Strona 3 z 19
: pn, 29 cze 2009, 3:06
autor: calineczka
Cudowny pomysł, bardzo chętnie się przyłączę:)
: pn, 29 cze 2009, 9:46
autor: Liberian Girl
Tak. Pomysł trzeba zrealizować.
pokazać emocje i szacunek oddany podczas tych dni...
zdecydowanie emocje, jakie uczucia nam towarzyszyły.
Warto zastanowić się dokładnie nad treścią tej ksiażki. Skonkretyzować nasze propozycje....
Jeżeli chodzi o projekt możecie na mnie liczyć!
: pn, 29 cze 2009, 11:16
autor: Dirty_Diana_
Ja też chcę pomóc ;)
: pn, 29 cze 2009, 12:32
autor: okussa
no wydaje mi sie ze baardzo duzo osob chcialoby się przyłączyć do tej akcji. ja jestem za.
: pn, 29 cze 2009, 13:58
autor: MJackson
Ja również
: pn, 29 cze 2009, 14:56
autor: anialim
i ja również, jeśli tylko mnie weźmiecie! Jeżeli w jakikolwiek organizacyjny sposób będę mogła pomóc - zawsze! Mogę chodzić od wydawnictwa do wydawnictwa... Mogę też sama coś dołożyć do książki. Tak strasznie chcę coś zrobić...
: pn, 29 cze 2009, 15:34
autor: onlyKATE
I ja. nie wiem czy mam coś wyjątkowego do napisania porównując z niektórymi historiami,
ale myślę, że w tym przypadku liczyłaby się i jakość i ilość.
To byłoby niewiarygodne.
Gdyby żaden wydawca nie chciał się tego podjąć, akcję możemy zorganizować sami.
Stworzyć wersję do wydruku łącznie z szatą graficzną.
: pn, 29 cze 2009, 15:38
autor: m-m1kea
A takze i ja - chetnie sie przylacze.
W razie czego moge Wam dac bardzo duzej rozdzielczosci zdjecia Michaela.
Pozdrawiam.
: pn, 29 cze 2009, 16:01
autor: Billie Jean
Pomysł jest znakomity, mam nadzieję, ze uda się go zrealizować. Piszę się na to zdecydowanie.
: pn, 29 cze 2009, 19:05
autor: dirty_susie
coż mogę powiedzieć... zgadzam się w Wami całkowicie
i nie jest to postawa konformistyczna
Kasiu, świetny pomysł.
Annie_30 ma jednak rację, należy z tym chyba jeszczę trochę poczekać..
: pn, 29 cze 2009, 20:43
autor: zinara
ja też baaardzo chciałabym pomoc
to będzie książka przepełniona taka miłością jakiej nie widział świat!
: pn, 29 cze 2009, 20:47
autor: Małgosia
a ja się zastanawiam... a propos czekania. Teraz jest w nas mnóstwo emocji, ale to wcale nie oznacza czegoś negatywnego, wręcz odwrotnie- można je dobrze wykorzystać... przelać w umiejętny sposób na papier...
Wierzę, że jeżeli projekt dojdzie do skutku, powstanie z niego cudo. A ja osobiście jestem chętna do pomocy. Potrzebny tylko ktoś kompetentny kto podjąłby się poprowadzenia tego wszystkiego...
: pn, 29 cze 2009, 21:59
autor: Marie
Małgosia pisze:a ja się zastanawiam... a propos czekania. Teraz jest w nas mnóstwo emocji, ale to wcale nie oznacza czegoś negatywnego, wręcz odwrotnie- można je dobrze wykorzystać... przelać w umiejętny sposób na papier...
Wierzę, że jeżeli projekt dojdzie do skutku, powstanie z niego cudo. A ja osobiście jestem chętna do pomocy. Potrzebny tylko ktoś kompetentny kto podjąłby się poprowadzenia tego wszystkiego...
Masz rację. To chyba najlepszy moment.
Wiele w nas siedzi. Wiele, wiele emocji. Po kilku tygodniach owszem nadal będziemy pamiętać jakie emocje nam towarzyszyły ale już nie tak bardzo jak teraz. "Świeżo odczuwamy ból".
: pn, 29 cze 2009, 23:23
autor: KASIA
Bardzo się cieszę z Waszego entuzjazmu

Myślę, że każdy może się już powoli zastanawiać, co chciałby opowiedzieć.
W takim razie ja w najbliższych dniach osobiście zajmę się przygotowaniami technicznymi. Znaczy rozejrzę się za potencjalnym wydawcą. I przygotuję dla Was jakąś konkretniejszą notkę o mojej wizji tego projektu, a potem poddamy ją pod dyskusję

Pomysł z działem z pracami jest wart przemyślenia.
Chciałabym też wiedzieć kto z Was czuje się na siłach, aby poważnie włączyć się w projekt, znaczy nie tylko poprzez przesłanie własnej historii. Potrzeba ludzi z pomysłami, talentem organizacyjnym i najlepiej jeszcze literackim
Ode mnie tyle na dziś, jeśli nie odezwę się jutro znaczyło będzie, że burza była i mnie odłączyło

: pn, 29 cze 2009, 23:39
autor: Kasiaaa
Ja mogę nie tylko napisać o sobie, ale włączyć się w sprawy organizacyjne.
Oczywiście na tyle, na ile będę potrafiła.
Bo chęci to można mieć, ale nic poza tym.
Także służę pomocą.