SLASH* Guns N' Roses *Velvet Revolver

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

HISTORIA GUNS N' ROSES ROZDZIAŁ XXII
Guns N' Roses - "Live Era '87-'93"

Obrazek
Dysk I.
1.NIGHTRAIN
2.MR. BROWNSTONE
3.IT'S SO EASY
4.WELCOME TO THE JUNGLE
5.DUST N'BONES
6.MY MICHELLE
7.YOU'RE CRAZY
8.USED TO LOVE HER
9.PATIENCE
10.IT'S ALRIGHT
11.NOVEMBER RAIN

Dysk II.
1.OUT TA GET ME
2.PRETTY TIED UP
3.YESTERDAYS
4.MOVE TO THE CITY
5.YOU COULD BE MINE
6.ROCKET QUEEN
7.SWEET CHILD O'MINE
8.KNOCKIN' ON HEAVEN'S DOOR
9.DON'T CRY
10.ESTRANGED
11.PARADISE CITY

23 listopada 1999 roku Guns N' Roses wydali swoją pierwszą od 6 lat płytę, w dodatku pierwszą i jak dotąd jedyną płytę koncertową w historii swojego zespołu. Do płyty została dołączona 24 stronicowa książeczka ze zdjęciami, a do japońskiej wersji dołączono bonus w postaci utworu "Coma".
Live Era '87-'93 to dwupłytowy album, na którym (zgodnie z tytułem) znalazły się nagrania z różnych występów, jakie Guns N' Roses zagrali w przeciągu kilku lat swej (nie zawaham się nazwać po imieniu) oszałamiającej kariery.
22 kompozycje i w sumie ponad sto trzydzieści minut z tego dwupłytowego krążka udowadniają, że Gunsi grali rzeczywiście ekscytujące koncerty. Tego materiału słucha się rewelacyjnie. Od pierwszej do ostatniej minuty. Zupełnie nie słychać, że to poukładane w całość fragmenty rozmaitych koncertów z różnych miejsc i, co chyba ważniejsze, z różnych lat. Co ciekawe nic ta muzyka się nie zestarzała. Powracając do albumu... Nie ma tu koncertowych potknięć, nie ma grania na siłę, które często zdarza się topowym wykonawcom, jest natomiast rasowy hardrock z krwi i kości, który na pewno nie przynosi wstydu wykonawcom. Guns N' Roses to zespół, który na długo przed grunge'em, korzystając ze sprawdzonych hardrockowo-metalowych wzorów, tchnął w rock całą masę porażającej autentyzmem i spontanicznością energii. Nie bez przyczyny ich koncerty były porównywane do pierwszego prawdziwie grającego zespołu Thin Lizzy z lat 60'tych (który wykorzystywał na scenie dwie gitary prowadzące).

Na Live Era '87-'93 mamy żywioł znany już z GN'R Lies, ale także piękne podniosłe ballady czy śpiewane razem z widownią "hymny" - przykładem Knockin' On Heavens Door. Znajdziemy tu akustyczny set z GN'R Lies, z tym, że... z prądem. You're Crazy świetnie łączy walory wersji akustycznej z tą wcześniejszą z Appetite for Destruction. Przed Used To Love Her Axl tłumaczy widowni, że tekst tej piosenki to tylko żart. Koncertowe wykonanie takich gunsowych standardów jak Welcome To The Jungle, Nightrain, Yesterdays, Sweet Child O' Mine czy hitu z "Terminatora 2" - You Could Be Mine - to coś naprawdę niesamowitego. Jest też ukłon w stronę tradycji, ukłon dość nietypowy, bo w postaci numeru Black Sabbath It's Alright, zaśpiewanego przez Axla przy akompaniamencie fortepianu. W końcu - są słynne gunsowe ballady - z Don't Cry i November Rain na czele. No właśnie November Rain...przynajmniej ze względu na solo Slasha, ten utwór nie powinien być wykonywany na koncertach, bo zawsze dużo traci na jakości tak klimatycznie jak i muzycznie, tak samo dzieje się z utworem Estranged. Za to mamy Dust In The Wind trzy minutowe fortepianowe solo Axla grane zawsze na koncertach jako wstęp do November Rain (tego wstępu na piosence w wersji studyjnej nie ma). Na albumie brakuje mi też granego na koncertach Live And Let Die. Ktoś w Geffen pewnie sobie wymyślił jakiś "ważny" powód, by go pominąć. Szkoda.

ObrazekObrazek

- - - - - - - -
edit: Jeszcze parę zdań o płycie..., a właściwie to o piosence "It's Alright" która jest coverem Black Sabbath. Znalazłam krótką wypowiedź Axla na jej temat: "Ja naprawdę lubię fortepian, stąd taka wersja utworu. Do tego dochodzi ciekawy tekst... Zresztą, kiedy grasz coś takiego, nikt nie ma pojęcia, że to Black Sabbath. To taki specyficzny rodzaj rozrywki, ale też całość pasowała nam jako intro do November Rain. Jeśli już jesteśmy przy albumie "Live Era '87-'93", trzeba wiedzieć, iż GN'R nigdy oficjalnie nie nosili się z zamiarem nagrania takiego krążka. Tylko dzięki kilkuletniej pracy Dela Jamesa zarejestrowane na taśmach DAT występy zespołu podczas tras..." - i tu wywiad niestety się urywa, a to dlatego, że kiedyś (nie wiem po jaką cholerę) wycięłam sobie jakieś zdjęcie, które było na odwrotnej stronie tego wywiadu (to był wywiad dla gazety Metal Hammer), a wraz z nim c.d. mowy Axla. No cóż, zawsze miewałam genialne pomysły :wariat: .
Powracając jeszcze do płyty... Następnie nad projektem skupiła się masa ludzi, próbująca się przekopać przez tony materiału, by wybrać to, co najlepsze. Odnalezienie właściwych nadających się do użycia taśm zabrało bardzo dużo czasu. Reasumując "Live Era" przynosi miłe wspomnienia wyjątkowych koncertów z jakże odległej niestety przeszłości.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

HISTORIA GUNS N' ROSES ROZDZIAŁ XXII
Oh My God

W listopadzie 1999 roku ukazał się pierwszy od 5 lat (czyli od czasów Sympathy For The Devil) singiel Guns N' Roses. W dodatku był to pierwszy utwór jaki Axl Rose nagrał z nowym składem swojego zespołu.

ObrazekObrazek

W nagraniu utworu wzięli udział:
Wokal: Axl Rose
Gitary: Robin Finck, Paul Tobias, Dave Navarro, Gary Sunshine
Bas: Tommy Stinson
Perkusja: Josh Freese
Pianino: Dizzy Reed

Utwór "Oh My God" został wydany na singlu oraz wykorzystany w filmie "I stanie się koniec". Film wszedł na ekrany 10 grudnia 1999 roku. Streszczając film do maksimum jest to opowieść jak policjant Jerycho grany przez Arnolda Schwarzeneggera staje do nierównej walki z samym Szatanem. Co do piosenki... Industrialne rytmy i przetworzony śpiew dowodziły, że Axl kontynuuje poszerzanie swych muzycznych horyzontów.

O Oh My God i nagrywaniu albumu Chinese Democracy - z wywiadu z Axlem z 2000 r.

Axl: "Duff z Matem Sorumem nie wykazywali oznak zainteresowania w pracy nad kompozycją (Duff, Matt i Slash tworzyli stary skład zespołu - przyp. SUNrise). Partie Robina zostały napisane przez Gary'ego, a następnie obszernie zmienione przez naszego producenta Seana Beavena. Robin nie był zaangażowany w tworzenie ostatecznej wersji piosenki, jedynie udzielał się przy jej aranżowaniu. Cały tekst został napisany przeze mnie, a dodatkowe smaczki takie jak np. skrecze, są dziełem Stuarta White'a Gdy wyskoczyła ta sprawa z filmem, utwór stał się naszym priorytetem w procesie nagrywania. Byliśmy więcej niż wdzięczni za zgodę Pana Roswella (nadzorującego muzykę filmową), na umieszczenie "Oh My God" na filmowym soundtracku."

