Strona 24 z 42
: pt, 19 wrz 2008, 22:04
autor: Smooth_b
Ten zlepek slow jest zlepkiem tylko z powodu swoejgo brzmienia. I tyle w tymm mniej wiecej dowcipu;)
Z humorem absurdalnym czesto jest tak że żeby zlapać dowcip trzeba przyjąc konwencję. Tak jak np ogladam Harrego Pottera to musze wejść w niego zostawiając bagaż doswadczeń życiowych ktore w normalnych okolicznosciach by mi powiedzialy ze tiara przydzialu nie istnieje:)
Poza tym Kinga;) za kazdym razem jak ja nie rozumiem dowcipu to najzabawniejsze dla mnie jest to ze go nie rozumiem. A najsmiejszniejsze ze mnie samą to śmieszy. W rezultacie jestem nie boje sie uzyc tego slowa bardzo rozesnmianym czlowiekiem
: pt, 19 wrz 2008, 22:11
autor: homesick
Smuuuuuuuu!
wlasnie zabilas istote absurdalnego humoru.
: pt, 19 wrz 2008, 22:13
autor: Smooth_b
Akurat home.
Nie wiem, czasem mi sie zdarza ze jak mi ktos wytyka język to ja mysle ze to zaproszenie do lozka. Ale zeby od razu zabijać humor??
: pt, 19 wrz 2008, 22:17
autor: homesick
sie nie tlumaczy sie go, no ;]
to tak jak szukanie sensu zycia w "Sensie zycia wedlug Monty Pythona"
Smooth_b pisze:czasem mi sie zdarza ze jak mi ktos wytyka język to ja mysle ze to zaproszenie do lozka
;p
interpretacja dowolna.
: pt, 19 wrz 2008, 22:25
autor: Smooth_b
A ta to musi zawsze swoją kropke nad i wstawic jezuuusss ;p
no dobra dobra, cioteczko(hehe eheh ehehe) homesick;] Zgadzam sie, nie tlumaczy sie ale moja wersja tlumaczenia byla calkiem do rzeczy bo nie tyczyla sie tylko humoru o!
: pt, 26 wrz 2008, 19:32
autor: Erna Shorter
PRZEDSZKOLE DLA SADYSTóW

: ndz, 05 paź 2008, 22:26
autor: kaem
– W wielu językach świata występuje pojedyncze przeczenie, podwójne przeczenie, podwójne przeczenie oznaczające potwierdzenie, pojedyncze potwierdzenie, podwójne potwierdzenie. Ale w żadnym języku nie ma podwójnego potwierdzenia oznaczającego zaprzeczenie...
Głos z tylu sali:
– Dobra, dobra...
: ndz, 12 paź 2008, 23:53
autor: Willy
: ndz, 19 paź 2008, 21:31
autor: cicha
To może dla odmiany coś z wisielczego humoru:

: ndz, 19 paź 2008, 21:50
autor: Canario
Dla mnie to najlepszy serial komediowy jaki widzialem w zyciu.
Wystepuje w nim najzdolniejszy czlonek z grupy Monty Python.
W ciagu 30 minutowego odcinka dzieje sie wiecej niz na niejednym wysokobudzetowym filmie kinowym.
Kto nie widzial ten jak najszybciej powinien nadrobic zaleglosci.
http://pl.youtube.com/watch?v=RikpVlyENuY
Jesli ktos woli bajki
to prosze bardzo :
http://pl.youtube.com/watch?v=oCipyl8e1ms
: wt, 21 paź 2008, 9:32
autor: Buszmen
z bash.org
<SowaXX> To ciekawe...
<SowaXX> Michael Jackson byl pierwszym solista...
<SowaXX> ...ktory sie rozpadl
: wt, 21 paź 2008, 10:23
autor: Erna Shorter
Canario pisze:Dla mnie to najlepszy serial komediowy jaki widzialem w zyciu.
Wystepuje w nim najzdolniejszy czlonek z grupy Monty Python.
W ciagu 30 minutowego odcinka dzieje sie wiecej niz na niejednym wysokobudzetowym filmie kinowym.
Kto nie widzial ten jak najszybciej powinien nadrobic zaleglosci.
http://pl.youtube.com/watch?v=RikpVlyENuY
świetny odcinek, uwielbiam tą scenę.

"Hotel Zacisze" to jeden z najlepszych, brytyjskich seriali komediowych jakie widziałam.
Udało mi się całość zdobyć na DVD i namiętnie oglądam.
John Cleese to dla mnie prawdziwy mistrz komedii i stworzył absolutne cuuudo!
Uwielbiam Manuel'a z jego charakterystycznym "ke?":p
A teraz coś ode mnie:
Kot... yyy... tzn. cuz dis iz Thriller!
A teraz coś z nieco innej paki.
Lekka makabra.

: śr, 29 paź 2008, 8:42
autor: majkelzawszespoko
bash:
<Jul.> nie wierze.. jade dzisiaj metrem. ze mną jedzie taka typowa blachara, długie blond włosy, tona makijażu, spódniczka krótsza od majtek. nie?
<O.o> nom..
<Jul.> Barbie siedziała na kolanach swojego "Mena". macała go tam sobie i nagle mówi:
<Jul.> - uuu Bejbii, jakiś Ty jestes umiesniony!
<Jul.> on przez chwilę trawił jej słowa po czym z duma odpowiedział:
<Jul.> -noooo... a pomysl tylko, jakbym Ci tak przy***dolił...
<bartek> a wiesz dlaczego laski z polibudy nosza spodniczki za kolana?
<marek> ni
<bartek> zeby im fujary nie wystawaly
: ndz, 02 lis 2008, 18:29
autor: Maro
: pn, 03 lis 2008, 14:05
autor: Erna Shorter