Strona 191 z 986

: pn, 12 maja 2008, 14:05
autor: Smooth_b
grzecznie acz z widoczną nutką zniecierpliwienia
Heaven Can Wait

: pn, 12 maja 2008, 14:11
autor: jolene_
Heaven Can Wait

: pn, 12 maja 2008, 14:12
autor: whatever_
Heaven Can Wait - jeszcze tu jest ?! baj, baj...

: pn, 12 maja 2008, 15:11
autor: Liberian Girl
Heaven Can Wait

: pn, 12 maja 2008, 15:27
autor: Sugar
Butterflies

: pn, 12 maja 2008, 15:30
autor: Dangerous_Dominika
również Heaven Can Wait

: pn, 12 maja 2008, 16:14
autor: Jacksomanka
Heaven can wait.

: pn, 12 maja 2008, 16:26
autor: MJfanTASTIC
Butterflies - spadówa!!

: pn, 12 maja 2008, 19:01
autor: Mandey
Lika pisze:Apel do Was --> anty-Invincible'owcy... & anty-Heartbreaker'owcy...
Moglibyście wykazać trochę większą "jednomyślność"?
Jak tak dalej pójdzie - nic nie odpadnie i w ten właśnie sposób będzie wyglądać pierwsza dwójka z pierwszej trójki.
Chyba, że o to chodzi... w sumie nie wiem, co tam komu w duszy gra :>
Proponuję wobec tego... dorzucić jeszcze tylko Unbreakable i... już mamy podium
He He He nenene
Nie doczekanie twoje. ;-)
Lika to Ty nie wiesz jak podium będzie wyglądało?
No na pewno nie wygra Unbreakable, ani Heartbreaker.
Winner Is Only One!

: pn, 12 maja 2008, 19:10
autor: Lucho
Butterflies

: pn, 12 maja 2008, 19:25
autor: zu
Heaven Can Wait - a chciałoby się w końcu napisać już o czym innym :)

: pn, 12 maja 2008, 21:20
autor: Tiger Lilly
Butterflies - bez zmian i do skutku :war:

: pn, 12 maja 2008, 21:26
autor: hubertous
Invincible... Nawet "Heaven Can Wait" jest od tego lepsze...

: pn, 12 maja 2008, 22:05
autor: Maro
Niech będzie Butterflies,za to że jest to cover a nie oryginalna piosenka Michael'a. :wariat:

: pn, 12 maja 2008, 22:29
autor: Smooth_b
hubertous pisze:Invincible... Nawet "Heaven Can Wait" jest od tego lepsze...
Invincible to wg mnie oczywiscie raczej czołówka płyty, podobnie jak Privacy. Teraz to ja sie zastanawiam na co głosować w następnej rundzie; zcy to będzie BoD z którego wiele więcej zrobić by sie nie dało niż sie zrobilo czy YRMW które bez teledysku nie rzuca się w oczy, a wręcz jest ostentacyjnie niepozorne. Utwór majkelowy a jednocześnie nudnawy co jest niepojete i potwierdza tak jak cała ta płyta że chłopak jest zdolny ale leniwy;P Muzycznie bardzo zblizone do Remember The Time tylko ze dłuzsze o parę zwrotek