Oto, co Axl mówi o tekście do tego utworu:
Axl: "Refren dotyczy społecznego tłumienia głębokich i często bolesnych uczuć (jak przebaczenie). Wartości te w dzisiejszym świecie nie są promowane, a wręcz zaprzeczane. Ta piosenka przypatruje się wielu abstrakcyjnym perspektywom, stanowiącym metafory tego filmu, jak również zainspirowana została osobistymi przeżyciami. Walka dobra ze złem, wartości pozytywnych z negatywnymi, człowieka z na pozór niepokonanym, nieuchronnym przeznaczeniem oraz osobiste i powszechne usiłowanie aby zdobyć, zabłysnąć i umiejętnie pokierować wolną wolą są, a nawet często bywają uniemożliwiane. W Ameryce konstytucyjne prawo do wolności wypowiedzi daje nam lepszą możliwość walki o te cele, niż w wielu innych krajach, które nie mogą się cieszyć z tego dobrodziejstwa".

W listopadzie 1999 r. "Los Angeles Times" doniósł, iż najbardziej oczekiwana płyta ostatnich lat, powinna ukazać się w pierwszych miesiącach 2000 r. Do niedawna krążek miał się nazywać "2000 Intentions", dziś już wiemy, że będzie to "Chinese Democracy".
Axl: "Przez te sześć lat starałem się zastanowić, jak powinna wyglądać następna płyta. Na początku chcieliśmy nagrać tradycyjny album, lub wrócić do rzeczy znanych z "Appetite...", co wydawało się najprostszym rozwiązaniem, gdyż byłem zaangażowany w procesy wokół GN'R / mojej osoby. Nie było czasu na odkrywanie nowych stylów, czy wymyślania na nowo samego siebie. Miałem nadzieję, że napiszemy klasyczne piosenki, jednak postawa Slasha uniemożliwiła to. Na dodatek w moim zasięgu nie pojawił się nikt odpowiedni do właściwego zastąpienia Slasha. Obecnie sporo czasu zajmuje mi praca nad płytą. W moim domu mam w pełni wyposażone studio, które jest wielkim udogodnieniem, ale sprawia również trudności. Gdy coś się psuje, ujawnia się moja bezradność w stosunku do nowoczesnej maszynerii".

Na pytanie dotyczące odejścia Duffa i Mata Soruma, Axl odpowiada:
Axl: "Nie myślałem o tym by trzymać ich w zespole na siłę. Odeszli i koniec. W rzeczywistości to był naprawdę ich wybór. Każdy z muzyków opuszczających GN'R, robił to na własne życzenie. Nowi ludzie nie przywrócą ducha dawnego GN'R, zresztą uczciwie mówiąc, minął kawał czasu od kiedy GN'R było na szczycie. Obecni członkowie są niczym powiew świeżego powietrza, świetnymi facetami i wcale nie mam zamiaru niczego ujmować byłym muzykom GN'R."

Pewnie jesteście ciekawi jak będą brzmiały nowe piosenki.
Axl: "Na pewno usłyszycie dużo różnych brzmień. Napisaliśmy kilka zdecydowanie ciężkich utworów, sporo jest agresywnego materiału, ale całość została zamknięta w zupełnie innym stylu. To prawdziwy tygiel jak myślę".

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem na krążku pojawi się specjalny gość Brain May, co chyba dobrze wróży "Chinese Democracy". No właśnie, zapytacie skąd taki dziwny tytuł płyty, przecież chińska demokracja jest tylko marzeniem brutalnie tłumionym przez tamtejsze komunistyczne władze.
Axl: "Jest wiele ruchów na rzecz chińskiej demokracji. Dużo by o tym opowiadać. No i oczywiście jest to rzecz, którą chciałoby się w końcu ujrzeć. Ale wyrażenie "Chinese Democracy" również można potraktować, jako pewną ironiczną deklarację".

Tymczasem praca nad nowym albumem wre. - wre już od 5 lat i jakoś nadal nic z tego nie ma, chyba woda wyparowała i nie ma już co wreć - to powiedziałam ja Obrazek
Axl:"Cały czas przesłuchujemy różnych gitarzystów i jednocześnie nagrywamy. Ja pracuję nad wokalami, 3/4 drogi już za mną, a muszę przyznać, że to ciężki proces. Śpiew wymyślam na końcu, gdyż chciałem najpierw stworzyć muzykę i doprowadzić ją do takiego poziomu, aby móc z nią konkurować... Dlaczego wybrałem tę właśnie drogę? No wiesz, jestem w stanie siedzieć i pisać poezję, aż do końca świata, gdy dojdę do idealnego zestawu słów ale ucierpiała by na tym muzyka. Kiedy skończyliśmy pracę nad "Oh My God", usiadłem i napisałem właściwe słowa, ten styl pracy odpowiada mi najbardziej".


Na fotkach Axl ze swoimi fanami w roku 2000 - pomarańczowe ubranko, pomarańczowe skarpetki, pomarańczowy tatuaż na dolnej łapce sweeeet Obrazek
ObrazekObrazekObrazek

Zapraszając do współpracy Dave'a Navarro Axl dał się poznać światu jako wielki fan Jane's Addiction.
Axl: "Kibicowałem grupie oraz Dave'owi. Musimy przyznać że Jane's Addiction był w ostatnich latach jednym z najciekawszych zespołów rockowych. Dave jest nieocenionym gitarzystą. Właśnie dlatego iż nie gra w stylu GN'R zaprosiliśmy go do współpracy. Jeśli chodzi o nową płytę, znajdą się na niej również elementy bluesa, ale będzie to urozmaicony krążek. Usłyszycie trochę hip-hopowych klimatów i jednocześnie ostrej rockowej jazdy. Jeśli ktoś zapyta, co rozumiem przez hip-hopowy rytm, odpowiem - cóż, Radiohead używa rytmu zbliżonego do tego, znanego z hip-hopu. Na razie nie wiem czy pojawią się goście z tej branży, sami chcemy dojść do wszystkiego. Być może w fazie miksowania czy masteringu ktoś taki się pojawi."

W trakcie prac nad "Chinese Democracy" odszedł od was Robin Finck. Chciał wrócić do NIN?.
Axl: "Odejście Robina było dla nas czymś zupełnie niespodziewanym, ale miało swoje dobre strony. Mogliśmy pchnąć niektóre partie gitar krok dalej, spróbować czegoś, co w czasie współpracy z Robinem nie było brane pod uwagę. Ale muszę przyznać, że gość odwalił kawał świetnej roboty. Następnie pojawił się Dave Navarro i dodał coś niesamowitego do "Oh My God". Przy tworzeniu tej piosenki brało udział wielu ludzi, w efekcie czego prace na chwilę straciły swój dawny impet, co w ogólnym rozrachunku wyszło nam tylko na dobre. Powstał ciekawy utwór".

Jakie wspomnienia przywołują Axlowi dawne nagrania GN'R?.
Axl: "Podczas trasy "Use Your IIlusion" ten zespól umierał. Gdy słucham tamtych piosenek zdaję sobie sprawę, że GN'R przestało być tym, czym było na początku".

