To nie jest tak, że historia tego chłopczyka w ogóle mnie nie wzruszyła ale po recenzjach które czytałam i słyszałam np. w radio Roxy FM spodziewałam się czegoś znacznie lepszego, czułam się oszukana po prostu;/ i w dodatku nakazująco-wyroczniowy;) ton Twojej wypowiedzi a_gador trochę mi podniósł ciśnienie:Pa_gador pisze:Nie było nawet jednej piosenki MJa w tle i w ogóle był tematem bardzo pobocznym, także to był jakiś chwyt reklamowy moim zdaniem;/
I kto tu się dał nabrać reklamie?
Racja minuit, nie będziemy się już kłócić tylko skupmy się na organizacji naszego spotkania

