tancerz pisze:DirtyDiana13 napisał:
Dangerous(...) nawet trochę trudny..
Nie powiedziałbym, że tylko TROCHĘ !!!
_________________
No wiem, haha nie wiem w ogóle czemu tak napisałam

Co do pierwszej części, to dopiero się skapnąłem o co chodzi ( a przynajmniej tak mi się wydaje :P ) - Thriller, 20 sekunda :D To nie jest mina typu "Pieprze to i mi się nie chce.", tylko "Cholera, mój trupek z lewej pomimo nawoływań i tak mnie wyprzedza, choć milion razy mu mówiłem, że mamy zachować daną odległość od siebie". Więc wybaczcie, że to tak widać :Pjanetj pisze:nie wiem, może tak wygladasz jak jestes skupiony, ale twoja twarz i ciało mowią "nie chce mi się", takie odnosze wrażenie.. i ponawiam moją radę ;)
a i jeszcze jedno.. powiedz mi jak uczyles sie kroków? po kilka, czy skupiałes sie na jednym i dopiero gdy dochodziłeś do perfekcji przechodziłeś do następnego??
spróbuj pojedynczo sie ich uczyć i potem razem je złączyc, i zanim pierwszego kroku nie zroibsz dobrze, to nie przechodź do drugiego.. taka moja rada.. wydaje mi sie , że wtedy powinno to wszystko wyjść lepiej.. ;)KAcpeross pisze: A co do drugiej, to dokładnie nie pamiętam. Ale chyba było tak, że najpierw szedłem po kolei, jeden, po drugim. Jak już ogarnąłem cały układ, widziałem, że robię to koszmarnie i poprawiałem wszystko, co mogłem. Mnie się wydaje, że jak na samouka jest całkiem w... Całkiem nieźle. A ciekawostka jest moja taka, że często nie mogę patrzeć na moje wcześniejsze filmiki z tańczenia. Robię się z czasem lepszy i przeszłość jest dla mnie swego rodzaju ujmą :P
dlatego następny filmik to nagram najwcześniej za miesiąc :)