- - - - - - -
A propos "Chinese Democracy" - to jest po prostu jakaś tragikomedia. Profesjonalizm Axla zabił tę płytę, która w roku 2000 była ponoć już gotowa, a jednak nie ukazała się do dziś dnia.
Niedawno Jim Barber udzielił krótkiego wywiadu, w którym mówił o tym jak "Chinese Democracy" brzmiało w latach 1998/99

Jim: "Wersja albumu nagrana w składzie Robin Finck, Josh Freese, Tommy Stinson, Billy Howerdel, Dizzy Reed, która istniała już w 1998 roku była niesamowita. To brzmiało jak GN'R jednak zawierało w sobie elementy Led Zeppelin, Nine Inch Nales i Pink Floyd. Gdyby tylko Axl dograł wokale byłoby to absolutnie współczesne nagranie w tamtych czasach.

Ludzie, którzy potem pracowali nad projektem mówią, że aktualna wersja w ogóle nie przypomina tej z roku 1999".

Czy myślisz, że ta płyta kiedyś się ukaże?
Jim: "Nie mam pojęcia. Siedem lat temu płyta potrzebowała tylko wokalu i miksów. Ostatni raz byłem w studiu dwa dni przed urodzeniem mojej córki. Ostatniej nocy ona przeczytała mi całe "Hop On Pop". Wkradły się tam jakieś tajemnice."

Do Chinese Democracy jeszcze kiedyś w przyszłości wrócę, a teraz to co istotne, bo trochę zeszłam z właściwego tematu.

Natomiast co do Oh My God dodam jeszcze, że Gunsi wykonali ten utwór na żywo m.in. podczas imprezy noworocznej w Las Vegas w roku 2000.

- - - - - - - - - - - - - - - - -
Obrazek

Soundtrack ukazał się 9 listopada 1999 roku i zawierał:
1. Camel Song - Korn
2. So Long - Everlast
3. Slow - Professional Murder
4. Crushed - LimP Bizkit
5. Oh My God - Guns N' Roses
6. Poison - Prodigy
7. Superbeast [Girl on a Motorcycle Mix] - Zombie, Rob
8. Bad Influence - Eminem
9. Nobody's Real - Powerman 5000
10. I Wish I Had - Stroke
11. Sugar Kane - Sonic Youth
12. Wrong Way - Creed

Dziś jestem leniwa i zamiast swojej produkcji, krótka recenzja na temat tego soundtracku autorstwa Bartka K. Obrazek
Jeden z najlepszych - obok Matrixa - soundtracków roku 1999 (co trudno powiedzieć o filmie). Obowiązkowa pozycja dla smakoszy szeroko pojętego metalu. Głównym haczykiem są nowe numery Korna i Limp Bizkit. Żadne odpady - zwłaszcza ten drugi, superprzebojowy z zagadkowym posmakiem electro-popu lat osiemdziesiątych. Spokojnie pociągnąłby regularny album. Do tej dwójki dołącza nieźle zapowiadająca się kapela Professional Murder Music. Trochę kornowata, ale znacznie mniej zakręcona, bliższa riffowego metalu. Jest też sensacja - pierwszy od lat numer Guns N' Roses. Axl Rose odgrażał się, że będzie grał elektronicznie, ale na szczęście ograniczyło się to do wstępu i kilku efektów. Generalnie utwór "Oh My God" to szybka jazda w stylu MotĂśrhead. Głos ten sam, power ten sam, a jednak czegoś brakuje... No tak, nie ma solówki Slasha - niegdyś pamiętało się je na równi z refrenami! Chociaż coś tam jednak gra, w przeciwieństwie do reszty materiału. Zauważyliście, że te wszystkie nowoczesne kapele nie grają w ogóle solówek? Żeby było modnie, na soundtracku musi być techno. Dodano więc Prodigy (Poison w innej wersji, choć nie jest to opisane), zremiksowanego Roba Zombie i popularny ostatnio Stroke - taki elektroniczny britpop. Co jeszcze? Powerman 5000, etatowa "nowa nadzieja" - trudno się wybić, gdy podobnie gra Marilyn Manson rewelacyjny nowy Everlast i rewelacyjny stary Sonic Youth. Na koniec Creed w nienajlepszym numerze, znanym z Human Clay.

Axl 2000 r.
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

HISTORIA GUNS N' ROSES ROZDZIAŁ XXII
Greatest Hits

Aby był już komplet ich i tak niezbyt bogatej dyskografii (niezbyt bogatej jedynie oczywiście w sensie ilości wydanych płyt) to jeszcze na koniec Greatest Hits, który w 2004 roku wypuściła na rynek wytwórnia Geffen, a wypuszczeniu którego, ponoć protestowali członkowie zespołu ze Slashem na czele. Album ten nie zyskał aprobaty także Axla Rose'a. Jednak płyta jak na składankę okazała się wielkim sukcesem - w przeciągu roku w samych Stanach sprzedała się w nakładzie blisko 3 mln. (różne źródła podają od 2,5 mln. do 3 mln.) , a na całym świecie w około 6 czy 7 mln.egzemlparzy. Na Wyspach Brytyjskich jeszcze niedawno była w pierwszej dziesiątce najlepiej sprzedających się płyt.

Obrazek
Data wydania: 15 marca 2004
Tracklista
1. Welcome To The Jungle
2. Sweet Child O' Mine
3. Patience
4. Paradise City
5. Knockin' On Heaven's Door
6. Civil War
7. You Could Be Mine
8. Don't Cry (Original)
9. November Rain
10. Live And Let Die
11. Yesterdays
12. Ain't It Fun
13. Since I Don't Have You
14. Sympathy For The Devil

Może ktoś chce na ochotnika Obrazek napisać recenzję tej płyty?

No ok...
Jak widać na powyższym spisie album zawiera 14 utworów (pełne wersje) w tym 8 z tzw. złotej serii hitów pisma Billboard. A na deser mamy cover hitu Rolling Stones "Sympathy for the devil" wydany przez Guns N' Roses na soundtracku "Interview with the vampire (Wywiad z wampirem).
Greatest Hits to taki przekrój twórczości GN'R. Dla przypomnienia: album z 1987 Appetite for Destruction to jeden z najpopularniejszych albumów hard rocka, który sprzedał sie na świecie w około 30 mln. egzemplarzy. Z niego znajdziemy tu 3 nagrania: Sweet Child O'Mine, Welcome To The Jungle, Paradise City jak również z nominowanego do nagrody Grammy albumu Use Your Illusion I ,Use your illusion II m.in. utwory November Rain, Don't Cry. Jedynie płytę GN'R Lies nieładnie potraktowano - na GH znajduje się z niej tylko jedna kompozycja tj. Patience

* * *
"Muzyka Guns N' Roses, porwała przed kilkunastu laty świat zadziornymi, pełnymi niewymuszonego wdzięku melodiami i riffami, naturalną swobodą w zmianie temp i nastrojów, tradycyjnie gitarowym, cudownie ciepłym brzmieniem oraz niemal koncertową swadą i energią wykonania. Młodzież końca lat osiemdziesiątych ujrzała w piosenkach zespołu, piosenkach autobiograficznych, odbicie własnych doświadczeń, rozterek, niepokojów i frustracji (np. Welcome To The Jungle - wspomnienie pierwszych kontaktów wokalisty Axla Rose'a z wielkomiejską dżunglą Los Angeles czy Mr. Brownstone - rzecz o władzy nałogu nad ludzką duszą, zainspirowana przez doświadczenia gitarzystów Slasha i Izzy'ego Stradlina z heroiną. Wiele z tych kawałków do dziś porywa. Na płycie Greatest Hits znalazły się właśnie te najwspanialsze, jak Welcome To The Jungle, Sweet Child O' Mine, Paradise City, You Could Be Mine i November Rain. Dla każdego, kto nie ma na półce regularnych albumów Guns N' Roses - pozycja obowiązkowa." ~~~~by W. Weiss
* * *

O reszcie pisać nie będę, bo w sumie przy wszystkich poprzednich płytach robiłam dość dogłębne recenzje, a że GH to zbiór utworów z dotychczasowych płyt GN'R to i trzeba sobie poklikać do przeszłości tj. parę stron wstecz.

