Strona 24 z 28
: pt, 11 gru 2009, 13:53
autor: gosieq
Haha, to kolejna porcja zaskoczek,
dangerous_girl
dangerous_girl pisze:- nie cierpię kiedy ktoś za mną idzie!

wtedy albo przyśpieszam żeby "uciec" tej osobie albo jeśli mi się nie chce przyspieszać bądź jestem już zmęczona to wtedy przykucam na niby że coś mi się w buta stało żeby ta osoba mnie wyprzedziła i sobie poszła
- a jak ktoś idzie przede mną i robi to w sposób za wolny dla mnie to oczywiście muszę wyprzedzić
Pod tym też się podpisuję. Tak samo nie cierpię, jak ktoś, kogo nie znam, idzie równo ze mną, tzn. obok mnie xP też wtedy na chwilę przystaję "o, jakie ciekawe ogłoszenie na słupie!", "ups! ach te niesforne sznurówki znowu się rozwiązały....o, a jednak nie", czy łotewer.
dangerous_girl pisze:- ciasto na blasze jak kroję to zawsze kawałek muszę mieć ze środka, boków nie ruszę
a to tak z kolei ma moja mama xD
Odchyły
: sob, 26 gru 2009, 1:17
autor: Shayna
- czasem potrafię być dość wredna nawet dla nauczycieli, np. na lekcji, gdy pani się pyta gdzie kreda, to ja mówię "sprzedałam za 2 złote"
- panicznie boję się prostownic do włosów - zawsze, gdy ktoś mi je próbuje prostować, krzyczę, wyrywam się, piszczę, bo boje się, że zostanę oparzona.
- zawsze zaokrąglam ceny, np. 2.99 to dla mnie 3 złote...
- czasem dostaję takiej głupawki, że hej!
- jak mi się nudzi na przerwach, to robię pantomimy na korytarzu. Mój numer to "Niewidzialne krzesełko składane"
: sob, 26 gru 2009, 2:07
autor: P.Y.T.95
Pisałam już tylko, ze nie mogę znaleźć.
Tak więc:
- Zawsze zasypiam głową w stronę ściany
- Ze względu na to, że muszę mieć kogoś zawsze po mojej prawej, w autobusach, gdy jadę sama siedzę po prawej stronie (przy oknie)
- Muszę mieć kogoś po prawej stronię jak idę.
- Robię wszystko lewą ręką mimo, że jestem praworęczna.
- Nie przechodzę popękanych kostkach betonu. (No chyba, że się spieszę i nie zwracam na to uwagi)
- Strzelam kośćmi w palcach u rąk
- Komórkę muszę mieć zawsze z prawej strony
- Zawszę jak przychodzę z dworu pierwsze co robię po rozebraniu się to, lecę do łazienki umyć ręce, twarz, rozczesać włosy i przebrać się w np. dres bo inaczej czuję się źle.
- Tak samo jak Shayna zaokrąglam ceny ale też godziny
- Ciągle muszę coś robić
- W kinie jeszcze przed seansem wypijam cały napój
- Nie wypije końcowi napoju w butelce nie ważne czy to woda czy co innego, nie wypiję i koniec.
- Strasznie boję się tirów. Jak widzę, że jedzie to uciekam.
I dużo więcej. Jak sobie przypomnę to dopiszę. ;d
: sob, 26 gru 2009, 12:03
autor: Ulina
oojjj dużo ich jest hehe

: sob, 26 gru 2009, 12:45
autor: majkelzawszespoko
P.Y.T.95 pisze:- Robię wszystko lewą ręką mimo, że jestem praworęczna.
to znaczy po prostu, że jesteś leworęczna.
: sob, 26 gru 2009, 13:37
autor: P.Y.T.95
majkelzawszespoko pisze:P.Y.T.95 pisze:- Robię wszystko lewą ręką mimo, że jestem praworęczna.
to znaczy po prostu, że jesteś leworęczna.
Ale piszę prawą ręką.
: sob, 26 gru 2009, 13:45
autor: majkelzawszespoko
P.Y.T.95 pisze:majkelzawszespoko pisze:P.Y.T.95 pisze:- Robię wszystko lewą ręką mimo, że jestem praworęczna.
to znaczy po prostu, że jesteś leworęczna.
Ale piszę prawą ręką.
no to w takim razie nie robisz wszystkiego lewą ręką.
: sob, 26 gru 2009, 13:49
autor: P.Y.T.95
Wszystko oprócz pisania. haha
Zresztą nie ważne.

