecz na selekcjonera się nie nadaje:(Będzie gorąco pod bramką Argentyny , gdyż bramkarze nie należą do graczy światowego formatu.Powołania z ligii Argentynskiej są nieporozumieniem, bo gdy się ma wielkich piłkarzy grających w Europie to się ich powołuje.
Sybirra pisze:Van Nistelrooy nie popisał sie w Bundeslidze to też się nie załapał.
W 11 meczach zdobył 4 gole , a więc najgorzej nie jest.Takich graczy mieć w kadrze jak Ruud chciałby każdy.
Co do Ronadinho, dunga stwierdził , iż nie chce aby gwiazdy rozbiły mu drużyne swoim zachowaniem , stylem bycia itp.Nie zgadzam się z tym , ale to moje zdanie.
Sybirra pisze:Benzema sobie zaprzepascił na całej linii i szkoda nawet cokolwiek gadać
Z tego powodu , iż jesteś kibicem Barcy za pewne nie interesujesz się aż tak wnikliwie tym co dzieje się po 'drugiej' stronie.Benzema cały sezon miał stracony , gdyż leczył przez wiekszosc czasu kontuzje.Wrócił na koniec , nawet strzelił bramkę :)
Sybirra pisze:Szkoda jedynie Beckhama i Ballacka. Że tez się musiało tak trafić ;/
Szkoda , szkoda , że takich piłkarzy już się nigdy nie zobaczy na takim turnieju :(
Argentyna nawet z grupy nie wyjdzie pod Batutą Maradony grają strasznie słabo.
Sybirra pisze:W sumie ciekawie byłoby też takie rozstrzygnięcie obejrzeć.
W Copa America bardzo często te 2 drużyny grają w finale , a więc nei chciałbym zeby tak się stało na Mundialu ;p.Argentyna nie ma trenera , bo Diego nie można nim nazwać.
Sybirra pisze:A Włosi nie zawsze prezentują grę obronną.
Włoski futbol to defensywny futbol.Wiadomo , że z Lesotho będą dominować , lecz z większymi rywalami jedynie się bronią.
Sybirra pisze:Wielu widziało w Ronaldo nadzieję na lepszy, dawny Real.
Jak już wspomniałem Barcelonę budowali przez kilka lat od Van Gaala, przez Rijkarda, a Pep Guardiola przyszedł na 'gotowca".
PS Ja również jestem za "Kanarkami" ;p
Eve_861 pisze:Sybirka ja Cię błagam, mój przyszły mąż ma na imię Cristiano nie Christiano :) :D
U to masz wielką konkurencję zarówno u płci żenskiej jak i męskiej ;p