Podsumowując płyty GN'R sprzedały się na świecie (oficjalnie) w ponad 70 mln. egzemplarzy (a biorąc pod uwagę, że wydali w ciągu całej swojej kariery tylko 4 i pół studyjnej płyty i że grali hard rock/heavy metal to jest to wynik, o którym dziś inne hardrockowo-metalowe zespoły mogą sobie tylko pomarzyć).

- - - - - - - - - - - -
Tak na marginesie na zrobionej przez VH1 liście 100 najlepszych utworów lat 80'tych, Guns N' Roses zajęli #2 pozycję z utworem Paradise City. Miejsce #3 to Madonna - Like A Prayer, a #1 Michael Jackson - Bad.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

ObrazekNEWSYObrazek


~~3 grudnia Scott Weiland pojawił się na uroczystości wręczania nagród VH1 Big In '05
impreza odbyła się w Culver City, (California). Scott wręczył statuetkę zespołowi Green Day. Na imprezie zaśpiewali m.in. INXS i Def Leppard. 4 grudnia galę wyemitowała amerykańska VH1 (ja niestety jeśli chodzi o VH1 mam tylko wersję angielską, której w dodatku wczoraj nie oglądałam i nie wiem czy tam też to było, mam nadzieję, że nie, bo szkoda byłoby przegapić)
Scott podczas gali - ależ on się zmienił
ObrazekObrazekObrazekObrazek
Dużo więcej zdjęć tutaj i tutaj oraz na VH1


Obrazek~~Velvet Revolver zostali nominowani do Billboard Music Award w kategorii "Najlepszy Artysta Rockowy Roku"
Ceremonia wręczania nagród odbędzie się jutro (tj. 6 grudnia) w MGM Grand Garden Arena w Las Vegas, prowadzącym będzie LL Cool J.
Imprezę od godziny 20:00 będzie transmitować telewizja Fox.
Poza Velvet Revolver nominowanymi do nagrody w tej samej kategori są: Breaking Benjamin, Green Day i Papa Roach. Zwycięzca zostanie wyłoniony na podstawie obecności na listach przebojów od grudnia 2004 do grudnia 2005. Mam dziwne przeczucie, że wygra Green Day (chociaż oczywiście bardzo chciałabym aby byli to moi Velveci).
Więcej informacji na stronie Billboard


~~Scott na uroczystości Radio Music Awards?
Według MTV News Scott Weiland pojawi sie 19 grudnia na uroczystości wręczania nagród Radio Music Awards. Przypomnę, że (o czym już kiedyś tj. 22 listopada w Newsach pisałam) zespół Velvet Revolver został nominowany z piosenką "Foll to Pieces" w kategorii "Song of the Year/Rock Radio". Jednak nie wiadomo jeszcze czy Scott będzię wręczał jakąś nagrodę czy będzie reprezentował Velvet Revolver. Wszystko się okaże 19 listopada - imprezę na żywo będzie transmitowała telewizja NBC.

~~VH1 Decades Rock Live
Otóż znana jest już data emisji tego programu, w nagrywaniu którego (11 listopada) Scott Weiland wziął udział wraz z Cyndi Lauper (pisałam o tym w Newsach 22 listopada). To co stworzyli będzie można zobaczyć 1 stycznia 2006 o 12:00 w południe na VH1 Classics.
ObrazekObrazek

~~Scott Weiland gościnnie z Camp Freddy
22 października w Empire Ballroom w Las Vegas i 4 grudnia (czyli wczoraj) podczas występów grupy Camp Freddy w klubie Rain In The Desert w Los Angeles pojawił się na scenie Scott. O tym, że się pojawi było wiadomo już wcześniej, gdyż Dave Navarro ogłosił to 26 listopada w swoim programie radiowym.
Na fotce pierwszej: Dave Navarro; Scott Weiland; Billy Morrison - podczas występu 22.X. Na pozostałych Dave i Scott
ObrazekObrazekObrazekObrazek
- - - - - - -
Jak widać Scott jest ostatnio non stop zajęty (to dobrze :-) ) i krąży sobie pomiędzy różnymi imprezami, a co robi Slash? :diabel: Slash też zajęty (jak zwykle zresztą). A co robi Axl? - OTO JEST PYTANIE.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

ObrazekNEWSYObrazek


To taki news... trochę inny niż wszystkie
ObrazekObrazek
W Londynie zaprezentowano męską kolekcję ciuchów na wiosnę/lato 2006.
Chłopcy w przyszłe lato chodzicie w ciuchach a la Axl Rose.
Jak to wygląda można zobaczyć na stronie Vogue:
PAGE 1
PAGE 2
PAGE 3

BTW Axl (nie wiem jak teraz, ale) kiedyś lubił takie rzeczy jak chodzenie po salonach mody. Bywając w Paryżu czy Włoszech zaliczał salony wystawowe Armaniego i Versace. Sam Versace chciał w '92 roku zrobić z Axla modela Obrazek czy coś w tym stylu (to było po tym jak zobaczył Axla na koncercie "A Concert for Life: A Tribute to Freddie Mercury" 20 kwietnia 1992), w każdym razie przygotował mu wtedy jakąś kolekcję ubrań, ale na wybiegu Axla nigdy nie widziałam więc nie wiem w jakich celach powstała ta kolekcja. Czy to Axl się nie zgodził na to czy na tamto. Tak czy inaczej Versace kochał Axla i Gunsów aż do tego stopnia, że był jednym z organizatorów trasy GN'R po Włoszech w roku 1992,
ObrazekObrazek
Ach, no i przecież jego córka Donatella przyjaźniła się (lub przyjaźni się nadal) z Axlem i Stephanie Seymour - jego dziewczyną z tamtych lat, z którą Axl przecie u państwa Versace na obiadach bywał Obrazek.
- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -
Powracając do wybiegów... Zdecydowanie wolę ubrania Axla wtedy, kiedy nosi on je na sobie (bo ten styl chyba tylko do niego pasuje), na wszelkich innych osobnikach (a zwłaszcza niedożywionych modelach) wyglądają one nieco dziwnie.
Skoro już jestem przy takich sesjach, to przypomniała mi się dawna sesja Axla dla Rolling Stone (niżej parę fotek z niej pochodzących, bardzo ładne artystyczne zdjęcia różyczki).
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Axl przed sesją
Obrazek
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

ObrazekNEWSYObrazek

Obrazek~~Velvet Revolver zostali nominowani do Billboard Music Award w kategorii "Najlepszy Artysta Rockowy Roku"
(...)
Poza Velvet Revolver nominowanymi do nagrody w tej samej kategori są: Breaking Benjamin, Green Day i Papa Roach. Zwycięzca zostanie wyłoniony na podstawie obecności na listach przebojów od grudnia 2004 do grudnia 2005. Mam dziwne przeczucie, że wygra Green Day (chociaż oczywiście bardzo chciałabym aby byli to moi Velveci).
No i stało się, tak jak myślałam nagrodę dostali Green Day Obrazek
Więcej informacji tutaj. Na dole tej strony jest link Click Here pod którym znajduje się dokładna lista wszystkich tegorocznych zwycięzców Billboard Music Awards.