: wt, 29 gru 2009, 0:30
autor: 1ShotLiz
Moje odbiegi od normy
- Zawsze wstaje z lozka prawa noga!
- Koldre zawsze ukladam guzikami do gory;
- Nienawidze dotyku zorzety! Wystarczy, ze o niej pomysle, a juz mam ciary!!!
- Jak musze sie po cos wrocic do domu, najpierw siadam i licze do 10, dopiero pozniej znowu wychodze;
- Zawsze spie w skarpetkach!
- Wstydze sie za innych ludzi w sytuacjach, gdy np: Falszuja w Szansie na sukces, gadaja glupoty w autobusie, etc etc.
Wydawalo mi sie, ze jest tego wiecej... cdn

: wt, 29 gru 2009, 21:49
autor: MJwroc
-Nie lubię malować paznokci, w przeciwieństwie do 95% moich rówieśniczek
-lubię się czasami przebierać za chłopaka i chodzić tak po ulicy, z włosami pod czapką i w ogromnych koszulach
-mam nadzwyczaj oryginalną ideologię jeśli chodzi o uczucia, chyba napiszę o tym książke ;)
-również lubię spać w skarpetkach!
-będąc w domu muszę albo cały czas coś pić albo cały czas coś podjadać (w celu uniknięcia przykrych konsekwencji obżarstwa zwykle są to jabłkba/mandarynki)
-nie wyjdę z domu nieupudrowana, w przeciwnym razie okropnie się czuję
-podobnie jak mj mam manie zakrywania twarzy; najlepiej czuję się w okularkach przeciwsłonecznych, czapkach z daszkiem, czekam aż przyjdzie grypowa moda na maseczki, bo chcę je nosić, ale nie mam odwagi

: wt, 29 gru 2009, 23:56
autor: diana124
-Zawsze przed snem podrzucam poduszke zeby byla bardziej puszysta xD
-Nie znosze jak ktos mlasze albo szura jestem gotowa za to zabic
-Jak ktos przedemna idzie musze go wyprzedzic
-Zawsze jak wchodze na klatke schodowa musze wbiec na 1. pietro zanim zamkna sie drzwi inaczej jestem na siebie zla
MJwroc pisze:czekam aż przyjdzie grypowa moda na maseczki, bo chcę je nosić, ale nie mam odwagi
Po powrocie z Hiszpani dla zartu chodzilam w maseczce ludzie sie mnie bali
1ShotLiz pisze:- Wstydze sie za innych ludzi w sytuacjach, gdy np: Falszuja w Szansie na sukces, gadaja glupoty w autobusie, etc etc.
Mam to samo

dla tego zawsze wtedy wychodze z pokoju itp.
: śr, 30 gru 2009, 13:36
autor: dangerous_girl
diana124 pisze:-Zawsze jak wchodze na klatke schodowa musze wbiec na 1. pietro zanim zamkna sie drzwi inaczej jestem na siebie zla
też się tak kiedyś bawiłam! z tym, że u mnie celem było półpiętro i też cholernie zła byłam jak mi się nie udało dobiec na czas
znowu mi ktoś o kolejnej rzeczy przypomniał

: śr, 30 gru 2009, 13:42
autor: Aryune
MJwroc pisze:Nie lubię malować paznokci, w przeciwieństwie do 95% moich rówieśniczek
Tak samo jak ja :). Ja się nawet nie maluję (najwyżej pomadką czasem pomaluję sobie usta), bo jak kiedyś dostałam pod choinkę cały zestaw kosmetyków i się nimi pomalowałam, to potem przez dwa tygodnie miałam na twarzy okropną wysypkę

. Od teraz wolę się nie malować.
diana124 pisze:Nie znosze jak ktos mlasze albo szura jestem gotowa za to zabic
Ja też tego nie znoszę. A mój tata zawsze siorbie, jak na obiad jest zupa

. Mnie, mamę i siostrę doprowadza to do szału, ale tata nic sobie z tego nie robi xd.
I jeszcze jedno:
Zawsze jak wchodzę po schodach, to przeskakuję po dwa albo trzy stopnie xdd
: śr, 30 gru 2009, 13:53
autor: adula.8
dangerous_girl pisze:diana124 napisał:
-Zawsze jak wchodze na klatke schodowa musze wbiec na 1. pietro zanim zamkna sie drzwi inaczej jestem na siebie zla e
też się tak kiedyś bawiłam! z tym, że u mnie celem było półpiętro i też cholernie zła byłam jak mi się nie udało dobiec na czas Buhahahaha
haha skąd ja to znam? :D
Też się lubiłam w to bawić, tylko zanim zaczynałam zadawałam sobie jakieś głupie pytanie (np. czy jutro będzie koniec świata xd) i jak udało mi się zdążyć zanim drzwi się zamknęły to odpowiedź była na moją korzyść :D
: śr, 30 gru 2009, 13:58
autor: Madzia
Aryune pisze:-Nie lubię malować paznokci, w przeciwieństwie do 95% moich rówieśniczek
tak jak ja. ja takze sie nie maluje bo mi sie nie chce nigdy.
MJwroc pisze:- Nie wypije końcowi napoju w butelce nie ważne czy to woda czy co innego nie wypiję.
a pozniej mama sie mnie pyta: "czemu nie dopilas kompotu?"
-Zawsze jak wchodze na klatke schodowa musze wbiec na 1. pietro zanim zamkna sie drzwi inaczej jestem na siebie zla e
heh ja tez tak kiedyś robiłam ^^
-nigdy sie nie odzywam a jak cos powiem to jakaś głupotę
wiecej odchyłów nie pamietam, jak przypomnę sobie to dopisze :p