MJPT

malakonserwa pisze:Zna ktoś cokolwiek?

phi...

Knife i mum to jedne z moich ulubionych bandow ;) zwlaszcza pierwsi :P

a ja wramach wlasnej majkelowej edukacji zmuszam sie do Jackson 5...idzie opornie

homesick pisze: a ja wramach wlasnej majkelowej edukacji zmuszam sie do Jackson 5...idzie opornie

Zobaczysz, jeszcze ich pokochasz

PINK FLOYD Comfortably Numb najlepsza solówka świata!

Nie rozpędziłeś się za bardzo?

Apropo "Pink Floyd". Byłem dzisiaj w Łódzkiej Manufakturze. Pomyślałem ,że wpadne do Empiku po jakaś płyte Pink Floyd(od dawna miałem to w planach).Niestety poszukiwania zakończyły się fiaskiem.W całym empiku nie było rzadnej płyty "Pink Floyd"

Nie rozpędziłeś się za bardzo?

Jaśniej kuba
Bo nie kumaju.

homesick pisze:a ja wramach wlasnej majkelowej edukacji zmuszam sie do Jackson 5...

Fajnie. Wg mnie najlepiej sluchac od poczatku, chronologicznie i tylko w najlepszej jakosci dzwieku. Są tak radosne i swieze, wg mnie przez mieszanie sie stylow, ucho sie oczyszcza przy czyms nowym i mam nadzieje ze sie przekonasz

Knife i mum to jedne z moich ulubionych bandow ;) zwlaszcza pierwsi :P

A, chyba że :p Bo kogo nie spytam (znajomych) o wyżej przeze mnie wymienione kapele, to patrzą jak na idiotkę. I ciężko mi z tym :p Ale teraz czuję się choć w części zrozumiana

a ja wramach wlasnej majkelowej edukacji zmuszam sie do Jackson 5...idzie opornie

No błagam Cię!
To jest fantastyczna muzyka! Michael z tym swoim absolutnie niezwykłym głosem. Geniusz, geniusz, geniusz od najmłodszych lat! A w muzyce tyle radości i prawdziwego luzu. Toż to przepiękne jest! Jak słucham utworów "Jackson 5" to zawsze 'widzę' małego Michałka z tymi radosnymi oczami i szczerym uśmiechem na twarzy.
Piosenki z tego okresu to prawdziwe perełki (dzięki Michaelowi).

Geniusze są wszędzie

Bluźnisz, Mandey! Bluźnisz!

malakonserwa pisze:Bluźnisz, Mandey! Bluźnisz!

Bredzisz! Nie kwestionujesz chyba geniuszu Marvina?
Jeśli tak nie gadam z tobą!

Bredzisz! Nie kwestionujesz chyba geniuszu Marvina?

Nie kwestionuję geniuszu Marvina(!!) tylko stwierdzenie, że "geniusze są wszędzie", bo to jedna z największych bzdur jaką usłyszałam w ostatnich latach :p

malakonserwa pisze:tylko stwierdzenie, że "geniusze są wszędzie", bo to jedna z największych bzdur jaką usłyszałam w ostatnich latach :p

"geniusze są wszędzie" miałem na myśli każdy rodzaj muzyki.
Bo tak przeglądałem sobie YouTube...
Tu Marvin, tu Stevie, tu Ian Curtis (Joy Division) mi się przewinął,
więc nie panikuj bo geniusze są wszędzie. Chyba że kręcisz się w klimatach Disco Polo, tam geniusza nie znajdziesz

"geniusze są wszędzie" miałem na myśli każdy rodzaj muzyki.

A. No to tu jestem w stanie się zgodzić.

Tu Marvin, tu Stevie, tu Ian Curtis (Joy Division) mi się przewinął

A ja tam w Curtisie geniusza nie widzę. Nie to co u panów wymienionych wcześniej.

Chyba że kręcisz się w klimatach Disco Polo, tam geniusza nie znajdziesz

E, znalazłby się Poszukam. Jak znajdę, dam Ci znać ;p

Pani malakonserwa ma bardzo piękny podpis pod sygnaturką. Aż się w nim zakochałam

A dziękuję, dziękuję

malakonserwa pisze:A ja tam w Curtisie geniusza nie widzę. Nie to co u panów wymienionych wcześniej.

czytalas jego teksty? nie zadziwia cie, ze pare chlopakow z nikad, bez wyksztalcenia muzycznego, potrafilo stworzyc taka muzyke, ktora jest tak wplywowa i ma tylu nasladowcow do tej pory??

czy takie cos to nie jest wrodzony dar i talent.

czytalas jego teksty?

Czytałaś.

nie zadziwia cie, ze pare chlopakow z nikad, bez wyksztalcenia muzycznego, potrafilo stworzyc taka muzyke, ktora jest tak wplywowa i ma tylu nasladowcow do tej pory??

Mam po prostu swoje zdanie na ten temat, którego raczej nie zmienię. Uważam, że JD to świetna kapela, ale jednak nie "genialna".

nowej plyty Sigur Ros, mozna odsluchac w calosci na oficjalnej stronie...

lekka zmiana stylu w kierunku freakfolkowych brzmien, ale tez troche starych dobrych smetow :)

http://www.sigur-ros.co.uk/band/disco/medsud-dot.php

lekka zmiana stylu w kierunku freakfolkowych brzmien, ale tez troche starych dobrych smetow :)

E. Nic nie przebije "starych dobrych smętów".

Teraz:
MJ - My Girl
[homesick, polecam! ]