~~A tymczasem w ubiegłą niedzielę (4 grudnia)...
... nie tylko Scott, ale jak się okazało również Duff wziął udział w koncercie Camp Freddy, tym razem w Palms Casino w Las Vegas. Scott wykonał utwór Crackerman z repertuaru Stone Temple Pilots (Duff grał na basie) oraz Roadhouse Blues zespołu The Doors. Natomiast Duff zaśpiewał New Rose - z repertuaru Guns N' Roses, która jest coverem zespołu The Damned z 1977 roku.
Zdjęcia tutaj
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

ObrazekNEWSYObrazek

~~Album w hołdzie Guns N' Roses
W kwietniu 2006 roku ukaże się album w hołdzie Guns N' Roses - "It's So Easy: A Millennium Tribute To Guns N' Roses".
Płytę wyda wytwórnia Versailles Records, a trafią na nią nagrania byłych lub obecnych muzyków takich grup, jak: Heart, Guns N' Roses, zespół Ozzy'ego Osbourne'a, Love/Hate, Adler's Appetite, Deep Purple, Rainbow, Riot, Lillian Axe, Warrant, Every Mother's Nightmare, Faster Pussycat, Pretty Boy Floyd, Ratt, LA Guns, Lita Ford Band, Metal Church, Slash's Snakepit, czy Brides Of Destruction.

Wytwórnia nie zapomniała także przy okazji o promocji własnych wykonawców i do sesji zaprosiła takich wydawanych przez siebie artystów, jak: Richard Kendrick, One Bad Son, Jasy Andrews, czy The RadioVipers. Listę uzupełniają Marko Pukkila, Chris Catena i Chris Heaven.

źródło Versailles Records

- - - - - - - - -
A... a propo jeszcze sesji sprzed dwóch postów Axl w (podobnych, ale jednak) innych ujęciach
ObrazekObrazekObrazek
fotografował Herb Ritts
- - - - - - - - -
Herb Ritts był też fotografem i reżyserem clipu Michaela Jacksona "In the Closet"
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

ObrazekNEWSYObrazek


Obrazek~~Ja jeszcze o "Billboard" ale...no po prostu pięknie Obrazek
6 grudnia czyli wczoraj w Body English at The Hard Rock Hotel (Las Vegas) po ceremonii rozdawania nagród Billboard Music Awards - moi kochani Velvet Revolver sprawili miłą niespodziankę swoim fanom i wszystkim obecnym na imprezie gościom. Weszli na scenę i ...zagrali zupełnie niezapowiedziany koncert. Ja też się o nim dopiero dziś (już mocno po fakcie) dowiedziałam. Wykonali 11 piosenek:
Sucker Train Blues
Do it for the Kids
Headspace
Superhuman
Fall to Pieces
Dirty Little Thing
It's So Easy
Sex Type Thing
Set Me Free
Wish You Were Here
Slither


Chyba się odegrali za to, że nagrodę im Green Day zwinęli, więc wyszli na scenę i pokazali na co ich naprawdę stać Obrazek

A propo podczas rozdawania tych nagród VR wręczyli nagrodę Mariah Carey.

Velvet Revolver - Zdjęcia z 2005 Billboard Music Awards ...a Slash to się na wspólne zdjęcie nie załapał?
Obrazek
ObrazekObrazekObrazek - Dave, Duff i Matt ze swoimi kobietami

...chodził własnymi ścieżkami.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

fotka z koncertu
Obrazek

więcej zdjęć VR i innych obecych na czterech stronach Click here
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

ObrazekSUNrise's WorldObrazek

Obrazek
9 X 1940 - 8 XII 1980

You are immortal in the hearts of millions of people...
Thank you for everything John.


Obrazek
Imagine there's no heaven,
It's easy if you try,
No hell below us,
Above us only sky,
Imagine all the people
living for today...

Imagine there's no countries,
It isnt hard to do,
Nothing to kill or die for,
No religion too,
Imagine all the people
living life in peace...

Imagine no possesions,
I wonder if you can,
No need for greed or hunger,
A brotherhood of man,
Imagine all the people
Sharing all the world...

You may say Im a dreamer,
but Im not the only one,
I hope some day you'll join us,
And the world will live as one.

Obrazek
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

ObrazekMerry Christmas from SlashObrazekObrazekObrazek
Slash już w świątecznym nastroju, dziś rano przy okazji krótkiego wywiadu powiedział krótkie Merry Christmas do fanów i nie tylko, można odsłuchać tutaj


ObrazekNEWSYObrazek

Obrazek~~Velvet Revolver rozpoczną nagrywanie swojej drugiej płyty w lutym 2006
W wywiadzie dla MTV oraz serwisu Billboard VR zapowiedzieli, że w lutym rozpoczną nagrywać swoją drugą płytę, która jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem ukaże się w lipcu 2006.
Album ma być albumem koncepcyjnym czyli cała płyta tak w sensie stylistyki muzycznej, jak i w sferze tekstowej podporządkowana będzie jakiejś naczelnej idei. Scott Weiland powiedział: "To coś, co chciałem zrobić od czasu wydania ostatniego albumu STP, Shangri-La Dee Da. Tak naprawdę nigdy nie można być pewnym stylu płyty, ale w tą stronę właśnie podążamy. Wciąż piszę nowe piosenki, niemal cały czas. Trasę koncertową zakończyliśmy jakieś trzy miesiące temu, ale ja pisania nie traktuję jak obowiązku i wciąż tworzę, nie tylko podczas tournee. Mam własne studio nagraniowe i to dla mnie prawdziwy plac zabaw. Jak tylko moje dzieciaki przygotują się rano na wyjście do szkoły, odwożę ję, jem śniadanie z żoną, a następnie jadę kilka minut do swojego studia i tam piszę". Scott powiedział też, że jego koledzy z zespołu od miesięcy pracują nad nowymi utworami. Scott nagrywa również swój drugi album solowy, ma już gotowych 25 utworów.
Duff: "Ta płyta musi pokazać na co nas stać. Byliśmy w trasie 18 miesięcy. Mamy wyrobioną nazwę. Znamy się tak, jak powinien znać się zespół. Pierwszy album był spontaniczny, pozwolił nam się zebrać. Teraz nadszedł czas na kolejny etap".

Więcej na ten temat Billboard oraz MTV News
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

ObrazekNEWSYObrazek

Obrazek ~~Libertad
ABC News poinformowała, że Scott w wywiadzie radiowym dla Radio Music Awards w Las Vegas ujawnił, że nowa płyta zespołu Velvet Revolver będzie nosiła tytuł "Libertad" co oznacza w języku hiszpańskim "Wolność".
Więcej informacji na stronie ABC News

~~Decades Rock Live
VH1 nagra w sierpniu 2006 roku specjalny odcinek programu Decades Rock Live poświęcony Scott'owi. Będzie to nie lada gratka dla fanów gdyż 18 sierpnia 2006 w Atlantic City w Trump Taj Mahal na jednej scenie wystapią Stone Temple Pilots (czyli były zespół Scott'a) oraz Velvet Revolver (obecny zespół Scott'a).
Zostając przy programie Decades Rock Live - dziś w południe czasu amerykańskiego VH1 wyemitowała odcinek w którym gościem był Scott Weiland i Cyndi Lauper (więcej na ten temat pisałam już w Newsach 22 listopada i 5 grudnia)
Szczegóły na oficjalnej stronie Decades Rock Live

