MJPT

Witam. Buszując po Allegro.pl z nadzieją na znalezienie czegoś interesującego natknąłem się na takie koncerty :

http://photos02.allegroimg.pl/photos/or ... /848335548
http://photos05.allegroimg.pl/photos/or ... 7/85145877
http://photos03.allegroimg.pl/photos/or ... /847248726

Wie ktoś czy któryś z nich to oryginalne wydawnictwo, a nie piraty nagrane na płytę z wydrukowaną okładką ? Proszę o pomoc.

PsychoButcher pisze:a nie piraty nagrane na płytę z wydrukowaną okładką ?

Takie właśnie są te wydawnictwa. W skrócie mówiąc... Bootlegi.
Ładnie może to zrobione jest ale to nie są oficjale.
Jedyny oficjalny koncert MJ to z trasy promującej album Dangerous, który zagrał w Bukareszcie.

Dzięki, ale warto je kupować czy nie ? Tak na marginesie to szkoda że tylko jeden koncert został wydany na DVD.

PsychoButcher pisze:Dzięki, ale warto je kupować czy nie ?

W sumie warto. Jeszcze zależy, za ile. W Saturnie "One night in Japan" za jakieś 42-45zł jest, nie wiem, ile sobie życzą na allegro.
Jakościowo koncert jest... jak telewizja w latach 80-tych, znacznie odbiega choćby od Bukaresztu. Ale za to cały koncert jest live, a Bad to w ogóle klasyka, więc czy ściągniesz czy kupisz - naprawdę warto mieć:)

Dzięki, bo właśnie zastanawiałem się czy warto, bo kolekcjonuję tylko oryginalne żeczy.

Jeśli interesują Cię tylko oryginały to oczywiście że nie warto kupować tych koncertów na allegro(z wyjątkiem Live in Bucharest) bo to nie są oryginalne wydawnictwa-MJ nic nie ma z tego że to kupiłeś, zasilasz jedynie konto gościa z allegro który to wydawnictwo ściągnął z netu(może nawet z MJPT forum) i wydrukował okładkę.Oczywiście wszystkie koncerty to pozycja obowiązkowa dla fana dlatego może lepiej samemu ściągnąć za darmo a nie dawać zarabiać ludziom żerującym na MJ.

Akurat jakościowo One Night In Japan jest dużo gorsze, niż to co można ściągnąć z sieci, także osobiście odradzałabym
Nie żebym tutaj robiła reklamę innemu forum, ale MJJCommunity jak chodzi o multimedia to studnia bez dna. W tym i znajdzie się Yokohama, naprawdę w dużo lepszej jakości niż 'sklepowa'

Faktycznie BAD in Japan zakupione od allegrowicza nie był dobrym pomysłem... Wydrukowana okładka, jakość masakryczna no i 50 zł....

Ale co tam... Bezcennych jest za to kilka spostrzeżeń dzięki temu..
Wszyscy - jak to w latach 80 tych wygladali mega obciachowo!! Tylko Michael nie.. Jak on to robił??????
Ta Japonka pod sceną(tu akurat z klapkami mi sie skojarzyła), stała obok Mja - !on wziął ja za rekę, przytulił, pocałował! A ona ?! na twarzy miała wypisane: wstydzę się... chce do mamy... Nie dziwię sie, że szybko na scene zawrócił. To lesbijka musiała być.

Ale Majkel jak zwykle bezbłędny.
Polecam z całego serca Bukareszt.

Aha... i jakby ktoś mi podpowiedziec mógł... Jaki to koncert, z którego wzięte zostały zdjecia do teledysku Another Part of me???????