Strona 3 z 3

: pn, 03 sie 2009, 17:39
autor: marcia654
Podobno co noc w czasie snu wychodzimy ze swojego ciała, jeżeli tak jest naprawdę to zjawisko jest czymś naturalnym, nie jest żadnym darem, każdy może to zrobić, i na początku każdy się boi, to jest po prostu lęk przed nieznanym, nie wiemy jak się bronić,zachowywać w innym świecie, ale gdy się przezwycięży strach można się nauczyć naprawdę ciekawej rzeczy i podróżować gdzie się tylko zechce ;) Być może to jest niebezpieczne ale sa ludzie którzy w ciągu swojego życia odbyli naprawdę duuużo podróży (np.Robert Monroe,czy jak to sie pisze ;P) i zawsze wracali cali i zdrowi ;)

: pn, 03 sie 2009, 17:51
autor: aga.mj
to prawda ;)

: pn, 03 sie 2009, 20:09
autor: dreamer
Jak dla mnie to nie ma się czego bać. Gdy poczułam jak "lewituję" mówiłam sobie "dobra,tylko spokojnie,nie ekscytuj się tak,bo wrócisz do ciała" ;D
Jedyne "niebezpieczeństwo" jakie może cię spotkać to ponoć jakieś kreaturki,które także są w sieci astralnej xd Ja spotkałam jakiegoś typka,który przypominał trochę Nosferatu,ale takie rzeczy trzeba zwalczać miłością. U mnie to podziałało i zniknął. ^^"

: pn, 03 sie 2009, 20:12
autor: Madzia
dreamer pisze:ale takie rzeczy trzeba zwalczać miłością. .
A inaczej?

: pn, 03 sie 2009, 20:57
autor: dreamer
Madzia pisze:
dreamer pisze:ale takie rzeczy trzeba zwalczać miłością. .
A inaczej?
poczytaj o tym.

: pn, 03 sie 2009, 21:55
autor: patriszja21
Mówicie ,że można spotkać jakieś inne duszki...A mam takie pytanie-czy to znaczy,że można spotkać tych,którzy odeszli z tego świata ;>? Nie śmiejcie się z mojego pytania ;P

: pn, 03 sie 2009, 22:00
autor: aga.mj
no, w tych ebookach co Ci przesłałam jest napisane ze mozna :P

: pn, 03 sie 2009, 22:41
autor: Adam-__
może mi ktoś przesłać Ebooki ?
Zobaczymy co tam piszą :knuje:
Email : wojda1122@wp.pl

: pn, 03 sie 2009, 23:54
autor: Saszka
To wychodzenie z ciała nazywa sie chyba jeśli sie nie mylę OBE.
Przepraszam za Off'a glupija

: wt, 04 sie 2009, 0:14
autor: aga.mj
poprawię- oobe ;-)

: wt, 04 sie 2009, 0:47
autor: patriszja21
OOBE i podróż astralna - to w sumie to samo.

: śr, 12 sie 2009, 12:05
autor: Maria Krystyna
Smile pisze:3. Po dość długim kawałku o czerwonych koralach <?> , zmianie płci < > i kłótni z jakąś kobietą szłam chodnikiem.
:smiech: :smiech: :smiech: :smiech:
I taki mały offf - lepiej nie eksperymentować z OOBE szczególnie, jeśli nie jest się w pełni dojrzałym psychicznie i emocjonalnie. Ja odradzam jakiekolwiek tego typu eksperymenty. Mój brat się kiedyś tym interesował, ale chyba w końcu nic nie zrobił.

: śr, 12 sie 2009, 12:40
autor: Smile
Maria Krystyna pisze:
Smile pisze:3. Po dość długim kawałku o czerwonych koralach <?> , zmianie płci < > i kłótni z jakąś kobietą szłam chodnikiem.
:smiech: :smiech: :smiech: :smiech:
I taki mały offf - lepiej nie eksperymentować z OOBE jeśli nie jest się całkowicie dojrzałym psychicznie i emocjonalnie, bo to naprawdę może zaszkodzić. Mój brat się kiedyś tym interesował, ale chyba w końcu nic nie zrobił!
Racja - kiedyś interesowałam się świadomym śnieniem, ale skończyłam na tym, że umiem zapamiętywać niektóre sny. A sen był dziwny, bo byłam facetem i chciałam dać jakiejś dziewczynie czerwone korale, które mam w domu (?), a ona myślała, że specjalnie dla niej je kupiłam i na mnie nakrzyczała no i się pokłóciliśmy :wariat: Dla jasności - nie chcę zmienić płci i nawet nie mam czerwonych koralów (dziewczyny oczywiście też nie mam :smiech: ).

: czw, 18 mar 2010, 14:36
autor: Eva
Jedna uwaga. OOBE to świadome wyście z ciała a nie świadomy sen (LD).

Interesuje się tym ktoś? Ja ostatnio robiłam LD i spotkałam Michaela. Ale musiałam przestać bo podobno mówię przez sen. Jakby rodzina podsłuchała to ich zgorszenie sięgnęloby zenitu i jeszcze by mi płyty zabrali! :smiech:


Swoją drogą powoli uczę się oobe metodą wizualizacji.