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

~~ Obrazek Obrazek
Sylwester i po Sylwestrze... z tym, że w tym roku był iście w rytmie Contrabandu Velvet Revolver. Sama nie wiem jak to się stało (szczegółów tej dziwnej nocy nie będę opisywać, bo nie jestem jeszcze w stanie... no nie ważne. W każdym razie strasznie halny wiał i nam fajerwerki z "bezpiecznego miejsca" wywiał Obrazek..., a o 3:00 zadzwonił do nas Sneyder vel Unnamed from Spain i hmmm - kompletnie nikt nie mógł zrozumieć co on gada. Sneyder mam nadzieję, że tego nie czytasz Obrazek, a jak czytasz, to wiedz, że Cię wszyscy bardzo pozdrawiamy ze mną na czele i mamy nadzieję, że następnego Sylwestra spędzisz na polskiej ziemi w zaśnieżonych polach pośród wilków i lasów Obrazek )...
... więc nie wiem jak to się stało, ale ktoś włączył tę płytę i nikomu nie chciało się zmieniać, więc przez 10 godzin na okrągło słuchaliśmy tego samego.
Ale tak naprawdę to chciałam napisać o czymś innym. Ot, taka ciekawostka Obrazek. Siedzimy sobie ze znajomymi i ktoś tak nad 4 rano mnie oświecił, że Cugowscy z bandu Bracia Cugowscy są fanami Velvet Revolver. O! nie wiedziałam o tym, ale okazało się, że tym razem mnie moi drodzy "bracia" i "siostry", z przewagą "braci" nie okłamują. Znaleźli mi nawet w necie jakąś wypowiedź Cugowskiego, w której mówi o tym, że jest fanem Velvet Revolver. Nice... Obrazek W dodatku w clipie "Niczego więcej" Piotrek występuje w koszulce VR. Ja co prawda nie znam za bardzo Cugowskich, nawet chyba nie słyszałam ani jednej ich piosenki..., no ale to nic... mam nadzieję, że grają coś porządnego i że jak dam tu ich fotki to wstydu sobie i Velvet Revolver'owcom nie narobię Obrazek.
Niżej parę zdjęć z koncertu w Lublinie (gdzie Piotrek też miał na sobie koszulkę VR).
ObrazekObrazekObrazek

To tyle posylwestrowych ciekawostek Obrazek.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

HISTORIA GUNS N' ROSES ROZDZIAŁ XXIII
Wywiad z Betą

Myślę, że Beta jest na tyle ważną osobą w zespole Guns N' Roses, że poświęcę jej tu troszkę miejsca.
Beta jest z pochodzenia Brazylijką (a dokładniej - pochodzi z Sao Paulo), ale mieszka w Kalifornii. Jest zupełnie zwykłą osobą, nikim sławnym... ale mnie i innym fanom GN'R jest dobrze znana.
Ma dziś 50 lat, trójkę swoich dorosłych dzieci plus jeszcze jedno... też dorosłe, jest nim Axl Rose.

Więcej o niej można się dowiedzieć z wywiadu, którego udzieliła w 2001 roku. Opowiada w nim głównie o Axlu, ale o samej sobie też.

Na zdjęciach: Axl i Beta (zdjęcia z 2002 roku)
ObrazekObrazek

Pytanie: Mama?
Zawsze gotuję i przynoszę posiłki do studio. Piekę ciasta, ciasteczka i zawsze przed koncertem dzwonię, by życzyć im powodzenia. Nawet zapalam świece dla nich. To tak jak bym była matką Guns N' Roses.

Czy Axl skomponował jakąś piosenkę dla Ciebie?
Nie wiem, ale nie sądzę. Mówi, że jedna z piosenek jest dedykowana dla mnie i dla mojej rodziny.

Kiedy Axl opuścił dom?
Opuścił dom rodzinny kiedy był bardzo młody. Jego ojczym bardzo go bił a nawet wykorzystywał seksualnie. To główny powód dlaczego jest taki nieśmiały. Wydaje mi się że wyjechał z Lafayette, nie jestem pewna, w wieku 14-15 lat . Teraz ma 38.

I odkrywa teraz matczyną miłość?
Axl nie ma nic przeciwko swojej matce. Jedyną rzeczą, której nie może zrozumieć, to dlaczego nie otrzymywał od niej matczynej opieki. Czyli tego co widzi teraz w moich relacjach z moimi dziećmi. Dzisiaj rozumie, że matka powinna być opiekuńcza, a on nigdy nie czuł się otoczony opieką.

I to miało duży wpływ na niego, tak?
Myślę, że to kim jesteśmy, jest odbiciem tego jak dorastaliśmy, jak nasza rodzina zachowywała się w domu, jakie były relacje z naszymi rodzicami. Jesteśmy odbiciem naszej rodziny. Podstawy wynosimy z domu, a Axl nigdy tego nie miał. Te uczucia są o wiele trudniejsze do nauczenia dla dorosłego człowieka. Kiedy dorastamy widzimy przykłady każdego dnia ,miłości pocałunków na dobranoc. On nigdy tego nie miał. Dlatego nie wie jak okazywać ten rodzaj miłości, i bardzo trudno jest mu sobie z tym poradzić.

I jego muzyka odzwierciedla ten brak miłości.
Tak dokładnie. Stare piosenki odzwierciedlają to, nowe są inne.

Czy utrzymuje kontakt ze swoją matką?
Zmarła 5 lat temu.

Kto mieszka z nim w Malibu?
Ja i on. Mój młodszy syn również czasami mieszka z nami, a czasem w moim domu. Posiadam własny dom w Kalifornii, ale w innej dzielnicy, niemniej w pobliżu domu Axla.

Domyślam się, że jesteś jak gospodyni dla niego czy to ty wszystko organizujesz?
(śmiech). To dobre określenie, bo wszyscy pytają mnie czym się zajmuję? Tak więc jestem jego osobistą asystentką i jednocześnie zajmuję się jego domem, zarządzam personelem.

Czy doradzasz mu?
Udzielam mu rad kiedykolwiek o to poprosi. Zawsze bierze je pod uwagę, nigdy ich nie lekceważy. Musi widzieć sprawę pod każdym możliwym kątem. Trzeba zawsze mieć pełne spektrum. Ale kiedy zawiązuje jakiekolwiek kontrakty z nowym zespołem to jego decyzja. On tylko pyta mnie co o tym sądzę. Chce wiedzieć czy postępuje dobrze czy źle , czy jest w porządku. Zwraca dużą uwagę na to czy postępuje dobrze, nie chce zrobić czegoś niewłaściwego. Stara się postępować fair ponieważ martwi się co oni mogą o nim mówić. Axl chce by wszystko było jasne. Więc sądzę, że mam na niego duży wpływ. Ale jednocześnie martwi mnie odpowiedzialność za moje rady (jeśli okazały by się niewłaściwe).

Jak znalazłaś się w jego życiu?
Byłam opiekunką synka Stephanie Seymour. Ona była modelką Victori'a Secret, to było 11 lat temu. Zaczęłam pracować dla Stephanie w lutym a w maju ona zaczęła spotykać się z Axlem. Wyglądało jakby coś już ich wcześniej łączyło.

Wierzysz w reinkarnacje?
Tak i Axl również. Jako Brazylijka wierzę w to. Wydaje mi się niemożliwe, że dwie osoby, które nigdy wcześniej się nie spotkały, tak dobrze do siebie pasują.

Więc kiedy Axl i Stephanie zerwali, zostałaś przy Axlu?
Poprosił mnie, bym została z nim kiedy zerwali. Ale ja byłam opiekunką jej synka i bardzo się o niego martwiłam. Miał wtedy tylko dwa latka, a Stephanie ciągle podróżowała i nigdy nie było jej w domu.

Co było powodem ich zerwania?
Przyprowadzała do domu różnych facetów i Axl się o tym dowiedział. Szalał za nią. Kiedy się rozstali ona przeprowadziła się do Nowego Yorku, a Axl poprosił bym została i pracowała dla niego. Zgodziłam się ponieważ z nich dwojga, zawsze byłam pewna, że wolę zostać przy nim. On pokonywał Stephanie 100 do 0. Pomimo tego że jest mężczyzną, nasza przyjaźń jest wyjątkowa, naprawdę mu ufam. On mówi zawsze to co myśli, Stephanie była inna w stosunku do mnie, a inna w stosunku do innych ludzi. On docenia mnie o wiele bardziej niż ona.

