Wstydzimy się swojego kraju czy nie??

Miejsce na tematy zupełnie nie związane z Michaelem Jacksonem. Tutaj możesz luźno podyskutować o czym tylko masz ochotę. Jedynie rozmowy te muszą być oczywiście kulturalne :) Zapraszam MJówki do pogawędek.
Awatar użytkownika
majkelzawszespoko
Posty: 1745
Rejestracja: śr, 06 gru 2006, 11:31
Lokalizacja: Katowice

Post autor: majkelzawszespoko »

Secret Man pisze:Oj.. mocne słowa. Francja przez wieki była stolicą intelektualną Europy. Była wielką potęgą i pochodzi z niej wielu wspaniałych ludzi.
a Polska nie? też mieliśmy wielu wspaniałych ludzi, ponad to naród nasz potrafi się jednoczyć w walce za ojczyzne, tej krwawej, jak i romantycznej.
Francja to tchórze do potęgi i tego będe sie trzymał.

Secret Man pisze:Warto dodać też, że to nie kto inny, a Francja stworzyła Księstwo Warszawskie (i tym samym Polska znowu odzyskała niepodległość).
Napoleon zachłysnięty chwilami wielkiej chwały okazał swą "dobroduszność" narzucając nam własną konstytucje niczym poźniej stalin, i tworząc państwo na pare lat. Dziękujemy Francji i szacunek za to wielki? Nie sądze. :)

Secret Man pisze:A powiedz mi, czy czujesz się dumna z tego, że nbależysz np. do rasy białej, a nie żadnej innej?
po pierwsze, ja jestem on ;)
po drugie tak, czuję sie dumny, że jestem białym Polakiem.
tego sie nie spodziewałeś? :)
ObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Xscape
Posty: 776
Rejestracja: pt, 11 mar 2005, 0:13

Post autor: Xscape »

Ja szczerze pisząc czasem miewam przejawy wstydu za swój kraj.Nie chce już tutaj poruszać kwestii szeroko pojetej tolerancji i akceptacji z którymi w dalszym ciagu jest bardzo xle i pewnie będzie tak jeszcze długo.
Jedynym krajem w którym dotychcasz nie miałem zadnego wstydu za swój kraj a byłem wręcz dumny że jestem Polakiem była Chorwacja.Tam ludzie nie patrza na nas Poalków ze skrzywiona miną.Zawsze chetnie nas przyjmuja,pomagają i lubią nas bardzo.W innych krajach to jest róznie.Jak wiadomo Niemcy Polaków nie lubią.A i ja nie lubie niemców.Zazdroszcze im tylko kultury osobistej która nas przewyższa na wsyztskie możliwe strony.Nie ma sie tez co dziwic czemu nas tam nie lubia.
Pamietam jak kiedys pojechałem an wycieczke do Hiszpanii .Pojechalismy pewnego dnia do Barcelony i przy kościele Sagrada Familia jakis kretyn z anszej wycieczki pokusił się o kradziez kartek .Boże jaki wstyd mnie ogarnął .W takich momentach naprawde bardzo wstdyze sie za swój kraj.
W niemczech gdy Polski autokar zatrzymnuje sie an stacjach benzynowych od razu zapieprza babka do kibla aby usiąść i wpuszczac za kase.Niemcury nie cierpia tych anszych polskich autopkarów które zatrzymuja sie na ich stacjach.Właściwie to ja sam nei wiem czy im sie dziwic czy nie.Polacy tłumnie zajmuja toalete i anstepuje wielkie mycie ,siusianie i......nieważne hehe.Najlepiej jeszcze jakby to wszytsko było za darmo.W niemczech zawsze głupio sie czuje jak widze te krzywe spojrzenia.W hiszpanii dobrze sie czułem bo mam od matki natury czorną sierść an głowie i tam nikt nie patrzył na mnie jak na typowego europejczyka z blond kłaklami na głowie.
W czechach tez nie najlepiej sprawa sie przedstawia jesli chodiz o ich sympatie do nas ale o ntym to chyba wsyzscy jzu wiedza.Zawsze jak zatrzymuje sie gdzies tam z rodizna w restauracji to odnosze wrazenie jakby byli dla ans niemili i nawet nie chce wiedziec co ciekawego dodają do obiadu ukochanym polaczkom.

Ogólnie rzecz biorąc gdybym miał wybór to nie chciał bym się urodzić w Polsce.Niestety nie trawie swojego kraju i poziomu ludzi którzy tu mieszkaja.Ja oczywiscie nie mówie o wsyztskich ale o znacznej większosci.O tej szarej mdlacej większosci.Ja jak wyjeżdzam za granice to ożywam,nastepuje u mnie wzrost energii i chęci do życia.
ODPOWIEDZ