: czw, 07 sie 2014, 21:09
Rodzinka może i zachowuje się, jakby ją to mało obchodziło, ale nie pomyśleliście nad tym, że Michael ma trójkę dzieci i może wolą to zainwestować w nie, aby miały dobry start w dorosłe życie? Do tego te wszystkie psychiczne problemy Paris. Psycholodzy etc., i to prywatnie, na pewno wiele pieniędzy na to poszło. Zresztą, kim my jesteśmy, by mówić, jak powinni postąpić? My jesteśmy tylko jego fanami, małymi mróweczkami, a to oni są rodziną. Podkreślam, nie wiemy co się tam dzieje, wiemy tylko o tym, co mówi nam prasa. Utwór "Tabloid Junkie"? Nie ufam prasie. Ogarnijcie się, bo coraz bardziej boli mnie głowa, gdy widzę takie uwagi. Nie wiecie co u nich, nie wiecie, dlaczego nie robią porządku z NL - więc nie oceniajcie. A bynajmniej nie w takim tonie, który mówi, że wiecie przecież lepiej i lepiej byście to wszystko zagospodarowali.