Czy możesz coś powiedzieć o jego depresji?
Axl jest człowiekiem, który chce wszystko robić dobrze. Myślę, że jest mężczyzną z którym wiele kobiet chciałoby spędzić życie. Był jak książę z bajki. Wszystkie rzeczy które robił dla niej (dla Stephanie) były w typie tych, które możesz znaleźć w romansach.

Więc był kochankiem w starym stylu?
Tak oczywiście. Kiedy byli blisko zerwania wjechał do jej domu w białym garniturze na koniu z bukietem kwiatów. O rzeczach które robił dla niej można przeczytać jedynie w historycznych książkach. Takie rzeczy nie zdarzają się naprawdę. Myślę, że wiele kobiet chciało by się znaleźć na jej miejscu. Ja nigdy bym nie odeszła od takiego mężczyzny. Ale Stephanie jest bardzo piękna i seksowna i mogła mieć każdego mężczyznę. Bawiła się nimi jak zabawkami. Widziałeś kiedyś dziecko z nową zabawką? Najpierw się nią bawi, a potem rzuca w kąt i już jej nie interesuje. Zawsze jej mówiłam, że może zranić Axla bardziej niż myśli. Inni mężczyźni którzy się z nią spotykali nie postępowali jak Axl, dlatego on bardzo cierpiał. Chciał robić wszystko dobrze i myślał, że robił wszystko dobrze. Traktował ten związek bardzo poważnie. A ona go zniszczyła. Kiedy zespół zakończył tournee, Axl myślał o założeniu rodziny, chciał się ożenić i mieć dzieci. Myślał, że to będzie druga część jego życia. Zarobił wystarczająco dużo pieniędzy i teraz chciał swój czas poświęcić rodzinie. Jego marzeniem było posiadanie rodziny, dzieci i wszystkiego tego czego on jako dziecko nigdy nie miał. Myślę, że kiedy weszłam w jego życie uświadomił sobie, że ktoś go kocha i komuś na nim zależy. Jestem cierpliwa i ufałam mu, ale on nie ufał sobie. Nie jestem psychologiem, ale on potrzebował kogoś kto wysłucha tego co ma do powiedzenia, a ja jestem tu dla niego. Kiedy muszę być jego przyjacielem jestem przyjacielem, kiedy mam być jego asystentką jestem asystentką. Robię różne rzeczy. Kiedy muszę być asystentką odstawiam naszą przyjaźń na bok i wykonuję swoją pracę. On nie wykorzystuje naszego związku. Szanuję go tak jak szanuje się swojego szefa w relacjach zawodowych.

Czy jest szczęśliwy że zagrał wczoraj dla 200 000 ludzi?
Jego marzeniem było wrócić do Brazylii. Kiedy spotkaliśmy się po raz pierwszy rozmawialiśmy o Brazylii. Mówił o biednych ludziach, favelach a teraz chce wybudować szpital w którym każdy będzie się mógł leczyć bez względu na sytuację materialną.

Mam wrażenie, że Brazylijczycy polubili nowy skład zespołu.
Tak, bardzo to zadziwiające. Jesteśmy bardzo zaskoczeni to pokolenie młodsze niż GN'R a już ich pokochali.

Jaka będzie nowa płyta?
Wspaniała. Jestem emocjonalnie związana z nią ale myślę że będzie zdumiewająca. Zostanie wydana w czerwcu lub lipcu. Mają już 48 utworów i teraz wytwórnia wybiera materiał.

Czy Axl jest czysty?
Absolutnie TAK! Znam go 10 lat a pracuję z nim 7 i pół i nigdy przez ten czas nic nie zażywał. Rzucił nawet palenie.

A alkohol?
Wcześniej czasami pił.

Musiałaś mieć kontakt z ludźmi uzależnionymi od heroiny czy jest bardzo trudno zerwać z tym wszystkim?
Nigdy się z tym nie spotkałam. Axl nie toleruje tego w swoim domu oraz w zespole. Nawet palenie nie jest dozwolone w studio nigdy w jego pobliżu. Więc nigdy nie miałam kontaktu z kimś kto zażywa narkotyki.

Czy Axl ma studio w swoim domu w Malibu?
Tak ma.

Ale czy to nie narkotyki były powodem jego konfliktu ze Slashem?
Nie było żadnego konfliktu, problem tkwił w tym, że Slash twierdził, że już nagrał dość płyt z Guns N' Roses. Slash chciał pozostać w tradycji, w rocku a Axl chciał zrobić coś bardziej nowoczesnego dla nowych pokoleń. Nie możesz wciąż pozostawać w tym samym stylu muzycznym jak 15 lat temu.

W tej muzyce słychać wpływy elektroniczne.
Aktualnie mamy rok 2001 i muzyka jest bardziej elektroniczna, ale nie jest całkowicie elektroniczna. Slash chciał pozostać w przeszłości a poza tym miał problemy z narkotykami. Axl nie mógł nigdy liczyć na Slasha, bo nigdy nie pojawiał się na próbie i nigdy nie był OK.

Czy Axl stosuje teraz jakąś dietę?
Mamy lekarza który mówi nam jak się odżywiać. Axl ćwiczy codziennie. Co drugi dzień biega do 5 mil i ćwiczy do 4 godzin. Nie wychodzi zbyt często z domu. Chodzimy do kina, bo Axl bardzo lubi oglądać filmy. Nie lubi za to barów.

Czy późno chodzi spać?
Podobnie jak jego babcia nigdy nie funkcjonował zbyt dobrze w ciągu dnia. W nocy dużo pisze. Nikt wtedy do niego nie dzwoni i go nie rozprasza więc jest bardziej kreatywny późno w nocy.

Czy jego babcia ciągle żyje?
Jego babcia od strony matki wciąż żyje. Axl nigdy nie poznał swojego ojca. Uważa, że nikt z jego rodziny nigdy nie dbał o niego. Nosi wielki smutek wewnątrz. Jego siostra była molestowana przez ich ojczyma a jego matka wciąż z nim żyła.

A co Axl lubi jeść?
Je dużo zdrowego jedzenia, różnych owoców, wody i sałatek. Lubi też brazylijską kuchnię.

Ile lat mają twoje dzieci
24,23 i 22

Czy wychowywałaś je sama?
Rozwiodłam się 15 lat temu więc praktycznie wychowywałam je sama.

Jesteś troskliwą matką?
Bardzo troskliwą tak jak powinnam.

Czy jesteś rockową mamą. Widzę, że masz tatuaż.
(śmiech) Nie, byłam hipiską. Teraz byłam pierwszy raz na Rock In Rio by zobaczyć Queen.

Czy wiesz co Axl sądzi o Queen?
Axl bardzo lubi Queen, to jego ulubiony zespół. Freddy Mercury bardzo lubił Axla. Axl nawet oddał mu hołd drugiego dnia Rock In Rio. Axl przyjaźni się wciąż z Brian'em May. Nagrali nawet razem piosenkę.

Czy byłaś sekretarką zanim wyjechałaś do USA?
Pracowałam w Quaker w Itajai Santa Catarina jako główna sekretarka. Wyjechałam do Stanów ponieważ sytuacja w Brazylii była bardzo trudna,byłam rozwiedziona, z trójką dzieci na utrzymaniu. Wydawało mi się, że nie jestem w stanie wychować swoich dzieci w Brazylii tak jak chciałam je wychować. To było troje małych dzieci. Zdobyłam trochę pieniędzy wyjechałam sama zostawiając dzieci z moją mamą, a następnie sprowadzałam je jedno po drugim.

Wyjazd wymagał dużej odwagi?
Tak, sprzedałam wszystko i nie miałam już do czego wrócić. Po roku sprowadziłam pierwsze dziecko potem następne i w końcu trzecie.

Mówiłaś, że teraz po Rock In Rio wszyscy dzwonią do Ciebie. Co o tym myślisz?
Nie spodziewałam się, że do tego dojdzie. Tłumaczyłam to co mówił Axl i on nagle zawołał mnie na scenę. Myślałam, że po prostu chce podziękować publiczności. Wtedy powiedział "Siedem lat temu..." - i zaczął opowiadać naszą historię, a ja zaczęłam się krztusić i nie wiedziałem co się dzieje, co powiedzieć. Wtedy manager wziął i zaprowadził mnie na scenę. To bardzo trudne tłumaczyć 200 tysiącom ludzi słowa osoby, która mówi o tobie. Byłam bardzo zdenerwowana i trudno mi wyrazić co czułam w tym momencie stojąc twarzą w twarz z tymi wszystkimi ludźmi.

Co zawsze musisz nosić w swojej torebce?
Telefon i pager. Nie ruszam się jeśli nie jestem pewna, że Axl nie ma ze mną kontaktu przez 24h na dobę.

Powiedz coś o swoim życiu osobistym.
Przez 12 lat żyłam w Santos z ojcem moich dzieci. Przez ostatnie 4 lata naszego związku nie wiedziałam, że związał się z inną kobietą. To był dla mnie wielki szok. Wyjechałam do USA i ponownie wyszłam za mąż za Amerykanina. Po 6 latach stwierdził, że nie dorósł do małżeństwa wziął swoje rzeczy wrzucił do samochodu i poprostu odjechał. To było drugie rozstanie w moim życiu. Zawsze bardzo się angażowałam w swoje związki i starałam się aby wszystko było ok., więc bardzo wtedy cierpiałam.

Czy spędzasz czas z przyjaciółmi?
Przyjaciele Axla są dla mnie jak rodzina. Faceci z zespołu Guns N' Roses nazywają mnie BIG MOM.

Czy często przyjeżdżasz do Brazylii?
Ostatnio byłam 6 lat temu.

Co sądzisz o aborcji?
Jestem za wolnością wyboru, bo w niektórych sytuacjach jest to konieczne. Ty jesteś przeciwko?
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
SUNrise
Posty: 1311
Rejestracja: czw, 10 mar 2005, 19:29

Post autor: SUNrise »

Xscape pisze:pytanie z innej beczki do Yolci.Co dokładnie axel rose miał nqpisane na koszulce z wizerunkiem chrystusa ....fuck your idol czy cos takiego.Jeśli wiesz to wytłumacz mi jakie to miało przesłanie.
Powracając do samych początków - Axl uczył się w niedzielnej szkółce, w wieku 5 lat zaczął śpiewać w chórze kościelnym, kiedyś powiedział, chyba pół żartem pół serio, że "nikt nie zna tylu pieśni religijnych co ja".
Axl jak wiadomo to bardzo wierzący człowiek, co lubił pokazywać m.in. nosząc na sobie krzyże, za dawnych czasów (co widać podczas wielu koncertów) na ręce różaniec i koszulki z Matką Boską, Chrystusem i różnymi innymi symbolami religijnymi.
ObrazekObrazekObrazekObrazek

W Izraelu występował w koszulce z Gwiazdą Dawida. To samo w wielu clipach które GN'R kręcili, pojawiają się: świece kościoły, ukrzyżowany Chrystus, cmentarze... . Około 1992/1993 roku Axl zaczął się stylizować na Jezusa, broda, długie włosy... (było to pewnym rodzajem manifestacji, a nie, że Axl uważa się za Jezusa czy porównuje siebie do Jezusa, jak wielu uważało, a to nie o to chodziło)
Obrazek
Ta religijność jak widać została mu do dziś - obok bardziej współczesne zdjęcie z 2001 roku... (Axl znowu pozuje z figurką Jezusa).
Obrazek

Odnośnie tej koszulki co pytałeś. Napis na niej brzmi: "Kill Your Idols" Ma to wydźwięk religijny. "kill your idols" - oznacza (edit/SUNrise) samo słowo idol oznacza "boga", "bożka". Ten napis na koszulce był takim rodzajem manifestacji/protestu (edit/SUNrise). I jak zwykle w przypadku Axla był to niebezpieczny rodzaj manifestacji, tak jak i było w przypadku koszulki z Charlsem Mansonem. Pisałam o Mansonie na stronie 22.
Ludzie widzą zachowanie Axla i mówią on jest wariatem, tak naprawdę nic o nim nie wiedząc, osądzają go na podstawie skutków nie znając przyczyn, a w przypadku Axla wszystko ma swoje podłoże. Axl: "Ludzie osadzają mnie, ale tak naprawdę nic o mnie nie wiedzą. Patrzą i myślą, że mam po prostu źle w głowie". Axl był wychowywany w patologicznym domu z matką i ojczymem, gdzie wszelka tragedia działa się za zamkniętymi drzwiami. Na pozór kochająca się rodzina, co niedzielę wszyscy razem do kościółka, Axl wzorowy uczeń (na świadectwach miał 5.0 ), niesamowicie wrażliwe dziecko i geniusz w swoim rodzaju. A w domu...był bity i ojczym robił mu różne inne złe rzeczy, a matka udawała, że tego nie widzi, albo nie potrafiła się sprzeciwić swojemu mężowi. Później Axl i jego siostra Amy przeszli przez terapię, Axl leczył się psychiatrycznie m.in. na depresję i nerwicę. W latach 90'tych odwiedzał zakład, w którym przebywali młodzi ludzie - ofiary wykorzystywania seksualnego, a zresztą zacytuję Axl: "Tak często, jak to jest możliwe, odwiedzam zakład, w którym przebywają młodzi ludzie - ofiary seksualnej przemocy. Chłopak, który do tej pory z nikim nie rozmawiał, zwierzył się właśnie mnie. Wiedział, że ja zrozumiem jego cierpienie. Otworzył się przede mną. Dla mnie osobiście fakt ten jest większym sukcesem, niż wszystko to, co osiągnąłem z Guns N' Roses".

ech no dobra. A propo koszulek... Później ten napis z Axlowej koszulki każdy zaczął sobie interpretować na swój sposób i przedziwne interpretacje słyszałam. W 1995 roku powstał w Nowym Yorku hardrockowy zespół o nazwie Kill Your Idols, który swoją nazwę wziął właśnie z koszulki Axla.

Podobne koszulki można sobie kupić np. w sklepie kropa
Ostatnio zmieniony sob, 20 sty 2007, 14:47 przez SUNrise, łącznie zmieniany 1 raz.
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
bWWd
Posty: 67
Rejestracja: sob, 07 sty 2006, 12:59

Post autor: bWWd »

Nie ma zadnego dowodu na to iz Jezus naprawde istnial , wszystkie opowiesci o nim sa subiektywne i byly spisywane przez wiernych.Poza tym bylo pelno takich osob jak Jezus w innych religiach.Tylko ludzie bardzo rzadko czytaja biblie , nawet ta swoja wlasna nie mowiac juz o innych.
Im wiecej religii tym wiecej "murow" miedzy ludzmi.
jola
Posty: 77
Rejestracja: ndz, 08 sty 2006, 20:17

Post autor: jola »

odnośnie tej kszulki to myśle ze miało również sklonic ludzi do myslenia,bo na pierwzsy rzut oka ta koszulka jest prowokacyjna, przeciez tak samo mozemy pomyśleć, że to Jezus ma być"tym" idolem. Ale Axl zawsze taki był i przez to większość opatrznie wszystko rozumiała:use your illusion...a czy on takim jest katolikiem to nie wiem, słyszalam coś o tym jego new age i wogole, ale myśle ze przede wszystkim wierzy w Boga i to jest fajne. A w końcu Bóg zawsze jest ten sam nie ważne jaka to religia.
ODPOWIEDZ